KOLEJNA SZANSA MISTRZOWSKA DARCHINYANA

Vic Darchinyan (39-6-1, 28 KO) przegrał w listopadzie z faworyzowanym Nonito Donairem, lecz do czasu nokautu nieoczekiwanie przeważał nad Filipińczykiem. Dobra postawa w ringu zapewniła mu kolejną szansę mistrzowską pomimo porażki.

Ormianin z australijskim paszportem 31 maja w Makau zaatakuje niezwyciężonego dotąd Nicholasa Waltersa (23-0, 19 KO) i należący do niego pas federacji WBA wagi piórkowej.

Pierwotnie champion z Jamajki miał skrzyżować rękawice z Alejandro Perezem (19-4-1, 13 KO), ale ten w poprzedni weekend doznał sensacyjnej porażki z anonimowym journeymanem i wyleciał z obiegu. Sytuację będzie miał okazję wykorzystać dawny mistrz świata kategorii muszej oraz junior koguciej.

- To świetna okazja dla Vica by udowodnić ludziom, że wciąż ma to coś, co może zaprowadzić go na szczyt. On jest bardzo głodny sukcesu, zdeterminowany i gotowy na wojnę w ringu. W Chinach dojdzie więc do koronacji nowego mistrza - uważa menadżer Ormianina, Frank Espinoza.

- Darchinyan udowodnił ostatnio, że jest jeszcze daleki od wyczerpania swoich możliwości. Szykuje się więc interesujący pojedynek, a Vic powinien być najtrudniejszym dotąd testem dla Waltersa - dodał Carl Moretti, wiceprezydent stajni Top Rank.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 06-04-2014 19:13:12 
Przeważał nad Donaire bo ten miał złamany oczodół. Mimo to filipińczyk wyciągnał "Flasha" z rękawa. Tak walczą najwięksi. Nie idzie, wszyscy przeciwko, a tu siup i po zawodach..

Vica jednak trzeba pochwalić, że bardzo dobrze sobie w tej walce radził, a jego widowiskowy styl walki wcale mnie nie dziwi kolejną mistrzowską szansą. (myślałem że takową da mu Rigo)
Będzie to też spory test dla Waltersa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.