ŻEROMIŃSKI WYPUNKTOWAŁ KWIATKOWSKIEGO
W swojej drugiej walce w tym roku Michał Żeromiński (7-1, 1 KO) odniósł drugie zwycięstwo, pokonując w Legionowie po dobrym pojedynku Dawida Kwiatkowskiego (8-2, 3 KO). Ośmiorundowa batalia zakończyła się jednogłośnym zwycięstwem 27-latka.
Obaj zawodnicy przystąpili do walki z dużymi nakładami energii. Więcej miał jej Kwiatkowski, ale nie przekładało się to na skuteczność, która była zdecydowanie po stronie Żeromińskiego. Zawodnik z Radomia szybko rozgryzł rywala i umiejętnie go kontrował lub sam inicjował ataki. Szczególnie skuteczny okazał się bezpośredni prawy, raz po raz dochodzący głowy Kwiatkowskiego. Narożnik tego ostatniego, widząc, jak efektywnie operuje tą bronią Żeromiński, doradzał swojemu podopiecznemu podniesienie lewej ręki, co jednak przyniosło tylko połowiczny skutek. Przeciwnik bowiem miał znacznie więcej broni w arsenale i urozmaicał ataki, trafiając też i lewą, i na tułów. Kwiatkowski z czasem zaczął klinczować, ale wciąż boksował bardzo ambitnie i szukał drogi do zwycięstwa. W starciu z wszechstonniejszym oponentem brakowało mu jednak argumentów. Sędziowie punktowali 80:72, 79:73 i 78:74.
Swoją drogą Kwiatkowski tez walczak także szacunek.