DUVA: WALKA KOWALIOW-WARD NIEUNIKNIONA
Przenosiny Adonisa Stevensona (23-1, 20 KO) ze stacji HBO do Showtime oznaczają, że nieprędko, o ile w ogóle, zobaczymy wyczekiwane starcie Kanadyjczyka z Siergiejem Kowaliowem (23-0-1, 21 KO). Promująca Rosjanina Kathy Duva podkreśla jednak, że przed jej zawodnikiem wciąż rysują się ciekawe perspektywy. Jedną z nich jest starcie z Andre Wardem (27-0, 14 KO).
Ward boksuje w wadze super średniej, a więc o kategorię niżej niż Kowaliow. Duva nie wyobraża sobie walki Rosjanina w tym limicie, ale przenosiny Amerykanina do wyższej dywizji już tak.
- Myślę, że ten pojedynek jest nieunikniony. Kiedyś do niego dojdzie. Nie w super średniej, nie w umownym limicie. Ale pewnego dnia w końcu to zobaczymy – twierdzi promotorka.
Kowaliow wróci między liny już w najbliższy weekend w Boardwalk Hall w Atlantic City, gdzie stanie w obronie pasa WBO w starciu z Cedriciem Agnewem (26-0, 13 KO).
Zresztą, jeśli Kowaliew zszedłby do superśredniej do Warda zostałby boleśnie ograny i z podkulonym ogonem wróćiłby do półciężkiej jak Dawson :p
Nie sądze Ward tak łatwo by pokonał Kovaleva!
a co do Stevesona ma czego się obawiać ze strony Kovlaeva jak każdy z półciężkiej!