MANSOUR: CUNNINGHAM BYŁ MĄDRZEJSZY
Redakcja, Informacja własna
2014-04-05
Amir Mansour (20-1, 15 KO) z pokorą przyjął porażkę ze Steve’em Cunninghamem (27-6, 12 KO). - Nie mogę na nic narzekać. Był dzisiaj lepszym, twardszym zawodnikiem. Zrobił to, co musiał – stwierdził.
- Byłem zmęczony, ale postanowiłem podkręcać tempo. To było oczywiście głupie. Trzeba boksować mądrze, aby osiągnąć sukces w tym sporcie. Cunningham boksował dzisiaj mądrzej – dodał.
Dla Mansoura była to pierwsza zawodowa porażka. 41-latek nie załamuje jednak rąk.
- Mam nadzieję na walkę z kolejnym mocnym rywalem. Wielu wspaniałych mistrzów przegrywało. Bernard Hopkins przegrał swoją pierwszą walkę. Liczę na kolejną szansę – powiedział.
z nikim prócz kingpinem nie walczył
taki solidny sredniak
chętnie zobaczyłbym go z WIlderem
dwa młotki
:)
Jakim kingpinem?
spoko walka , szacun i dla Cunna i dla Amira
z kevinem Johnsonem
ktoremu i tak juz sie nie chce boksowac