W NIEDALEKIEJ PRZYSZŁOŚCI POWIETKIN vs GŁAZKOW?
Nie pod koniec maja, a prawdopodobnie 7 czerwca na ring powróci była gwiazda ringów olimpijskich oraz do niedawna mistrz świata federacji WBA wagi ciężkiej w wersji Regular - Aleksander Powietkin (26-1, 18 KO).
Do walki na pewno dojdzie w Moskwie, a nazwisko rywala ma zostać podane wkrótce. Wcześniej mówiło się, że jego prawdopodobnym rywalem mógłby być Travis Kauffman (28-1, 20 KO). Obecnie coraz częściej słychać za naszą wschodnią granicą, że Powietkin mógłby stanąć oko w oko z Wiaczesławem Głazkowem (17-0-1, 11 KO)!
Do tej konfrontacji raczej nie dojdzie na początku czerwca, tylko w kolejnym występie obu zawodników. Ale wszystkie strony są zainteresowane taką potyczką.
- Na chwilę obecną jest zdecydowanie zbyt wcześnie by mówić o jakiś konkretach. Na pewno jednak to byłaby niezwykle interesująca konfrontacja. Jesteśmy nią zainteresowani. Zarówno Aleksander jak i Wiaczesław należą do ścisłej czołówki światowej, więc ich walka zainteresowałaby cały bokserski świat - stwierdził Nikolaj Bakłanow ściśle współpracujący z Ukraińcem.
Przypomnijmy, że Głazkow miesiąc temu pokonał na punkty naszego Tomasza Adamka (49-3, 29 KO), dzięki czemu wskoczył na drugie miejsce rankingu federacji IBF.
po tej walce docenicie talent Saszy
a ja tam nie skreślam Głazkowa jest szybki dobra ma obronę nie byłby może faworytem ale napsuł by dużo krwi Povietkinovi.
Szkoda że Ukraniec nie ma nokatujacego ciosu jak np Hey byłby wtedy grozny dla każdego
'Przypuszczam też, że nigdy na treningach nie daję się z siebie wszystkiego.'
pewnie dlatego jest taką tłustą świnią
Bo męczył się i musieli wydrukować werdykt.Pisałem że Sasza każdego do zera ogrywał?Povetkin dla mnie jest lepszy pod każdym aspektem i ma cios jak wchodzi w półdystans jest jak ryba w wodzie mocno bije fajnie wkłada podbródki.Wydaje mi się jakby Povetkin był leniwy i walczył oraz trenował na pół gwizdka sprawia takie wrażenie w ringu ale ten chłopak ma ogromy potencjał świetny technik
Sasza faworytem, ale nieznacznym. Oby do tego doszło.
Povietkin go rozbije spokojnie.