HAYMON KUSI CHAVEZA. WALKA Z GOŁOWKINEM ZAGROŻONA?

Były czempion wagi średniej Julio Cesar Chavez Jr (48-1-1, 32 KO) otrzymał wartą 47 milionów dolarów propozycję umowy od Ala Haymona. Jeżeli ją podpisze, zacznie występować na antenie telewizji Showtime. To z kolei może oznaczać, że nie dojdzie do planowanego na lipiec pojedynku z Giennadijem Gołowkinem (29-0, 26 KO).

Popularny Meksykanin od lat związany jest z grupą Top Rank i telewizją HBO. Wkrótce jednak jego kontrakt wygaśnie i Haymon, który reprezentuje interesy m.in. Floyda Mayweathera Jr, zamierza na tym skorzystać.

- Co by się nie działo z Chavezem Jr, Bob Arum nie podda się bez walki. Mają się spotkać w przyszłym tygodniu, kiedy Arum wróci z podróży – napisał na Twitterze dziennikarz ESPN-u Dan Rafael.

Chavez Jr 19 lipca miał się zmierzyć na antenie HBO z Gołowkinem. Kontrakty nie zostały podpisane, ale jeszcze w czwartek wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze. Zmiana przez Meksykanina obozu w walce dwóch potężnych telewizji może również zmienić te plany.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: jassin
Data: 18-04-2014 10:56:34 
No to pozamiatane. Walki nie bedzie jesli Haymon przejmie Chaveza. Takie podkradanie dla Aruma zle sie skonczy. Top rank moze sie rozpasc. A wtedy straca wszyscy na czele z kibicami.
 Autor komentarza: MrJakub94
Data: 18-04-2014 11:02:12 
Nie zgodzę się z tobą jassin, owszem walka może się przesunąć w czasie ale gdy dojdzie do sytuacji gdzie wszyscy są w jednej grupie promotorskiej/jeden menadżer/tv łatwiej będzie organizować konfrontację :)
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 18-04-2014 11:06:51 
GGG walczy na HBO ale jest z K2 wiec może jakoś dogadają się.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 18-04-2014 11:17:25 
Nie wiadomo czy K2 będzie chciało wchodzić w konflikt z Arumem.

Tom Loeffler (K2) jest chyba "jednej krwi" z Arumem.

Dobrze by było gdyby Aruma odesłali na bocznicę tak jak Dona Kinga.
Uważam że w boksie nie powinno być miejsca dla oszustów, szczególnie że bokserzy płacą zdrowiem.

Haymon wyrobił sobie markę na postępowaniu fair-play.

Arum stracił ogromne pieniądze (odejście Floyda, Oscara De La Hoyi itd.) przez swoje oszustwa.
Ale oszukiwanie gojów, jest widać silniejsze od niego.
 Autor komentarza: MrJakub94
Data: 18-04-2014 11:23:10 
Mogą się przecież dogadać na wspólna potyczkę tzn gala Showtime-HBO w PPV, takie sytuacje miały już miejsce więc czemu nie :D zwłaszcza że GGG nie jest z Top Rank ...
 Autor komentarza: tapir
Data: 18-04-2014 11:29:50 
Ci wszyscy 'promotorzy boksu' zamiast ten boks promować i zestawiać ze sobą najlepszych, zachowują się jak te 'psy ogrodnika'. Nie dziwota, że ludzie odwracają się od boksu jak tam jest więcej polityki niż sportu.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 18-04-2014 11:50:46 
@tapir
Właśnie najgorszy promotor to właśnie Arum. To samo pokolenie co Don King. Tym szybciej Top Rank upadnie tym lepiej dla nas.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 18-04-2014 11:55:18 
Ten facet rujnuje boks.
Kto dzisiaj nie idzie za pewną kasą?:P
Taka kasa każdemu dałaby do myślenia.
 Autor komentarza: NietrzezwyTomasz
Data: 18-04-2014 12:20:00 
A ostatnio kolega "szansepromotions" spierał się ze mną, że Hayomn może (tu cytat) "possać" Sauerlandowi, jak widać nie bardzo. Al Haymon posiada środki, koneksje i układy pozwalające zakontraktować mu niemal każdego zawodnika na świecie.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 18-04-2014 12:27:57 
wyglada mi to na podkradniecie zawodnika przez showtime zeby jedna z najbardziej oczekiwanych walk roku nuie odbyla sie na hbo
 Autor komentarza: Krzych
Data: 18-04-2014 12:33:30 
Mam nadzieję, że Haymon będzie rósł w siłę i kontraktował coraz to nowych zawodników z Top Rank aż stary złodziej Arum będzie musiał zabierać manatki.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 18-04-2014 12:49:47 
Konkurencja jest konieczna. Ubiegly rok przyniosl wiele swietnych gal, bo rywalizacja pomiedzy dwoma blokami byla ostra i ciekawa. Haymon placi wiecej, wiec zabiera zawodnikow Top Rank. To proste, ale jakie mecze zorganizuje Al w zamian Kowaliew kontra Stevenson czy Golowkin kontra Chavez to juz inna sprawa. Czy kibice boksu dobrze na tym wyjda? To juz takie pewne nie jest.

Zanim nie zmienily sie wladze w HBO Haymon robil tam co chcial i w efekcie mielismy walki Berto czy Russella Juniora z ogoreczkami, tak wiec lepiej zeby Al nie mial wszystkiego pod kontrola.

Takie starcia jak Maywether z Maidana czy Broner i Matthysse z Molinami to zadne wydarzenia. Zrozumiale ze ci dwaj ostatni wracaja po porazkach, ale bez przesady. Haymon bardzo dba o swoich zawodnikow, ale to nie zawsze jest tozsame z interesem fana boksu. Najlepsza walka jaka daje nam Al to Khan z Collazo. To jest to. Dwoch gosci o rownych szansach. Reszta jest slaba...
 Autor komentarza: Tokio
Data: 18-04-2014 13:54:17 
Al Haymon ma tylko jeszcze jedną rybkę do złowienia i pochodzi z Filipin
 Autor komentarza: wojt986
Data: 18-04-2014 14:00:54 
Będe się modlił żeby ta walka się odbyła Okrutnie chce ją zobaczyć.
 Autor komentarza: muzgurak
Data: 18-04-2014 15:43:03 
SHO po trupie ARUMA do dominacji nad HBO
 Autor komentarza: KratoZ
Data: 18-04-2014 19:57:41 
Zastanawia mnie, kiedy peknie banka, ktory dmucha Haymon do spolki z szefem Sportu Showtime, Stephanem Espinoza. Konktrakt dla Floyda jest ryzykowny, bo oprocz Alvareza, pozostali rywale ze stajni GB moga nie zagwarantowac satysfakcjnujacej liczby PPV. A minimum w jaki celuja to milion, optymalna zas liczba oscyluje wokol 1,5 mln. Nie jestem pewien, czy Maidana, Khan, a w dalszej perspektywie Danny Garcia, zagwarantuja Showtime takie pole kapusty. A to oni, nie Haymon, ryzykuja najwiecej. Taki Cotto, Sergio Martinez, czy Pacman spokojnie przesuwaja granice miliona w zestawieniu z Floydem. Nawet Bradley.
Za aktywnym werbunkiem nowych piesciarzy stoja pieniadze Showtime, choc podejrzewam, ze architektem zmian jest wlasnie Haymon. To rozwazny gracz, ktory nie jest typem kaprysnego miliardera, budujacego wlasne bokserskie imperium dla polechtania proznosci, czy tez na zlosc wszystkim wokol. Robi to, co musi. Wizja, ktora roztoczyl przed Espinoza jest tylez pociagajaca, co wymagajaca zdecydowanych ruchow. Okazalo sie, ze mimo - zdaniem wielu - lepszej oferty bokserskiej, baza abonentow stacji sportowej SHO, nie urosla w jakis znaczacy sposob. Utrzymany zostal status quo, mimo znacznych strat poneisionych przez HBO. Stad kolejne, coraz bardziej radykalne(nerwowe?) posuniecia Haymona do spolki z Espinoza, ktorzy werbuja piesciarzy juz nie po to, zeby zbudowac potezny team(litosci, po co komu Chad Dawson?), ale zeby uderzyc w konkurencje i ograniczyc jej pole manewru(po to wlasnie Chad Dawson!). Pytanie tylko, jak zareaguja na to wszystko kibice. Jesli w ciagu najblizszego roku, dwoch, Showitme nie zrowna sie chocby liczba abonentow kanalu sportowego z HBO, to wieszcze krach, po ktorym wielu piesciarzy bedzie calowac mikrofon Maxa Kellermana, byle ten przeprowadzil z nimi wywiad po walce. Ciekawa jest tez proba oslabienia pozycji Oscara, ktory nie wyznaje tak radykalnych pogladow jak szef SHO, czy Schaefer - wydaje sie nie uczestniczyc w rezyserowanym przez Ala, Stephana i Richarda konflikcie. Trwa wojna na wyniszczenie. HBO do spolki z Top Rank i pomniejszymi graczami(Shaw, DiBella,) na razie wytrzymuja cisnienie. Zobaczymu jak dlugo Showtime zdola szastac pieniedzmi i mamic piesciarzy obietnicami wielkiej kariery. Jesli zas obiecuja im wolnosc, to wzbiera we mnie litosc, bo dla piesciarzy, w rzeczywistosci oznacza to zmiane jednej smyczy na druga. Nie oszukujemy sie, nie ma szans na wystepy Maidany, Khana, czy Garcii na HBO, nawet wowczas, gdyby panowie otrzymali oferte walki z Pacmanem. Coz, Al Haymon nie jest ani mesjaszem boksu zawodowego, ani jego najwieksza zakala, oferuje bowiem pieniadze, ktore nie naleza do niego samego. Doprawdy, ciekaw jestem jak zakonczy sie ta proba sil.
 Autor komentarza: Milan
Data: 18-04-2014 20:47:50 
maskra
dziwi mnie tez ta przcyhylnosc Haymonowi, ktory monopol w dłuzszej perpsektywie wyszedł komus na zdrowie
inna sprawa ze Showtime juz po kontrakcie z Floydem widzi ze zarabianie na boksie takie proste nei jest
wracajac do tematu jak Chavez tam pojdzie to sie wkurwie bo marze o jego lipcowej walce z GGG
 Autor komentarza: Milan
Data: 18-04-2014 20:47:50 
maskra
dziwi mnie tez ta przcyhylnosc Haymonowi, ktory monopol w dłuzszej perpsektywie wyszedł komus na zdrowie
inna sprawa ze Showtime juz po kontrakcie z Floydem widzi ze zarabianie na boksie takie proste nei jest
wracajac do tematu jak Chavez tam pojdzie to sie wkurwie bo marze o jego lipcowej walce z GGG
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 19-04-2014 00:54:35 
@Nietrzeźwy
Przytocz całą dyskusję , a nie tylko fragment , haymon może possać Sauerlandowi w cruiser.
Podejrzewam , że jesteś scumbagiem albo bakiem
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.