116 KILOGRAMÓW BRIGGSA
Długie miesiące ciężkiej pracy przyniosły skutek i ostatni amerykański mistrz świata wagi ciężkiej Shannon Briggs (51-6-1, 45 KO) znów jest w formie. Tym razem "The Cannon" waży nawet mniej niż przed czterema laty, kiedy błyskawicznie zdemolował kilku rywali, by dostać szansę i w konsekwencji lanie życia od Witalija Kliczki (45-2, 41 KO).
42-letni Briggs wniósł wczoraj na wagę 256 funtów, czyli 116,1 kilograma. Ostatni raz był tak "lekki" w 2005 roku. Shannon doskonale wie, jak się promować i wykorzystał ten fakt do stwierdzenia, że jest obecnie w życiowej formie i nie może się doczekać walki o mistrzostwo świata.
- Jestem w życiowej formie i nie mogę się doczekać, kiedy będę mógł pokazać moje talenty światu. Jestem rekordzistą pod względem ilości nokautów w pierwszej rundzie [Briggs ma ich aż 30 - red.], ale zamierzam poprawić ten rezultat i przywieźć mistrzostwo z powrotem do Ameryki - mówi dawny champion federacji WBO.
Dziś w nocy charyzmatyczny super puncher powróci na ring po najdłuższej przerwie w karierze i postara się udowodnić, że nie jest skończony. Na gali w Tampie (Floryda) sprawdzi go Maurenzo Smith (12-8-3, 9 KO). Jeżeli Shannon ma w sobie coś z dawnego siebie, zapewne wygra już w pierwszej rundzie.
- Bernard Hopkins ma 49 lat i jest być może najlepszym pięściarzem bez podziału na kategorie wagowe. Mój wiek to wielki atut. Od bardzo wielu lat jestem w ścisłej czołówce i mam ogromne doświadczenie. Jestem teraz zupełnie innym atletą niż wcześniej. Pozbyłem się wszystkich wad - przekonuje Briggs.
Zawsze lubiłem ananasa. Naturalny cieżki, pielkielnie silny, no i pochodzi z jednego z najlepszych okresów HW (lata 90)
Pamiętam jak zaskoczył na początku walki Lewisa. Nietety pamiętam tez jak dali mu wygraną nad Forermanem (chamski wał), krótkotrwałe MŚ WBO i kilka wpadek z bumami.
Stary Briggs znokautowałby każdego z naszych prospektów..A Wawrzyk tu chyba przez liny by wyleciał.. - zgadzam się, nawet jeżeli starym Briggsem nazywasz dzisiejszego, a nie dawnego :)
Prawdziwy cieżki, mimo że mocno ograniczony. Nie zdziwie sie jak zlamie jakiegos Wildera i dostanie 'za darmo' title ^^
ps.
Widze, że na RP też piszesz
Ale zwracajcie też uwagę na wiek. Krzepy nabiera się z wiekiem i to widać po każdym jednym atlecie.
Piszę, ale niestety pod innym nickiem, bo mi tam zbanowali konto MLJ, za wyśmiewanie się z Komandosów Wasyla i linki do Ajtuja Szminki :)