ROACH STANIE W NAROŻNIKU LEBIEDIEWA
Jak wiadomo Denis Lebiediew (25-2, 19 KO) niedawno powrócił zza oceanu, gdzie pod okiem sławnego Freddie Roacha szlifował formę do zaplanowanego na 25 kwietnia rewanżu z Guillermo Jonesem (39-3-2, 31 KO). Teraz już wiadomo, że legendarny trener stanie w narożniku Rosjanina.
- On naprawdę dużo mnie nauczył. Pokazał rzeczy, o których nie wiedziałem wcześniej. U nas w Rosji również mamy dobrych specjalistów, jednak na pewne sprawy nie zwraca się uwagi. Szczególnie chodzi mi o taktykę i plan działania - chwalił nowego opiekuna rosyjski bombardier. Nie do końca była jednak jasna sytuacja, czy Roach znajdzie wolny czas, wyrwie się z obozu Miguela Cotto i czy przybędzie do Moskwy? Obóz Rosjanina potwierdził teraz tę informację. Czy z Roachem za plecami Lebiediewowi uda się zrewanżować pięściarzowi z Panamy za straszne lanie sprzed jedenastu miesięcy? Na pewno psychologiczną przewagę będzie miał Jones...