SHOWTIME DZIĘKUJE ARUMOWI ZA REKLAMĘ
Szef sportu telewizji Showtime Stephen Espinoza podziękował Bobowi Arumowi za darmową reklamę, jaką promotor zrobił na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu godzin walce Floyda Mayweathera Jr (45-0, 26 KO) z Marcosem Maidaną (35-3, 31 KO).
Arum przebywa obecnie w Las Vegas, gdzie w weekend zmierzą się jego dwaj czołowi zawodnicy, Manny Pacquiao (55-5-2, 38 KO) i Timothy Bradley (31-0, 12 KO). Walka odbędzie się w MGM Grand, ale w kasynie jest zdecydowanie więcej plakatów zapowiadających pojedynek Mayweathera. Promotor jest wściekły z tego powodu, czemu dał wyraz podczas środowej konferencji prasowej przed starciem swoich pięściarzy.
- Prawdę mówiąc, nie rozumiem, dlaczego przed swoją walką poświęca tyle czasu Showtime i Mayweatherowi. Nie ma w tym żadnego sensu. Jeżeli jednak dalej chce to robić, z chęcią skorzystamy z reklamy – stwierdził Espinoza.
Arum nie zamierza jednak dać za wygraną i rozważa skierowanie sprawy – m.in. ze względu na konflikt sponsorski – na tory sądowe.
Pięściarze i ich obozy tymczasem odcinają się od konfliktu, zapewniając, że liczy się tylko zbliżający się pojedynek.
- W sobotę czeka nas walka i mamy zdecydowanie większe problemy niż obrazki na ścianach – powiedział trener „Pac Mana” Freddie Roach.