WRZESIŃSKI TRENUJE W NORWEGII
Damian Wrzesiński (5-0, 3 KO) rozstał się niedawno z grupą Silesia Boxing, niezadowolony ze współpracy z Irosławem Butowiczem i mimo zainteresowania ze strony kilku promotorów, pozostaje na razie wolnym strzelcem. Ostatnią walkę stoczył w grudniu ubiegłego roku, gładko pokonując Antona Bekisza. Kolejną szansę zaprezentowania się kibicom będzie miał już 16 maja podczas gali w Ślesinie k/Konina, na której wystąpią podopieczni Piotra Wilczewskiego z Global Boxing. Jego rywal nie jest jeszcze znany.
Obecnie Wrzesiński przebywa w Norwegii, gdzie wyjechał w celach zarobkowych. Jego żona Natalia Wrzesińska, która pełni rolę menadżerki, zorganizowała treningi oraz sparingpartnerów, z którymi pięściarz z podpoznańskiego Lubonia będzie przygotowywał się do majowej potyczki. Szkoda, że polski pięściarz nie będzie miał okazji do stoczenia walki podczas pobytu w Norwegii, gdyż w tym kraju boks zawodowy jest zakazany. Na szczęście nie ma zakazu profesjonalnych treningów, dlatego Wrzesiński ma szansę dobrze przygotować się do pojedynku na gali w Ślesinie.