WILDER: ZARÓWNO STIVERNE'A JAK I ARREOLĘ SKOŃCZĘ BARDZO SZYBKO
- Niektórzy sugerują, że mu zapłaciliśmy. To po prostu niedorzeczne, ale ludzie tak się zachowują, gdy dzieje się coś, czego oni nie są w stanie pojąć - uważa Deontay Wilder (31-0, 31 KO), który kolejnym błyskawicznym nokautem, tym razem nad Malikiem Scottem, zapewnił sobie pojedynek o mistrzostwo świata wagi ciężkiej federacji WBC.
Jeszcze przed walką dwaj inni "ciężcy" - Bryant Jennings i Amir Mansour przepowiadali, że Scott w końcu obnaży "przereklamowanego" Wildera, ale ten nie wytrzymał nawet stu sekund.
- Najpierw mówili, że gość skopie mi tyłek, a teraz twierdzą, że mi się podłożył - tryumfuje wciąż troszkę niedoceniany ostatni medalista olimpijski w barwach USA.
10 maja naprzeciw siebie staną Chris Arreola (36-3, 31 KO) i Bermane Stiverne (23-1-1, 20 KO). Lepszy z tej dwójki zagarnie wolny po Witaliju Kliczce pas WBC i właśnie z nowym championem na jesień zmierzy się Wilder.
- Ich rewanż to dobra walka. Ważne będzie kto wykorzysta czyje błędy i niedociągnięcia. Naprawdę wierzę w to, że tym razem Arreola zaboksuje lepiej niż za pierwszym razem. Nie wiem czy wygra, ale coś mi mówi, że bardziej wejdzie w walkę. Tylko problem w tym, że nos Chrisa jest większy niż cała reszta jego twarzy, a gdy już raz miało się coś połamanego, to już nigdy nie będzie to samo jak wcześniej. Jeśli więc Stiverne jest wystarczająco inteligentny, będzie polował właśnie na ten nos. Mocne krwawienie przy złamaniu zawsze powoduje, że nie można oddychać. Mimo wszystko wierzę w Chrisa. On zazwyczaj dużo gada, a tym razem schował się gdzieś i nie udziela wywiadów - powiedział nowy król nokautu.
ARREOLA: NAJPIERW STIVERNE, POTEM KLICZKO >>>
- Na pewno 10 maja będę na ich walce, ponieważ muszę wywierać presję na wygranym. Obojętnie kto okaże się lepszy, ich spotkanie ze mną zakończy się dla nich szybkim nokautem. Nikt, kto nie zbliża się do dwóch metrów nie ma ze mną żadnych szans. Gdybym miał wybierać, to chyba pojedynek ze Stivernem byłby dla mnie łatwiejszy niż z Arreolą. Co prawda Chris nie balansuje tułowiem i dużo przyjmuje, za to Stiverne lubi bić się w dystansie, nie wywiera presji, co by mi odpowiadało - nie ukrywa 28-letni Deontay.
- Jestem wysoki i potrafię to wykorzystać, a do tego byłbym dużo szybszy od poprzednich rywali Arreoli i Stiverne'a. Dopóki ktoś nie stanie naprzeciw mnie w ringu, nie zdaje sobie nawet sprawy, jak naprawdę jestem szybki - zakończył bardzo pewny siebie Wilder.
ze zwyciescą walki Arreola z Stiverne okaże sie ile jest warta jego szczęka.
screenshot
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=843886242293392&set=gm.1459280967637500&type=1&theater
Padłem :D hahahah
to jego prywatny profil......a pisze "sent from mobile" wiec mysle ze to mogl byc on sam
Zwykły prostak. Mam nadzieję, że ktoś sprowadzi go na ziemię. Może Wach jak wydorośleje :)
Dostąpiłeś zaszczytu wymiany zdań z przyszłym heavyweight champ :) Jak sie spotkacie twarzą w twarz na pewno podaruje ci autograf
prawda bedzie po mojej stronie
Data: 23-03-2014 22:14:13
niech mnie bije......
prawda bedzie po mojej stronie
Kobietę pobił to do ciebie by się sadził z pięściami tym bardziej.
Wilder się trząsł po ciosie w kask od cruisera Haye, więc jeśli zdobędzie jakis poważniejszy pas to tylko fartem. Uważam, że Stiverne ma mocniejszy cios od Arreoli i jest lepszy technicznie, ale może mieć trochę gorszą szczękę od Burrito. Powinien znów wygrać walkę. Wilder miałby szanse go znokautować pierwszymi ciosami. Jedyne co może zrobić ten bumobija to zgapić styl od Włydmira KLinczKo. Jakbym był sędzią to zdyskwalifikowałbym Władzie w walce z Powietkinem. Poza tym myślę, ze Władek bez klinczowania, wieszania się na mniejszych od siebie i tych swoich rzutach zapaśniczych mógłby przegrać z Powietkinem albo Stivernem.
@Blancos
:DDDDDDD visca el barca!
kij z tym...beka jest :)
Widzę, że Deontay popełnia typowy dla afroamerykanów błąd "you're / you are" pisze jako "your", co znaczy "Twój", zamiast "Ty jesteś". Szkoda chłopaka :D
To taki slang, my też mamy swoje slangi i mówimy po swojemu dlatego taki obcokrajowiec ma 100% trudniej w nauce.
Nasuwa sie wiec pytanie: Dlaczego wlasnie Ross Anber dostal dolaczony do sztabu szkoleniowego?
Na You Tube jest sporo filmow szkoleniowych, gdzie Ross oraz mlody David Lemiuex demonstruja poprawna technike bokserska. Lemiuex ma taki nokautujacy cios to Anber nauczyl go "optymalnej mechaniki" wyprowadzanie ciosow z calego ciala z szybkoscia oraz precyzja, a do tego bez odkrywania sie.
Co jest w tym fakcie jest ciekawego? Pamietacie, ze zawsze myslelismy, ze Wilder ma bardzo slaba szczeka, dlatego jego Team nie pozwala mu walczyc z najlepszymi. Ross Amber to jeden z nalepszych trenerow od techniki uzytkowej, a nie od motywacji, czy przygotowania fizycznego.
Dla mnie oznacza to, ze Wilder usilnie pracuje nad wyeliminowaniem jakis fundamentalnych bledow technicznych, ktore moglyby okazac sie fatalne w walce na mistrzowskim poziomie. Podejrzewam, ze chodzi o brak balansu oraz odslanianie sie przy zadawaniu silnych ciosow.
Jego Team Wilder pewnie obawia sie, ze zostanie on znokautowany w momencie zadawania silnego ciosu poprzez kontrujacego boksera z silnym ciosem oraz dobrym timingiem (na mistrzowskim poziomie). Nie dlatego, ze ma "szklana szczeke" tylko dlatego, ze ma dosc odkryta szczeke.
Nawet w niecalej rundzie w walce z Malik bylo juz widac, ze Wilder mial doskonaly balans ciala, ani przez moment nie byl odkryty, oraz oczywiscie dalej ma potezny cios (co tez bylo dobitnie widac).
(1) Powrot ramion oraz rekawic po sierpach do wyskiej pozycji chroniacej szczeke (Wilder jak widac ma tendencje do "podziwiania" swoich ciosow i wraca z rekami za nisko, odslaniajac szczeke).
(2) Utrzymywanie trajektorii powrotu po ciosach w taki sposob, aby w powrocie chronic sie przed kontra.
(3) Szybkie, krotkie podbrodkowe bite z calego ciala ze skretem (przydatne dla wysokich bokserow w poldystansie);
(4) Wyprowadzanie ciosow na korpus w poldystansie, ale tak, aby caly czas oslaniac sie lokciami przed ciosami na watrabe;
(5) Wciaganie rywala w "pulapke" poprzez wycowywanie sie z podystansu, tak aby moc wystrzelic kombinacja lewy jab oraz prawy prosty z optymalnego dystansu.
Nie ma zadnych watpliwosci, ze Wilder bedzie duzo lepszy technicznie po pracy z Anber, bo Ross jest doskonaly w eliminowaniu bledow technicznych u bokserow.