ROGER: HOPKINS? FLOYD NIE ZROBI TAKIEJ WAGI
Roger Mayweather podziela zdanie swojego brata i uważa, że nigdy nie dojdzie do pojedynku Floyda Mayweathera Jr (45-0, 26 KO) z Bernardem Hopkinsem (55-6-2, 32 KO).
Temat starcia dwóch legend boksu powrócił po zwycięstwie Hopkinsa z Beibutem Szumenowem. Aby do niego doszło, Mayweather musiałby jednak przybrać ok. 20 funtów, co zdaniem Rogera, jak i Floyda Mayweathera Sr, nie wchodzi w grę.
- Floyd po prostu nie zrobi tej wagi, nie ma takiej opcji. A nawet gdyby jakoś się udało, tylko by go to spowolniło. Może mógłby dobić do 157 funtów, nie więcej – powiedział wujek niepokonanego Amerykanina.
Kluczowa przy okazji ewentualnej walki Mayweathera z Hopkinsem miałaby być liczba 50. Hopkins w styczniu skończy tyle lat, a „Money” powoli zbliża się do tylu zwycięstw. Roger podkreśla jednak, że jeszcze ważniejsze, szczególnie dla starszego z Amerykanów, byłyby pieniądze.
- Wszyscy chcą się ogrzać w blasku Floyda. On może walczyć z każdym i zarobić na tym krocie. Hopkins nie może – stwierdził.
Mayweather powróci na ring już 3 maja. Podczas gali w MGM Grand w Las Vegas zmierzy się z Marcosem Maidaną (35-3, 31 KO).
*
*
*
*
*
To zdanie wypowiedziane przez przyszłego członka HOF Rogera Mayweathera, powinni zapisać sobie w kajecikach wszyscy hejterzy Floyda i czytać przed zalogowaniem się na bokser.org. Mielibyśmy o wiele mniej obraźliwych komentarzy pod adresem wielkiego mistrza gdyby jeden z drugim zadał sobie tyle trudu żeby zrozumieć powyższą sentencję.
Ale tępy hoo...
A tak poza tym to Hopek mówił o tym że nie wyzywa się gostków z niższych wag.
49 letni Hopkins nie zbije 2 kategorie niżej a Floyod tym bardziej pujdzie 2 kategorie wyżej