ADAMEK vs GŁAZKOW: KONIEC DROGI WOJOWNIKA
Red Hawk, youtube.com
2014-03-20
Tomasz Adamek (49-3, 29 KO) przegrał na punkty z młodszym Wiaczesławem Głazkowem (17-0-1, 11 KO) i rozmyły się marzenia "Górala" o tytule mistrza świata wagi ciężkiej. Być może zobaczymy jeszcze Polaka w ringu, ale raczej będzie to już pojedynek pożegnalny lub hitowe starcie z rodakiem na wielkiej gali PPV w Polsce.
W HW Adamek miał tylko jedną naprawdę dobrą walkę.
Dusza się raduje gdy Wiaczesław Tomasza lutuje!
Dusza płacze, serce krwawi, gdy mierny Polaczek - prawdziwego POLAKA jadem dławi!
Nie chciałbym aby Tomek kończył karierę ale przecież wszystko może się jeszcze odmienić. Po pierwsze to odpowiednia siła promotora, po drugie zmiana trenera chociaż tutaj byłbym ostrożny. Waga Tomka 98kg i nie więcej. Tomek ma markę/nazwisko. Musi odpocząć przemyśleć. Następna walka mogłaby się dobrze sprzedać przykładowo rewanż z Arreolą bo chyba nikt nie myśli że Chris zdobędzie pas WBC. Jeśli tomek to wygra jego szanse automatycznie rosną. Wcale nie uważam że droga do pasa jest dla niego skończona. Nie może walczyć z ogórkami ale potencjalne przyszłe walki to tylko czołówka ale jak napisałem wcześniej bez dobrego promotora i zainteresowania tymi pojedynkami stacji tv etc... nie ma o czym marzyć.
Nie podszywaj się pod innych parówo, wypad z forum
Nie wiem czemu tak trudno pojąć że tomek już lepszy nie będzie. zaawansowany Wiek jak na boksera, pare wojen w ringu, coraz gorsza szybkość, coraz gorsza mobilność. odchudzenie 2-3 kg nie za wiele tu da.
tomek jest past i to bardzo past. i to wcale nie od walki z głazkowem...
wydaje mi się że powinnismy wspierać naszego rodaka nawet jeśli ma złe momenty. Szacunek dla niego i za to co osiagnął. Ale nagonka na zakończenie kariery po przegranej sobotniej walce zaczęła mnie wkurzać. Tak myślę że 98kg pomogłoby mu ruszać się szybciej na nogach. Może odrodziłaby się współpraca z Gmitrukiem... Tomek ma to po prostu czego brakuje innym naszym bokserom, ma rzesze fanów i rozpoznawalne nazwisko.
http://www.youtube.com/watch?v=7C-uCKWK1_U
Czyli po tym początku, powinno być takie resime kariery z najlepszymi momentami:)To by było coś:)
jedno jest w miare pewne. tomka czas już minął ( i to przed walką z głazkowem) i zwycięskich walk z czołówką dawać nie będzie. nawet jeśli zacznie go trenować pedro diaz. Adamek to stary wilk, który nie nauczy się już żadnej nowej sztuczki a obskoczyć teraz kogokolwiek z czołówki w jego formie jest niemożliwe.
Szacunek dla tomka za charakter i postawę w ringu. to jest prawdziwy skurczybyk i wojownik.
nie ma po co rozmieniać się na drobne
O kogo chodzi?? Wie ktoś?
Ładnie zmontowane, ale muzyka mi nie pasuje kompletnie!!!
Człowiek przegrywa to nie oznacza jego końca. Niech się Tomek zastanowi i poszuka drogi na rewanż z Areollą. To powinna być dobra, kasowa walka.
Mnie Góral kojarzy się pozytywnie, jako człowiek i pięściarz. Nie mam zamiaru z tego powodu płakać. Porażki bierze się na klatę i szuka nowych wyzwań. Byłem z nim od czasu kiedy tylko pamiętam i będę jak przegrywa.
Adamek pokaż charakter jak na Górala przystało!
zawsze mowilem.....
Tomek nie musi kończyć kariery jeszcze. Wiadomo, że może zapomnieć o walce mistrzowskiej, ale zarobić w ciężkiej jeszcze może. Góral nie jest jeszcze skończony. Nie jest wrakiem. Kondycje ma, jajca ma tylko motywacje trzebaby było znaleźć i trzymać odpowiednią wagę.
Czagajew, Chisora, Bojcow, Hellenius, Arreola wszyscy są do ogrania.
A hejterzy są żałośni. Trzeba naprawdę być lamerem, żeby nie oddać sprawiedliwości temu bokserowi. Szukanie na siłę walk, w których niby przegrał (rozumiem Cuningham 2 ale Granta? WTF?), przeginanie żeby tylko obniżyć jego wartość. Aż mdli jak się niektórych czyta.
Od zawsze mówiłem, że dla polskich kibiców nie warto walczyć. Nie są tego warci. Równianie w dół, wrodzony dekadentyzm.
Po prostu niektórzy to cebulaki zakompleksione. Oni zawsze narzekają. Taka natura. Jak kobiety zrobią im dobrze to też będą narzekać, że ręką zrobią sobie lepiej...
Troche przesadzasz, lubie Twoje wpisy i uwazam ze zawsze zachowujesz pewien poziom, ale szczerze Ci powiem ze ten post mnie lekko podirytowal. Estrada ma lepsze umiejetnosci, szybkosc i szczeke niz 3/4 czolowki HW. Co do Granta, jesli nazwiesz go starym dziadem to nie bede mial kontrargumentu, chce za to powiedziec ze Adamek ma u mnie szacunek za to ze w ogole bil sie z za przeproszeniem wielkim kawalem czarnego chu**, dla mnie samo podjecie walki z kims kto wazy od Ciebie, zalozmy, 20kg wiecej, jest godne podziwu, bez wzgledu na wynik.
37 lat... wiekszosc bokserów konczy duzo wczesniej,
walka z Kliczkiem uszkodzila Adamkowi centralny uklad nerwowy, równiez kumulacja ciosów na zasadzie az ucho sie nie urwie, gdy jest naruszone wystarczy jedna kropla wody i sie urywa,
moze jeszcze poboksuje w HW, jeszcze ze 3 walki móglby dac za bardzo dobra kase,
powrót do Cruiser... 90kg niemozliwa,
Adamek ma 37 lat, takie zejscie z wagi powinno potrwac minimum rok czasu, na dodatek Adamek stracil refleks, tam sa zbyt szybcy zawodnicy,
wiele jest jeszcze możliwe - wszystko zależy od promotorów (a Main Events ma już nową gwiazdę z Europy Wschodniej)i od tego czy Adamek zmieni sztab trenerski
widzę że u nas wszystko jest przesadzone - przegrał walkę to wszyscy go pochowali, hejterzy przede wszystkim
2.Zmiana trenera - absolutnie konieczna! ( ten był z pewnych względów "wygodny" ale spowodował koszmarny regres w adamkowym boksie).
3.Nie można mieć wszystkiego naraz: wygodnego, rodzinnego życia w USA, wypadów na ryby z Ziggim, komfortu, wygody - z jednej strony i ciężkiego treningu, "hartowania ciała w ogniu własnej woli", dążenia do perfekcji, ciągłej pogoni za doskonałością - z drugiej. Albo jedno, albo drugie. Albo sam zaczniesz myśleć, analizować, główkować i coraz więcej od siebie wymagać, albo załóż że ten ślepy, głuchy i głupi, za to tani i dyspozycyjny R.B. cię do czegoś doprowadzi. On ci dawał tylko alibii - na twoją niedyspozycyjność - przez wiele, wiele lat. Niestety - tamte lata są już dla ciebie stracone. A teraźniejsze są już chyba spóźnione. Ale wybrałeś, jak wybrałeś. Tyla...
Chyba wspolnie z Rzygim mysleli,za jakby co,do Duva znowu uratuje mu dupsko...lol...
Pewnie teraz siedza i pluja sobie w brode.Przeciez byly lepsze opcje finansowe jak Jennings,czy sportowe jak Pulev.A jesli faktycznie,gale z Pulevem Sauerland zorganizowalby w Polsce,to Tom Quick Hands,mogl zgarnac niezla bule na koniec kariery.Zamiast tych mzonek o kolejnej wyplacie z K2
Pazerny dwa razy traci.W tym kontkescie nie zal mi Adamka....
1. naturalna waga adamka wg niego z dnia na dzien zawsze rosła...
2. zaden trener nie nauczy tak starego wilka nowych sztuczek (tylko wg rogera tomek z każdym treningiem był lepszy choć był tak naprawde gorszy)
3. adamek to profesjonalista. te twe rady sa smieszne
sportowo jak i finansowo te twe typy za wiele od glazkowa nie różnią.
Wedlog Gancarczyka NBC na cala gale przeznacza 100tys$.Wiec ile z tego moze zgarnac Adamke 50tys.
Sportowo z Pulevem,nie bylby faworytem i jego porazke mozna bylo wytlumaczyc
Zreszta jednego,jak i drugiego mogl pokonac...
a pokonanie pulewa sportowo dawało niewiele więcej niż głazkowa patrząc na rankingi
Z BJ i Pulevem szanse na wygrana tez małe , fakttyzcznie z BJ kasa bylaby anjwieksza ale z Glazkowem liczył pewnie na pomocne sciany
Walka z Pulevem dawala mandatory do pasa IBF.Wiec 100%mozliwosc walki o tytul i duze pieniadze
ale z tym pulevem to nie było tak że adamkowi plany się zmieniały? myślał o wbc najpierw? bo po głazkowie z tego co mi sie przypomina to celować chciał w pulewa i ibf?
miał adamek teraz opcje od razu spotkać się z pulevem?
Nie wiem oczym myslal Adamek,moze faktycznie liczyl ze kilka walk inaczej sie ulozy.Mam tu na mysli rewanz Banks-Mitchel,Stiverne-Arreola,Golota-Saleta
Wtedy mogly otwozyc sie przed nim mozliwosci na rewanz,z zawodnikami ktorzy Goralowi bardziej pasowali sportowo i finansowo niz Pulev
Gdyby Adamek wygral z Glazkovem,to Pulev nie musialby z nim walczyc,chyba zeby chcial.Tylko po co,jak ma zagwarantowana walke o pas
Tyle, że ma chłop już pod czterdziestkę, walczy w mocno nieswojej wadze i szanse na sukces sportowy są bardzo mizerne, o czym świadczy nie tylko występ z Głazkowem, ale ostatnie kilka lat. Co nie znaczy, że jeszcze może zarobić.
Są różne opcje w Polsce - od Sosnowskiego, po Szpilkę przez Wacha, aż do Włodarczyka. Jest szansa zostania dobrowolnym dla Arreoli/Stiverne'a czy dalej kogo tam przywieje na tronie WBC i ewentualnie w ostateczności - sprzedanie rekordu Jenningsowi, Wilderowi, czy komuś innemu, albo trylogia z Cunninghamem.
Nie ma co liczyć na jakieś sukcesy, bo forma Adamka jest niezmiennie słaba w wadze ciężkiej. Tomek nigdy wielkim wirtuozem nie był, toczył wojny na śmierć i życie z anonimowym Briggsem w półciężkiej, w cruiser udało mu się pokonać głupio walczącego Cunninghama (za co mu chwała), a w ciężkiej oprócz walki z zajebiście przereklamowanym Arreolą (który na dodatek olał przygotowania) było słabo.
Szkoda, że Adamkowi nie spodobała się współpraca z Shieldsem, przypominam że stwierdził wtedy coś w ten deseń, iż nie ma sensu tak mocno pracować na nogach przez 12 rund skoro Roger może go ustawić bocznie i nie musi się tak wysilać jak z Arreolą.
Adamek walczył w swojej karierze z średniakami, to przy takim podejściu zrezygnuj z boksu, bo większość walk jest średnia.
Każdy biadoli że Adamek przegrał z USS, tylko nikt z tych hejterów nie piszę o tym jak Diablo przegrał pierwsze walki z USS i Pałaciosem.
Mnie hejt na Adamka nie przeszkadza, ale jak dzielicie to po równo na polskiej scenie.
Ładujcie takie standardy jakby na każdym polskim osiedlu w piwnicy trenowały talenty pokroju Pacquiao/Money.
Skończy się tak że będziecie wspominać Adamka za 5-10lat, jak eksperci piłki ciągle nawiązujący do lat 70-80tych. Tak samo jak ci co płaczą za Gołotą. Byle pierd... głupoty.
A na zakończenie jak Adamek nie zmieni trenera, to lepiej niech wybierze ryby. Brak wniosków zawsze źle się kończy. Będzie ciężkie KO i syndrom Sosnowskiego.
Pulev jest gorszy technicznie, wolniejszy i cios też raczej ma sļbszy od Ukraińca.
Nie rozumiem z kolei sensu wyciągania tematu wałków Diablo pod tematem o Adamku.
"Adamek walczył w swojej karierze z średniakami, to przy takim podejściu zrezygnuj z boksu, bo większość walk jest średnia."
?? Średniak =/= średnie widowisko. Wręcz przeciwnie, to raczej ci wirtuozi ringu mają tendencję do zanudzania widowni.