MAYWEATHER: TYM RAZEM CHCĘ NOKAUTU
Podczas wtorkowego spotkania z mediami Floyd Mayweather Jr (45-0, 26 KO) zapewniał, że poszuka nokautu w zaplanowanej na 3 maja walce z Marcosem Maidaną (35-3, 31 KO).
Amerykanin ostatnie zwycięstwo przed czasem zaliczył we wrześniu 2011 roku, stopując Victora Ortiza. Od tamtej pory zaliczył trzy wygrane, wszystkie na punkty.
- Tym razem chcę nokautu. Przeciwko "Canelo" doznałem kontuzji, tak samo w starciu z Guerrero. Teraz chcę dać kibicom to, na co czekają - emocje – stwierdził 37-latek.
Mayweather jest zdecydowanym faworytem zbliżającej się potyczki, ale fani Maidany liczą na to, że siła i aktywność niewygodnie boksującego Argentyńczyka zaskoczą najlepszego boksera świata. Ten podkreśla natomiast, że walczył już z wieloma puncherami i z każdej z tych batalii wychodził zwycięsko.
- "Canelo" był silny, Baldomir, Diego Corrales. Trzeba takim zawodnikom przeciwstawiać inteligencję. Jestem doskonale przygotowany do walki, mam za sobą świetny obóz z moim ojcem i wujkiem, którzy zaliczą się do najlepszych trenerów na świecie. Szykuje się dobra walka, bo Maidana nigdy się nie cofa. Ciągle idzie do przodu, a to gwarantuje duże emocje – powiedział.
Stawką majowej konfrontacji w MGM Grand w Las Vegas będą pasy WBC i WBA Super w wadze półśredniej.
@ Hopkins też chciął ale nie dostał.
Szpilka dostał, ale się nie cieszył.
Dla czego Floyd walczył pod szyldem GBP wiedząc że ostatnio był szykowany meeega wał?
Czyżby nie miał nic do powiedzenia???
Oczywiście zdarzają się perełki np. Marquez-Paciao ale bardzo rzadko.
No nie do końca. Maidana to nie poziom Floyda. To najsłabszy przeciwnik od.... hooyaczasu;D
Tyle że nie zwykły przegrywać przez k.o
Ale Floyd powinien go położyć, szkoda że z Cotto się nie udało. To są minusu asekuranckiego stylu.
120-108.
Floyd poszuka nokautu a Maidana zapowiada wypunktowanie Floyda.......Jakbym ogladal "Bez Twarzy"....
hahahahahaha...tak jest