MIKEY GARCIA ZŁOŻYŁ POZEW PRZECIWKO TOP RANK
Mistrz WBO w wadze super piórkowej Mikey Garcia (34-0, 28 KO) złożył pozew przeciwko promującej go grupie Top Rank. Pięściarz utrzymuje, że jego kontrakt stracił ważność 27 lutego, a stajnia Boba Aruma złamała tzw. Ali Act.
Jest to prawo federalne, które ma za zadanie chronić zawodników przed wyzyskującymi działaniami promotorów. W pozwie Garcii Top Rank stawia się zarzut, że chciała w zbyt dużym stopniu kontrolować karierę pięściarza.
- Według podpisanej w 2009 umowy Garcia nie ma już względem tej grupy żadnych zobowiązań. To bardzo jasne z kilku powodów. Top Rank pełniło nie tylko funkcję promotora, ale i menedżera, co jest niezgodne z prawem – powiedział adwokat zawodnika Bryan Freedman.
Garcia ostatnią walkę stoczył w styczniu, pokonując na dystansie dwunastu rund Juana Carlosa Burgosa. Dwa miesiące wcześniej znokautował Romana Martineza i zdobył pas WBO.
Fantastycznie, że chcesz się z nami podzielić tajemną wiedzą. Dziękujemy
Prosimy, zdradź nam tą tajemną tajemnicę.
Ochłoń bo twoje trollowanie odnosnie pacmana i slepe wychwalanie Floyda jest juz nudne i robi sie to zalosne.
*
*
*
*
*
Przecież ja podaję fakty. Chyba, że pozew Mikeya Garcii jest wymyśloną przeze mnie brednią czy jak to zgrabnie ująłeś "trollowaniem odnośnie pacmana"? A może wymyśliłem sobie również narzekającego na Aruma Rigondeaux, który wyczekuje zakończenia kontraktu, bo inny promotor, grupa GBP przyjmie go z otwartymi rękami i na Showtime czekają go walki z Maresem czy Santa Cruz na miarę jego talentu i oczekiwań finansowych? Być może wymyśliłem sobie też kłopoty ze skarbówką Pacmana?
khorne - hahahaha poprawiłeś mi humor na początku tego mocno zjebanego dnia :D Jesteś w stanie uchylić nam rąbka tajemnicy na ten temat, tajemniczy znawco? :D
*
*
*
*
*
Khorne podobno słyszał, że Floyd Mayweather mówił brzydkie rzeczy na temat Boba Aruma. Dlatego Bob bardzo się zdenerował i kazał Floydowi opuścić jego grupę. Floyd tak naprawdę nie wykupił swojego kontraktu za 750 000 $ jak podają oficjalnie media. To Arum go wyrzucił. Khorne wie, potwierdzone info.
to grzech, oszukać goya,
będzie wam oddane w niebie"
To tyle w temacie.
Koszerny Arum więcej na takim podejściu stracił, niż zyskał, biorąc pod uwagę odejście De La Hoyi, Floyda itd.
Chciwy dwa razy traci.
Na Floydzie to stracił ogromne pieniądze.
Na De La Hoyi stracił pieniądze a do tego urosła mu olbrzymia konkurencja w postaci grupy GBP.
No i jeszcze doniesieniach, że razem z Konczem, doprowadzili do zaległości podatkowych Mannego.
Teraz to wszyscy omijają go szerokim łukiem.
Skończy jak Don King.
"Oszukać brata w wierze,
to grzech, oszukać goya,
będzie wam oddane w niebie"
proszę nie cytować na polskim portalu tych kacapich wywodów