KLICZKO vs LEAPAI: ESPN POKAŻE WALKĘ W USA
Redakcja, ESPN
2014-04-16
Stacja ESPN niegdyś pokazywała najważniejsze wydarzenia ze świata boksu. W ostatnich latach obniżyła trochę loty, ale od jakiegoś czasu znów świeci tryumfy, o czym świadczy choćby fakt, że wykupiła prawa do dwóch walk o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.
Już kilkanaście dni temu włodarze ESPN ogłosili, że 10 maja pokażą na swojej antenie pojedynek Chrisa Arreoli (36-3, 31 KO) z Bermane Stivernem (23-1-1, 20 KO) o wakujący po Witaliju Kliczce pas federacji WBC. Dziś natomiast podano informację, że amerykańscy kibice 24 kwietnia będą mogli też obejrzeć na żywo rywalizację Władimira Kliczki (61-3, 51 KO) z Alexem Leapai (30-4-3, 24 KO) o pasy WBA, WBO i IBF.
lewy prosty, lewy prosty, lewy prosty, prawy......
lewy prosty, lewy prosty, lewy prosty, prawy......
lewy prosty, lewy prosty, lewy prosty, prawy......
lewy prosty, lewy prosty, lewy prosty, prawy......
lewy prosty, lewy prosty, lewy prosty, prawy......
lewy prosty, lewy prosty, lewy prosty, prawy......Lepai znokautowany, koniec walki.
Juz sie nie moge doczekac walki, szykuja sie prawdziwe emocje.....
Lewy prosty, lewy prosty... uwieszenie się na szarżującym Lepai. Klincz.
Lewy prosty, lewy prosty... uwieszenie się na szarżującym Lepai. Klincz.
Sędzia upomina Lepai, że za nisko trzyma głowę.
Lewy prosty, lewy prosty... uwieszenie się na szarżującym Lepai. Klincz.
Lewy prosty, lewy prosty... uwieszenie się na szarżującym Lepai. Klincz.
Lewy prosty, lewy prosty... uwieszenie się na szarżującym Lepai. Klincz.
Sędzia upomina Lepai, że za nisko trzyma głowę.
Lewy prosty, prawy prosty. (WOW! Kombinacja).
I tak dalej, i tak dalej.
Klinczowanie powinno być zabronione w boksie, o ile ciężej miałby Władek chociażby z Powietkinem, który w półdystansie mógłby coś ugrać ...
Dzieki, zupelnie zapomnialem o istnieniu klinczu jakze istotnego w arsenale mistrza......
Wszystko fajnie, tylko "I tak dalej, i tak dalej." po pierwszym prawym prostym już zbędne :D
Amerykanie pewnie nie mogą się doczekać tej walki.
Zapowiada się najniższa oglądalności w historii amerykańskich telewizji sportowych.
*
*
*
*
*
W Ameryce będzie pora obiadowa. Biedni amerykanie, przecież ta walka nie nadaje się nawet do kotleta. Nie polecałbym w tym czasie konsumpcji, bo poprzysypiają i potopią się w rosole. Będąc na ich miejscu wykorzystałbym tę porę do popołudniowej drzemki w oczekiwaniu na tę galę:
http://boxrec.com/show_display.php?show_id=689024