GARCIA: RIOS MOŻE WALCZYĆ Z KAŻDYM
Brandon Rios (31-2-1, 23 KO) powróci na ring prawdopodobnie 21 lub 28 czerwca, ale wciąż nie wiadomo, kto będzie jego rywalem. Trener Amerykanina Robert Garcia liczy na kogoś mocnego i zapewnia, że „Bam Bam” może boksować z każdym.
- Słyszałem, że możliwa jest walka z Luisem Abregu albo Antonio DeMarco, jednak nikt z Top Rank tego nie potwierdził. Nic nie jest jeszcze pewne, nie zależy to od nas. Brandon może walczyć z każdym. Gdyby miał wybór, zmierzyłby się z Prowodnikowem – powiedział szkoleniowiec.
Rios wielokrotnie podkreślał, że chce skrzyżować rękawice z Rosjaninem. Ten ma jednak inne plany i w kolejnym pojedynku stanie prawdopodobnie naprzeciw Chrisa Algeriego.
- Nie wiem, dlaczego nie dojdzie do tej walki, czy chodzi tu o pieniądze czy o coś innego. Brandon bardzo chciałby się z nim zmierzyć, ale mamy związane ręce. Wszystkie decyzje podejmują HBO, Bob Arum i Cameron Dunkin – wyjaśnia Garcia.
„Bam Bam” ostatnią walkę stoczył w limicie kategorii półśredniej. Trener zapewnia jednak, że nie powinien mieć problemów z powrotem do junior półśredniej, w której boksuje Prowodnikow.
- Mamy dobry zespół, kucharza, lekarza, Alexa Arizę, który monitoruje wagę. Lekarz mówi, że Brandon może zejść do 140 funtów, jeżeli tylko będzie się dobrze odżywiać i trzymać reżimu treningowego. Decyzja w tej sprawie należy do Brandona, ale jest zmotywowany, aby osiągnąć ten limit – powiedział Garcia.
znając styl Riosa skończyłoby się na intensywnej terapii