MASTERNAK Z MAKABU OFICJALNIE!
To już oficjalna informacja. Dziś kilka minut po godzinie czternastej wszystkie strony - czyli zawodnicy i promotorzy, podpisały kontrakty. Na ich mocy 21 czerwca na ringu w Monte Carlo rękawice skrzyżują Mateusz Masternak (32-1, 23 KO) oraz Ilunga Makabu (16-1, 15 KO).
Wrocławianin po niespodziewanej porażce i utracie tytułu mistrza Europy odbudował się dwoma zwycięstwami. Najpierw w pierwszy weekend lutego brutalnie znokautował w czwartej rundzie Sandro Siproszwilego, a kilkanaście dni temu przez osiem rund obijał Stjepana Vugdeliję, jednak nie zdołał postawić przysłowiowej kropki nad "i", wygrywając ostatecznie wysoko na punkty.
MASTERNAK PEWNIE NA PUNKTY >>>
Jeśli chodzi o rywala Polaka, to pięściarz reprezentujący barwy Kongo źle rozpoczął karierę. Już w pierwszym występie - wtedy jeszcze w wadze półciężkiej, przegrał szybko przez nokaut w pierwszej rundzie z innym debiutantem, Khayenim Hlungwane. Potem było już znacznie lepiej. Po dwóch ekspresowych zwycięstwach postanowił przenieść się na stałe do góry i startować już w limicie dywizji junior ciężkiej, gdzie limit wynosi 90,7 kilograma. W 2011 roku zastopował niezłego Pedro Otasa, zgarniając przy okazji pas mniej prestiżowej federacji WBF. Trzy miesiące później na jego biodrach zawisł pas już poważnej organizacji - IBF, choć tylko w wersji młodzieżowej. Zasłynął jednak dopiero w lipcu ubiegłego roku, gdy podczas gali w Monte Carlo nieoczekiwanie wypunktował po świetnym pojedynku uważanego przez niektórych za przyszłą gwiazdę Dmitro Kuczera (21-0). Kilka tygodni później efektownie znokautował groźnego Amerykanina Erica Fieldsa w piątej rundzie. Ostatni raz zaboksował na początku lutego. Wówczas już w drugiej odsłonie zastopował Rubean Angela Mino. Należy jednak dodać, że Argentyńczyk pomimo wspaniałego rekordu (20-0, 20 KO) nie był rywalem z najwyższej półki.
OSTATNIA WYPOWIEDŹ "MASTERA" >>>
Stawką potyczki Masternaka z Makabu będzie tytuł mistrza świata federacji WBA kategorii junior ciężkiej w wersji tymczasowej. Ich walka jest też głównym punktem programu gali w Monte Carlo. Popularny "Master" już biega i robi "walkę z cieniem", a po długim weekendzie majowym rozpocznie konkretne przygotowania pod kątem swojego przeciwnika.
Tym z Was, którzy jeszcze nie widzieli "Juniora" w akcji, polecamy ubiegłoroczny pojedynek z niezłym Ericem Fieldsem (24-3, 16 KO), którego Makabu efektownie znokautował w piątej rundzie, prezentując wcześniej znakomity bilans oraz koordynację i refleks:
tera czy pozniej nie ma zadnego znaczenia,wiadomo nie jest jakims ogorkiem ale Master pewnego poziomu nie przeskoczy ,to tak jak Khan niby jest dobry ,ale zawsze znajdzie sie ktos kto go obije
Też nie widziałem Makabu w akcji (zaraz zacznę szperać w YT)
*
*
*
*
*
Makabu vs Fields KO:
http://www.youtube.com/watch?v=TonIGMKYC1A
http://www.youtube.com/watch?v=XMqT7YwEvxs
Gmitruk go dobrze ustawił, styl in & out , tak walczył najlepiej .
A kyo to jest ten Makabu ze co drugi tutaj ma przed nim pelne gacie? Wiecej wiary. Master do boju!!!!
*
*
*
*
*
Jak nie potrafisz obejrzeć kilku walk i zobaczyć kto to jest ten Makabu to nie moja sprawa. Mam dzisiaj jednak dobry dzień więc wytłumaczę Ci gratis. Makabu to zawodnik z bardzo mocnym ciosem, dobrą podwójną gardą, z której potrafi bardzo płynnie przejść z obrony do ataku. Bardzo dużo widzi i potrafi "wstrzelić" się w akcję rywala skutecznie go kontrując. Dodając do tego jednostajny boks Masternaka z ostatnich kilku walk oraz jego dziury w obronie, które na dystansie 12 rund na pewno wykorzysta Makabu mamy oczywisty wynik. Wiarą nie nauczysz Masternaka obrony i nie dodasz mu siły ciosu.
tez mi sie tak wydawalo.....juz w sumie do walki z romero.....dla mnie 70/30 dla makabu
Obejrzałem "walkę" z Fieldsem i walkę z Kucherem: półdystans niesamowity i ma cios...uff. Została mi wiara w Mastera ale ...boks to boks. Do boju!
Adamek przesd zmiana wagi cios mial przyzwoity ,nie jakas mega petarde ,ale jego uderzenia robily swoje a nawet kladl rywali .Technicznie byl ok i mial szybkosc w lapach , co prawda mial dziurawa obrone ,ale nadrabial to szczena ,wiec mogl przyjac bez wiekszych konsekwenciji ,oczywiscie niewolno zapomniec o sercu do walki ,no i moze Bog tez byl czasem po jego stronie
Diablo petarda w lapie i dobra obrona ,moze nie walczy widowiskowo ,ale jest skuteczny
a reszta jakos nic specjalnego nie prezentuje co by im pozwolilo zdobyc najwyzsze laury
a co szczegolnego posiada Master?
Jest przy tym mniej doswiadczony niz Diablo,no i Masternak.
Po mojemu jedynie w czym przewyzsza Krzyska,to czestotliwosc ciosow i jakosc kombinacji.Makabu to dobry,grozny zawodnik,ale dupy nie urywa.Dlatego nie rozumiem skad ten pesymizm wsrod Orgowiczow....
makabu dupy nie urywa.jest dla mnie takim faworytem 55 - 45. do obskoczenia przez mastera.
tak czy siak duży sprawdzian dla mastera i wilka.
O czym Ty piszesz??? Makaby podobno stylowo do Wlodarczyka??? Widziales u Diablo balans??? Wlodarczyk jest sztywny jak kij bambusowy, natomiast u Makabu widac duzy luz.
@zeitgeist
Master też nie powala umiejętnościami ale wg mnie przeceniacie tego Makabu-fakt bumem to on nie jest wystarczy walczyć z nim na dystans i bedzie miał problemy wystarczy ,że Master bedzie chodził raz w lewo raz w prawo w szybkim tempie i ten smoluch będzie miał problemy,żeby łapnąć Mastera jakimś przypadkowym cepem tak to widzę
Kutcher na bank nie jest gorszym piesciarzem od Mastera:)
Pan paxo nazywając Makabu smoluchem perfidnie przesadział. To perfidny objaw rasizmu, a niebanowanie takich wypowiedzi jest smieszne.
przeczytają to ocenzuruja. nie przeżywaj już tak.
nie prezasadaj już z ta poprawnością polityczna murzyni sa w stosunku do białych jeszcze większymi rasistami.
ekspertinho
nie prezasadaj już z ta poprawnością polityczna murzyni sa w stosunku do białych jeszcze większymi rasistami.
*
*
*
*
*
O proszę... kolega od HWDP znowu atakuje :( Tym razem daje nam przyzwolenie na rasizm. Gratulacje!
Ekspertinho ma całkowitą rację. Nazywanie innego człowieka smoluchem nie powinno być tutaj tolerowane. Tak samo jak straszenie kogoś maczetą, umawianie się na "ustawki", straszenie redakcją i pozyskaniem numeru IP czy propagowaniem nienawiści do policji.
nie wcinaj się prowokatorze między wódkę a zakąskę poza tym zmień płytę skończ już te swoje kulawe teksty mydlisz że błyszczysz a jesteś bystry jak woda w kiblu i interesujący jak zeszłoroczny śnieg.bądź kreatywny i soc nowego wymysł bo powtarzasz się jak stare radio.
ekspertinho jest zapatrzony jak w obrazek w copa to jest jego guru z ameryki a nietrzeźwy to troll zwykły prowokator co nie wie jak zwrócić na siebie uwagę to powtarza oklepanie formułki od paru dni te same.
Jednak master jest duzo wyzej notowany i barddziej znany, a to teraz sie liczy. A tak naprawde tylko bezposrednia konfrontacja powie kto jest lepszy
nie wcinaj się prowokatorze między wódkę a zakąskę poza tym zmień płytę skończ już te swoje kulawe teksty mydlisz że błyszczysz a jesteś bystry jak woda w kiblu i interesujący jak zeszłoroczny śnieg.bądź kreatywny i soc nowego wymysł bo powtarzasz się jak stare radio.
*
*
*
*
*
Czemu mam wymyślać cokolwiek nowego skoro są to moje opinie na poruszane na stronie tematy? Mam je zmieniać co chwila żebyś Ty był zadowolony? Padam xDDD
Nie wcinam się tylko zwracam Ci uwagę i głośno protestuję (do czego mam prawo) przeciwko jawnemu rasizmowi i przyzwoleniem na niego z Twojej strony. Patrz regulamin:
§3, pkt 2:
"Zakazane jest korzystanie z Portalu Sportowego i/lub Serwisów w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Zakazane jest stosowanie wulgaryzmów oraz obrażanie innych osób w komentarzach i na forach. Zakazane jest szerzenie treści ksenofobicznych."
Mam nadzieję, że da Ci to do myślenia (o ile nie jest już za późno).
Smieszny chlopcze jestes. Wielokrotnie nie zgadzalem sie z copem, jednak potrafilem docenic jego wiedze o boksie, bo czy to sie Tobie podoba czy nie takową Pan z ameryki posiadał. Ty nie umiesz polemizować w sposób kulturalny, tylko potrafisz wyzywac po chamsku. Tyle w temacie.
paxo
A Ty masz niezle wzorce, jesli nazywanie ciemnoskorego piesciarza smoluchem jest dla Ciebie chlebem powrzechnim.
Cop nadal się udziela na forum pod kilkoma nickami.
wiem wiem ostatnio co jest najlepsze sam do siebie pisał atakując redaktora Dudka
Takim tokiem rozumowania to Kolodziej tez jest lepszy od Kuchera:)
Jak na chłopca duży jestem i ciężki trochę lekko ponad 100 kg.Ale miło ze odmładzasz mnie kolego.Cop ma wiedze ale dotycząca poza kulisowych spraw i plotek z Twittera nie odnośnie samego boksu nigdy nie analizował żadnej walki nie podał punktacji.Ciągle powtarza te same teksty najbardziej skompromitował się pisząc ze Seth Mittchel ma szczękę taka ze kij bejsbolowy jej nie skruszy.Jesli to twój guru i jesteś jego idolem to proszę bardzo twój wybór.
Nie odwracaj kota ogonem po prostu spieszne jest udawanie takiego oburzonego taka bzdura tym bardziej ze czarnoskórzy sami na siebie tak mówią i są rasistkami okrutnymi w stosunku do białych.Żenujące jest uprawianie poprawności politycznej absurdalnej zresztą na forum o boksie.
A po czym wnioskujesz, ze to moj guru??? Zgadzalem sie z nim w wielu kwestiach, jednak czesto sie tez z nim nie zgadzalem. Przypinasz mi etykiete z dupy i tyle.
Jesli to twój guru i jesteś jego idolem to proszę bardzo twój wybór.
*
*
*
*
*
Nie można mieć swojego guru i być jednocześnie jego idolem.
To tak gwoli ścisłości, Howgh!
z obserwacyj ja nigdy nie robię krzywych afer.sam wiesz jak odnosiłeś się do copa z jakim zafascynowaniem ale to twoja sprawa.
Jakies zasady udzielania sie na forum powinny obowiazywac. Widac, ze jestes rasista z krwi i kosci, jesli popierasz obrazanie piesciarzy innej rasy.
Z zafascynowaniem, zalosny jestes wielki kozaku. Ciekawe co Ty kiedykolwiek wniosles na forum. Zawsze jakies afery i tylko tyle.
Z zafascynowaniem, zalosny jestes wielki kozaku. Ciekawe co Ty kiedykolwiek wniosles na forum. Zawsze jakies afery i tylko tyle.
*
*
*
*
*
Uważaj kolego Ekspertinho, bo Wariat jak twierdzi waży ponad 100kg i sam wielokrotnie straszył pozyskaniem IP od redakcji, znalezieniem adresu i odwiedzeniem wielu użytkowników w real life.
Jakos sie nie boje, panow wazacych ponad 100 kg, gdyz szybkosc oraz kondycja nie sa ich lekko mowiac mocnymi punktami:)
No spoko twoim zdaniem tak jest. Z ocena kolodzieja tez sie wstrzymam do duzej walki, bo takie wrozenie z fusow jak ty uprawiasz to zostawmy wrozbita czy innym czarownica
jedź do getta i dowiesz się jak czarni bracia traktują takich jak ty co myślą ze fajni są bo formułki powtarzają odnosnie poprawności absurdalnej którą w tv usłyszeli.jeśli myślisz ze w druga stronę tolerancja działa to grubo byś się zdziwił...lepiej byc awzeliną jak ty z cała pewnością to jest idealna droga podlizywać się mitomanowi o którym ponad 80% forum wie ze pisze sam do siebie.
nie znasz chyba znaczenia słowa afera bo ty teraz kręcisz właśnie afer koperkowa.idę pobiegać wiesz forma musi byc jutro trening SAMO bo ja nie tylko w gębie kozak jestem wazeliniarzu nara
Patrze bardziej na umiejetnosci piesciarsy niz na rankingi.
dobrze ze masterowi trafia sie taka walka. nie wiele lepiej na ten czas mógł trafic. makabu jest do ogrania.
a tu takie pieprzenie.
wariatkrk
1. kultura wymaga by nie obrażać nikogo bez powodu
2. getta nie sa zarezerwowane wyłącznie dla czarnych
Wlasnie jestes wirtualnym kozakiem, ktory zawsze pojawia sie na forum, gdy wrze. Widac, ze kreci Cie dolewanie oliwy do ognia. To,ze wsrod ciemnoskorych jest wiele rasistow to rzecz pewna, lecz przejawy rasizmu na publicznym forum sa niedopuszczalne.
Kolodziej przegralby z Kucherem przed czasem, jestem o tym przekonany.
W przypadku wszystkich wymienionych umiejetnosci sa nie do konca zweryfikowane. Mozemy sie przepychac kto jest lepszy, a i tak czas pokaze kto na co zasluzyl.
Owszem, lecz potencjal tez trzeba oceniac.
Kolodziej jest juz skonczony. Kutcher to solidnie wyszkolony zawodnik z bardzo dobra lewa reka. To na Kolodieja w zupelosci wystarczyloby.
A co ma balans,do stylu w jakim walczy dany zawodnik???
Diablo i Makabu to przyklad insidefighterow
Zatracil szybkosc,luz,szwankowala praca nog i timing.Widac w nim bylo z jednej strony pewna nonszalancje w zachowaniu ringowym,z drugiej zas sztywnosc w poruszaniu sie i zdawaniu ciosow
Ale to jest porzadnie wyszkolony bokser,inteligentny,ktory jezeli bedzie walczyl na dystans,duzo pracowal na nogach i unikal wymian w poldystansie to ma szanse wypunktowac Makabu
Tylko,ze Master nie ma na tyle szybkich nog,aby obskoczyc Makabu. Styl może i tak, jednak rozkladajac na czynniki pierwsze Makabu jest o niebo bardziej mobilny od Diablo.
Master musi kontrolowac dystans.Moze to robic nogami,moze tez i jabem.Makabu nie czuje dystansu i wtedy jest mniej grozny
Master ma dobry prawy prosty,jezeli bedzie dobrze poruszal sie w ringu i Makakabu przy probie przejscia do poldystansu bedzie karcony prawym prostym to bedzie najprostsza recepta na zwyciestwo Masternaka
kołodziej skończony po czym ? a co on zrobił żeby zacząć ? Chłop mam możliwości fizyczne i niezłe podstawy. Potrzebna duża walka do weryfikacji i być może do motywacji też. Dopiero wtedy możesz takie opinie wydawać.
Makabu wcale nie jest jakims mulem ,sporo bije na korpus wkladajac w to sporo sily ,potrafi przyspieszyc i skrocic dystans ,sporo ciosow unika balansm .Wydaje mi sie ze na Mastera ,ktory lubi przyjac czasem gubiac sie w obronie wystarczy .Tak to widze
fields absolutnie nie byl zadnym bumem
w tym punkcie wariat mial racje (co do innych punktow nie odzywam sie -wasza sprawa) cop mial bardzo mala wiedze o aspektach sportowych boksu....znal sie na marketingu i sprawach organizacyjnych zwiazanych z galami ale nie na "sportowej czesci"
prosilem go nawet raz (pod koniec istnienia nicka cop) zeby przeanalizowal ze mna jedna walke to odmowil........tyle z niego bylo :P
master wlasnie musi trzymac makabu na dystans ale kombinacja lewy-prawy bo nie wiem czy jego jab jest w stanie powstrzymac ilunge przez cala walke
ciekawostka jest tez co stanie sie jezeli master dostanie bombe od makabu...czy wytrzyma?
to prawda (wyjatki potwierdzaja regule)
Uderza krotkimi, szybkimi, solidnymi ciosami w punkty. Jego najwieksza bron to silny lewy sierpowy. Dobry balans ciala oraz niezle prawe sierpy oraz podbrodkowe. Szybkie rece, a kazdy jego cios ma swoja wymowe. Walczy dosyc statycznie, troche ciosow wylapuje na rekawice oraz barki, ale troche dochodzi. Czyli obrone ma taka sobie, dobra, ale nie rewelacyjna. Potrafi przyspieszyc akcje oraz pokazac troche mobilnosci.
Master musi walczyc na dystans, schodzic w prawo oraz lewo, ale glownie w lewo, aby uderzac z duzych katow. Podwojny jab poparty prawy prostym w srodek, aby rozbic garde, czyli kombinacje w srodek. Master nie moze stac statycznie na wprost Makabu, tylko musi zmieniac kierunki oraz tempo walki. Nie moze sie tez cofac prosto do tylu, bo Makabe potrafi uderzyc z doskoku.
Ale co by sie nie powiedzialo, to nie bedzie latwa walka ....
albo przygotują z Wilkiem dobrą taktykę na Makabu i będzie punktowanie z dystansu (ale gardę ma Makabu bardzo dobrą)albo Master będzie zbierał bomby z bliska i koniec