FURY NAMAŚCIŁ SIEBIE I WILDERA NA PRZYSZŁĄ SIŁĘ WAGI CIĘŻKIEJ
Jak informowaliśmy Was wczoraj, Tyson Fury (22-0, 16 KO) i Dereck Chisora (20-4, 13 KO) już 26 lipca w hali Manchester Arena staną do walki rewanżowej, mającej wyłonić oficjalnego pretendenta dla Władimira Kliczki (61-3, 51 KO).
Dziś organizatorzy poinformowali, że w stawce poza samym eliminatorem będzie również tytuł europejski oraz brytyjski w królewskiej dywizji.
- To największa walka na brytyjskiej scenie od wielu lat - reklamuje wieczór organizowany przez siebie samego sławny promotor Frank Warren.
- Moje zadanie jest proste, muszę się po prostu pozbyć Chisory z rynku. Jestem przekonany, że gdy już go pokonam, wtedy Władimir Kliczko zawakuje swój pas, lub nawet zakończy karierę. W przyszłości widzę siebie walczącego z Deontay Wilderem o wszystkie cztery pasy, nikt inny nie jest do nas zbliżony poziomem - stwierdził jak zwykle pewny siebie i prowokujący Fury.
Fury i tak już się fartem wywinął z pod topora, przez kontuzję Haye - choć pewnie nie jest tego nawet świadomy.
....
Fury raczej wyszedłby do Wildera , pytanie czy ten drugi odważyłby sie .
UsAtmem - zgadzam się z twoimi postami!
...
Heh , ja z twoimi też .A tak bardziej serio to Fury niestety ma te swoją wielką bezwładność w motoryce to chyba największy jego mankament ringowy .wilder z kolei to jego przciwieństwo .Obaj budzą negatywne kontrowersje stąd chyba Fury szuka brata w Wilderze .
A kto należy do czołowki?
Gdyby 10 najlepszych HW w latach 90tych usiadlo razem i zaczelo ogladac dzisiejszą "czolowke" to poskladaliby sie ze smiechu......
Żadko lubię twoje komentarze ale ten jest zajebisty
A kto należy do czołowki?
...
Hmm . Nigdy nie starałem sie jakoś ściślej tego ustalać ale skoro zapytałeś to spróbuje udzielić odpowiedzi własnej czyli zwykłego oglądacza boksu .
Robocop Wład , Pulew,Aureola ,Stivern,Haye (pauzuje ale niemożna pomijać),druga linia to - Powietkin , Solis (może wskoczyć do pierwszych szeregów), dalej są młodzi i gniewni - Tyson, Wilder , Chisora ,Jennings i może jeszcze z trzech . To tak z grubsza by wyglądało w moich oczach zwykłego laika w temacie .
Akurat ty nie jesteś laikiem, ale według mnie Głazkov pokonując Tomka zasłużył na miejsce obok Chisory, Jenningsa czy Furego
jak najbardziej TA należy sie szacunek , a w HW np. za zgrabne ogranie Aureoli .
I niech już kończy ajak bardzo chce się bić to Tarver w stanach i pożniej wielkie zakończenie z Włodarem
1.Klitschko
2.Wilder
3.Powietkin
4.Pulev
5.Jennings
6.Stiverne
7.Perez
8.Glazkov
9.Takam
10.Arreola
11.Chisora
12.Fury
13.Ruiz Jr
14.Teper
15.Charr
1. Władimir Kliczko,
2. Bermane Stiverne,
3. Aleksander Powietkin,
4. Kubrat Pulew,
5. Chris Arreola,
6. Tyson Fury,
7. Dereck Chisora,
8. Wiaczesław Głazkow,
9. Rusłan Czagajew,
10. Tomasz Adamek.
Jak na Dana całkiem rozsądnie to wygląda.
ja to widze tak
nr 1 Bezdyskusyjnie Władimir Kliczko
2)Stiverne
3)Povietkin
4 )Pulew
5)Arreola
6)Fury
7 Głazkow
8)Chisora
9)Jennnigs
10)Mike Perez
11) Ruiz Jr
12)Carlos Takkam
13) Christian Hammer
Szpilka nie widze w pierwszej 2o tce
Wawrzyka w 25