MAIDANA: PRZYBYWAM DO STANÓW PO TYTUŁ I CHWAŁĘ

Marcos Rene Maidana (35-3, 31 KO) mimo efektownej wygranej nad Adrienem Bronerem przez zdecydowaną większość obserwatorów jest skazywany na porażkę w walce z niepokonaną gwiazdą profesjonalnego pięściarstwa - Floydem Mayweatherem Juniorem (45-0, 26 KO). Ich pojedynek zaplanowano na 3 maja w słynnej hali MGM Grand w Las Vegas.

Argentyńczyk nie przejmuje się głosami krytyków i zamierza przejść do historii zadając Amerykaninowi pierwszą porażkę w bogatej karierze zawodowej.

- Wielu twierdzi, że jadę do Stanów tylko po wypłatę. Ja jednak udaję się tam po tytuł i chwałę. Wiem, że wygram. Mam wszystko, by pokonać Mayweathera i zapisać się w kartach historii pięściarstwa. Oglądałem wiele z walk Floyda doszukując się błędów, które z rzadka popełnia. On jest sprytny i walczy nieczysto, muszę być dokładnie taki sam - powiedział Maidana.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: AdammK1991
Data: 19-03-2014 16:58:26 
Bardzo lubię obydwu zawodników, ale wg mnie Argentyńczyk zostanie on zdeklasowany. Floyd będzie dla niego jak duch. 12-0 albo TKO. Innej opcji nie widzę.
 Autor komentarza: ToTylkoJa
Data: 19-03-2014 17:26:40 
Zmniejszcie troche czcionke aby bylo widac wiecej wpisu na stronie glownej. W poprzedniej szacie to bylo wlasnie fajne, ze mozna bylo przeczytac zazwyczaj caly wpis bez wchodzenia w niego.
 Autor komentarza: UshiroTobi
Data: 19-03-2014 17:39:43 
Maidana ma zawsze ten cień szansy że usadzi Money'a jedyn ciosem mimo że technicznie dzieli ich przepaść
 Autor komentarza: RSC2
Data: 19-03-2014 18:22:32 
Natomiast ja nie mam wątpliwości komu będę kibicował.
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 19-03-2014 18:29:48 
Maidana ma szanse porównywalne z szansami Ortiza, bo nawet Guererro coś urwał. Nie wierzę, że Floyd da się złapać na te cepy, nawet mimo postępującego wieku. Nie ma już nadziei na pokonanie Maywethera, bo ten będzie sobie teraz dobierał tylko tego typu rywali, aż poczuje, że w przygotowaniach coś jest już nie tak, odwoła walkę, a następnie będzie się usprawiedliwiał ciężką kontuzją, która uniemożliwia mu kontynuowanie kariery i tak postawi kropkę.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 19-03-2014 18:53:57 
Całym sercem za Maidaną, ale byłaby to jedna z największych niespodzianek w historii boksu.
Maidana ma potężny cios, twardy łeb i psychikę zabójcy - te wszystkie cechy zwiększają jego szanse z 1 do 100 na 2 do 100, dodając jeszcze fakt, że Floyd ma 37 lat i może stracić formę gwałtownie jak kiedyś Roy Jones to jego szanse rosną do 3 do 100, dodając kompletnie przypadkową kontuzję - oceniam szansę Maidany na jakieś 3 do 100 ;((((

Nie Maidana to najwolniejszy i najprymitywniejszy bokser z pierwszej 15 bokserów welterweight!

Ale przypominam sobie jedyną walkę gdzie kompletnie surowy prymityw bez treningu zlał jednego z najwybitniejszych techników tamtych czasów mowa o Siki - Carpentier.
 Autor komentarza: SzklanyKhan
Data: 19-03-2014 19:43:23 
Jakoś nie przypominam sobie klasycznego k.o. w wykonaniu Maidany. Cegły w rękawicach ma, ale nawet jak trafi to musi poprawić, a z tym będzie ciężko.
 Autor komentarza: rosomak
Data: 19-03-2014 19:54:54 
Z pewnością będzie próbował, szukał Floyda w ringu całe 12 rund ale go nie znajdzie, bo niby jak? Nie ta szybkość, nie ta praca nóg, nie ta umiejętność skracania ringu, wszystko poza determinacją nie to! Oczywiście może się przydarzyć jakiś cios ale tak można przecież powiedzieć o każdym zawodniku w każdej walce. Liczę na jakiegoś precyzyjnego czyściocha, którym usadzi Money Marcosa.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 19-03-2014 21:52:43 
Szanuje Maidane, ale z Floydem ma szanse iluzoryczne.
 Autor komentarza: OutLaw
Data: 20-03-2014 00:19:29 
Nie będę ponownie upatrywał w kolejnym przeciwniku Floyda potencjalnego zwycięzcy, ile razy można :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.