BARRETT KOŃCZY KARIERĘ
Były pretendent do mistrzostwa świata wagi ciężkiej Monte Barrett (35-11-2, 20 KO) po przegranej przed czasem walce z Luisem Ortizem (21-0, 18 KO) postanowił zakończyć karierę pięściarską, którą rozpoczął 18 lat temu.
Były pretendent do mistrzostwa świata wagi ciężkiej Monte Barrett (35-11-2, 20 KO) po przegranej przed czasem walce z Luisem Ortizem (21-0, 18 KO) postanowił zakończyć karierę pięściarską, którą rozpoczął 18 lat temu.
Zakończyła się już kolejna gala boksu zawodowego w Rudzie Śląskiej promowana przez grupę Silesia-Boxing. Zawodnicy Ireneusza Butowicza jak zawsze występują tutaj w arcyciekawym miejscu: Restauracji Adria w Pałacu Ballestremów. Po kilku ciekawych przedwalkach, kibice mogli zobaczyć rewanż pomiędzy amatorskimi drużynami Polski (reprezentowanych przez klub 06Kleofas Katowice) oraz Francji. Jednak największe emocje przyszły wraz z walkami zawodowymi.
Ignacio Beristain wciąż nie daje się przekonać do pomysłu zorganizowania piątej walki pomiędzy Juanem Manuelem Marquezem (55-7-1, 40 KO) a Mannym Pacquiao (55-5-2, 38 KO). Ostatni pojedynek zakończył się ciężkim nokautem na Filipińczyku, który do czasu przerwania był jednak lepszym zawodnikiem, co spowodowało, że zainteresowania kolejną potyczką jest kolosalne.
Po trzech zmianach rywala w ciągu dwóch dni w końcu wygląda na to, że Kubrat Pulew (19-0, 10 KO) w końcu wie, z kim będzie boksować na dzisiejszej gali w Rostocku. Doświadczony journeyman Ivica Perković (20-23, 15 KO) jest zdecydowany stanąć w szranki z Bułgarem i ma nadzieję, że napsuje faworyzowanemu rywalowi sporo krwi.
Amir Mansour (20-1, 15 KO) z pokorą przyjął porażkę ze Steveem Cunninghamem (27-6, 12 KO). - Nie mogę na nic narzekać. Był dzisiaj lepszym, twardszym zawodnikiem. Zrobił to, co musiał stwierdził.
Dla tych wszystkich, którzy nie wiedzieliście jeszcze walki Cunningham vs Mansour, prezentujemy ją poniżej.
Mimo wcześniejszych zapowiedzi startu w 31. Międzynarodowym Turnieju im. Feliksa Stamma i dokonaniu stosownego zgłoszenia przez irlandzką federację bokserską, Katie Taylor (60 kg) ostatecznie nie przyjedzie do Warszawy, by stanąć do rywalizacji z wicemistrzynią olimpijską Sofiyą Ochigavą i naszymi mistrzyniami pięści, Karolinami Michalczuk i Graczyk.
Tomasz Duszak (4-0-1, 2 KO), młody polski "ciężki", dopisał dziś podczas gali Tymex Boxing Night w Giżycku czwarte zawodowe zwycięstwo.
Roman Karmazin to były mistrz świata kategorii junior średniej, który ponad dwa lata temu zawiesił rękawice na kołku. Rosjanin w najnowszym wywiadzie trochę niespodziewanie namawia swojego rodaka - Aleksandra Powietkina (26-1, 18 KO), do zbicia ponad dziesięciu kilogramów do limitu wagi cruiser.
Po zwycięstwie nad Amirem Mansourem (20-1, 15 KO) były czempion wagi cruiser Steve Cunningham (27-6, 12 KO) przyznał, że wciąż ma na uwadze tylko jeden cel sięgnąć po mistrzostwo świata wszechwag.
Już dziś na gali w Giżycku Przemysław Opalach (14-2, 13 KO) spotka się w ringu z Bakerem Barakatem (39-15-4, 27 KO). Stawką starcia będzie wakujący pas WBC Baltic Silver wagi super średniej. Podczas wczorajszej ceremonii ważenia Polak zanotował 75kg natomiast przyjezdny rywal był dwa kilogramy cięższy. Transmisja z gali rozpocznie się o godz. 18:00 w TVP Sport.
Były rywal Piotra Wilczewskiego i Patryka Majewskiego Curtis Stevens (27-4, 20 KO) pokonał na gali w Filadelfii Tureano Johnsona (14-1, 10 KO). Walkę przerwał w dziesiątej rundzie sędzia, co rozzłościło promotora Johnsona, Garyego Shawa.
Michał Gerlecki (4-0, 2 KO) przekonywał przed galą w Giżycku, że wspólne sparingi z Masternakiem wyszły mu na dobre. Wynik na to wskazuje, choć rywal nie postawił dziś naszemu "półciężkiemu" zbyt wysoko poprzeczki.
Dziś w nocy Curtis Stevens (27-4, 20 KO) w ostatnich sekundach dziesiątej rundy zapewnił sobie wygraną nad Tureano Johnsonem (14-1, 10 KO). Teraz powracamy do tej potyczki za sprawą fotorelacji Mike'a Gladysza.
Ukraińskim Atamanom nie uda się powtórzyć wyniku z poprzedniego sezonu zawodowej ligi World Series of Boxing, kiedy to dotarli aż do finału. Wczoraj w Doniecku musieli ponownie uznać wyższość Boxing Team Russia, ulegając w takim samym stosunku (1-4) jak w Moskwie.
Były mistrz świata w wadze super średniej Jeff Lacy (26-4, 18 KO) stoczy kolejną walkę 24 maja na gali w Montrealu, której główną atrakcją będzie starcie Adonisa Stevensona z Andrzejem Fonfarą. Rywalem 36-letniego Amerykanina będzie mający za sobą udaną karierę amatorską Rosjanin Artur Beterbijew (4-0, 4 KO).
Za nami już trzy walki trwającej właśnie gali Tymex Boxing Night w Giżycku. Przed momentem piętnaste zwycięstwo zanotował Przemysław Opalach.
Chris Arreola (36-3, 31 KO) zdaje sobie sprawę, że 10 maja stanie prawdopodobnie przed ostatnią szansą zdobycia tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. Dlatego jest bardzo zdeterminowany, ostro trenuje i zapowiada, że wyjdzie odchudzony do rewanżu z Bermane Stivernem (23-1-1, 20 KO).
Mateusz Masternak (31-1, 23 KO) ma za sobą ostatni sparing przed zaplanowaną na przyszłą sobotę walką ze Stjepanem Vugdeliją (8-2, 7 KO) na ringu w duńskim Esbjergu.
Timothy Bradley (31-0, 12 KO) nie widzi innej możliwości niż kolejne zwycięstwo. Jego rewanżowy pojedynek z Mannym Pacquiao (55-5-2, 38 KO) odbędzie się w przyszłym tygodniu na gali w MGM Grand w Las Vegas. Faworytem jest Filipińczyk, który zdaniem fachowców wygrał pierwszą walkę, a sędziowie wypaczyli wynik potyczki.
Jack Culcay (17-1, 10 KO) dopisał do swojego rekordu kolejne zwycięstwo, jednak przeciwko przeciętnemu Salimowi Larbi (19-5-2, 7 KO) on sam zaprezentował się co najwyżej przeciętnie.
Steve Smoger, który minionej nocy był sędzią głównym w walce Stevea Cunninghama (27-6, 12 KO) z Amirem Mansourem (20-1, 15 KO), przyznał, że w piątej rundzie był bliski przerwania pojedynku. USS był w niej dwukrotnie liczony i gdyby nie uratował go gong, prawdopodobnie zakończyłby swój występ na deskach.
Federacja WBC postanowiła zmodyfikować wygląd swoich pasów. Na bocznych częściach mistrzowskiego trofeum od czerwca pojawi się obok zdjęć Joe Louisa i Muhammada Alego także twarz zmarłego prezydenta tej federacji Jose Sulaimana oraz najlepszego pięściarza w historii danej kategorii wagowej. Wśród mistrzów WBC wagi półciężkiej, którzy mają szansę dostąpić tego wyjątkowego zaszczytu znalazł się także Tomasz Adamek (49-3, 29 KO). O wyborze zadecydują głosy kibiców.
W walce na zapleczu czołówki wagi ciężkiej Steve Cunningham (27-6, 12 KO) potwierdził, że jest znakomitym pięściarzem i na dystansie dziesięciu rund okazał się lepszy od niepokonanego wcześniej Amira Mansoura (20-1, 15 KO). "USS" miał kilka kryzysowych momentów i w piątej rundzie dwa razy lądował na deskach, a pojedynek kończył całkowicie zakrwawiony, ale jego zwycięstwo nie podlegało dyskusji, a w dziesiątej odsłonie były mistrz świata kategorii cruiser potwierdził jeszcze swoją dominację nokdaunem na wyczerpanym rywalu.
Luis Carlos Abregu (36-1, 29 KO) należy do ścisłej czołówki wagi półśredniej, o czym świadczy pierwsze miejsce w rankingu federacji WBC. Dziś w nocy Argentyńczyk potwierdził na własnych śmieciach klasę wygraną nad dwunastym w tym samym zestawieniu Jeanem Carlosem Pradą (30-1-1, 21 KO).
Tak jak można było się spodziewać Kubrat Pulew (20-0, 11 KO) nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem sprowadzonego w ostatniej chwili Ivicy Perkovica (20-24, 15 KO).
Za naszą zachodnią granicą w najbliższą sobotę swoją kolejną bokserką imprezę organizuje grupa Sauerland. Głównym wydarzeniem będzie wzbudzający spore zainteresowanie pojedynek pomiędzy Enzo Maccarinellim (38-6, 30 KO) a Juergenem Braehmerem (42-2, 31 KO).
Dziś w nocy Steve Cunningham (27-6, 12 KO) zaskoczył wielu ekspertów i kibiców, pokonując groźnego i niezwyciężonego dotąd Amira Mansoura (20-1, 15 KO). Teraz prezentujemy Wam fotorelację z tego pojedynku.