KLICZKO vs LEAPAI: WIDEO Z TRENINGU MEDIALNEGO

Aleksander Pawłow, Nagranie własne

2014-04-24

Sporo dzieje się wokół sobotniej walki Władimira Kliczki (61-3, 51 KO) z Alexem Leapai (30-4-3, 24 KO) o należące do Ukraińca trzy pasy mistrzowskie wagi ciężkiej. Teraz prezentujemy Wam wczorajszy trening medialny obu pięściarzy.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: Mlodysportowiec

Data: 24-04-2014 15:35:01

Albo Alex nie umie sie skrecac przy ciosach i pracowac na nogach, albo nie chce niczego ujawniac przed przeciwnikiem ;d

Autor komentarza: lawyer

Data: 24-04-2014 17:11:19

Leapai jest bardzo prymitywnym technicznie piesciarzem, ale posiada uderzenie i sile fizyczna mogace sprawic Wladimirowi spore klopoty. Piszac "mogace" zdaje sobie sprawe iz to raczej znikoma szansa. Wolalbym zobaczyc Klitschko z Briggsem, gdyz ten pojedynek bylby z pewnoscia bardziej ekscytujacy, ale nie sadze iz Wladimir da szanse Amerykaninowi, po tym czego sie nasluchal ostatno w czasie konferencji prasowej.

Autor komentarza: BrunonTrocki

Data: 24-04-2014 17:34:40

Klinczko jak zamyka oczy przy walce z cieniem to wygląda jakby myślał "Aleśtem Zajebysty!"

Generalnie ma jakiś taki krnąbrny wyraz twarzy zawsze.

Autor komentarza: Champion20

Data: 24-04-2014 17:35:08

Wiemy że trening medialny to bajka i że Alex specjalnie pokazał minimum ale i tak uwazam ze skonczy sie Ko na Lepai z drugiej strony widac ze przynajmniej sie przyzołożyl do treningu to taki zawodnik pokroju Sosnowskiego jego odbicie

Autor komentarza: Krzyzak

Data: 24-04-2014 17:39:55

Powiem jedno szybkie Ko a znając szybkośc Alexa to on Włądimira nie musnie

Autor komentarza: rafaltheo

Data: 24-04-2014 18:31:27

Agresja, brak kompleksów, faul za faul (np łapanie Kliczko za nogi gdy leży na grzbiecie i wywracanie go na ziemię), dużo ciosów na ciało- ręce, brzuch, ramię, żebra, ba, nawet szyja- to nie może być tylko koncentrowanie się na twarzy, tutaj trzeba bić gdzie popadnie i bez ustanku. Ciągłe natarcie i ogólne siłowe stłamszenie Kliczki- co, myślę, że może jest możliwe, bo Leapai jest bardzo silny fizycznie. Krótko mówiąc trzeba sięgnąć po tego panikującego chłopca który gdzieś tkwi w Władku- poprzez zdecydowaną agresję i siłę fizyczną. I może coś z tego będzie.

Autor komentarza: Jazziq

Data: 24-04-2014 18:31:41

Nie wiem kto podczas tej walki bedzie sie nudzic bardziej, ja czy Kliczko.

Autor komentarza: batledarf

Data: 24-04-2014 19:04:27

rafaltheo
nie wiem skąd bierzesz ten optymizm patrząc na australijczyka. ale jest on godny podziwu:)
to jest kolejny miss match.

Autor komentarza: batledarf

Data: 24-04-2014 19:14:28

jakiekolwiek emocje przy walce z wladkiem może dać:
zdrowy haye, wilder w kasku motocyklowym, chudy i młodszy solis, fury ale raczej z tego względu że jest idiotą, areola na amfetaminie, stiverne z kijem bejsbolowym, połączenie wacha z chisorą,tomek w samochodzie po kielichu, pulev jest taki dość niewygodny to może by to jakieś inne widowisko było?

Autor komentarza: TonySoprano

Data: 24-04-2014 20:40:22

batledarf
Ewentualnie "Git" Szpila z maczetą.

Autor komentarza: Frog

Data: 24-04-2014 21:09:58

A ja Wam mówię, że epickie wojny ringowe Kliczki z Mormeckiem i Pianetą poważnie go naruszyły. To już nie jest ten sam agresywny, walczący w pół-dystansie wojownik co kiedyś.

Podejrzewam, że tym razem pokaże dla odmiany asekurancki boks, trzymanie dystansu lewym prostym i klincze.

Autor komentarza: Piesel

Data: 24-04-2014 22:23:45

@Frog
Zapomniałeś o tym piekielni mocnym ciosie (zresztą jedynym) którym Wach naruszył go i do dziś widać skutki

Autor komentarza: Artur1969

Data: 24-04-2014 23:30:58

Dynamika, szybkość i agresja Lepaja podczas tarczowania spowodowała, że normalnie dostałem gęsiej skórki. Nie widziałem niczego takiego od czasów Żelaznego Mikea.

Drżyj Władzio, bo w sobotę stracisz pasy.

Autor komentarza: lawyer

Data: 25-04-2014 03:25:06

Nie lubie sthlu w jakim walczy Kliczko, ale nie sposob docenic jego osiagniec. Nudziarz, ale niezwykle efektywny. Ponadto, wyglada jak prawdziwy atleta a nie jak np. Solis czy Arreola :-)

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.