MASTERNAK STAWIA NA OFENSYWNY BOKS
Mateusz Masternak (31-1, 23 KO) przygotowuje się do stoczenia drugiej tegorocznej walki. 12 kwietnia w Esbjergu "Master" zmierzy się z Gruzinem Gogitą Gorgiladze (18-4, 14 KO). Jeżeli wygra, już latem zaboksuje ze znacznie mocniejszym przeciwnikiem.
- Kolejny Gruzin, młody i ambitny chłopak, ale żaden as – opisuje rywala Polak, który pod wodzą trenera Piotra Wilczewskiego zmienia swój styl walki na bardziej ofensywny. Od teraz będziemy oglądać w ringu bardziej agresywnego Masternaka, który dąży do wygranej przed czasem.
CZYTAJ WIĘCEJ NA GWIZDEK24.SE.PL >>>
- Zawsze szukam nokautu. Jestem gotowy na pełen dystans, ale boks to igrzyska, ludzie pragną nokautów. Nie chcę skakać, biegać i unikać walki. Stawiam na ofensywny boks i wywieranie presji. Będę walczył w bliższym dystansie, nie dam rywalom rozwijać skrzydeł – mówi Masternak.
Nazwisko kolejnego przeciwnika wciąż jest trzymane w tajemnicy, ale Mateusz zapewnia, że latem czeka go poważny test, po którym będzie wiadomo, czy jego miejsce jest w czołówce kategorii cruiser.
- Następna walka to zagadka. Stawka będzie spora. Jeżeli zdam ten test, potwierdzę przynależność do światowej czołówki - kończy zmotywowany Masternak.
Reszta to szeroka druga liga z aspiracjami (w sumie nie tak szeroka) więc nie sądzę żeby master potwierdził przynależność do czołówki.
Na razie osiągnął nieco mniej niż Dragon - wakujące Ebu na baardzo słabym rywalu.
A Włodarczyk? Nie zasługuje na miano czołówki? A taki Afolabi znany tylko z tego, że toczył wyrównane boje z Huckiem to już tak? Kogo pokonał Lebiedew? Roya Jonesa? Skoro on należy do czołówki to czemu nie napisałeś o Mchunu, który ma w rekordzie wygraną nad Chambersem?
Chambers nie był zawodnikiem wagi junir ciężkiej. Ale Mchunu ma oczywiście szansę z każdym nie napisałem o nim bo przypomniał mi się później.
Afolabi to panujący mistrz IBO, Lebiediew pokonał wielu dobrych bokserów w tym Hooka, Macarinellego na wyjeździe, w niemczech zawodnika gospodarzy ( tego którego ostatnio pokonał Hernandez nie pamietam ale to był naprawdę dobry gracz).
A tak na powaznie afolabi jest po swoim prime i ja bym go do tej scislej czolowki nie zaliczal. Zamiast niego bardziej pasowalby drozd, czy makabu.