GARCIA MYŚLI O ZMIANIE KATEGORII
Po trudniejszej niż można było przypuszczać przeprawie z Mauricio Herrerą (20-4, 7 KO) mistrz WBC i WBA Super w wadze junior półśredniej Danny Garcia (28-0, 16 KO) zdradził, że była to być może jego ostatnia potyczka w tej kategorii. Pięściarz z Filadelfii poważnie zastanawia się nad przejściem do świetnie obsadzonej wagi półśredniej.
- Sądzę, że robienie limitu trochę wpłynęło na moją postawę w ringu. Muszę usiąść ze swoim sztabem i porozmawiać o możliwości przejścia do kategorii półśredniej. Ostatnio było trochę ciężko, więc być może to dobry pomysł – stwierdził.
Jeżeli chodzi o samą potyczkę z Herrerą, Garcia przyznał, że nie była ona łatwa, ale nie ma wątpliwości, że to on zasłużył na zwycięstwo.
- Herrera to dobrze wyszkolony weteran. Wiem, że zawsze kiedy wchodzę do ringu, rywal chce zdobyć to, co mam. Spodziewam się zatem, że da z siebie wszystko. Musiałem dokonać w ringu pewnych korekt, zapracować na wygraną. Mój przeciwnik był dobry, ale to ja jestem mistrzem. Kiedy go już rozpracowałem, wiedziałem, że będzie dobrze. Musiałem tylko zachować spokój i mocno uderzać. Fajnie, że rywal się nie przestraszył, to była świetna walka. Szkoda tylko, że nie udało się wygrać przed czasem. Przeciwnik był naprawdę twardy – ocenił.
rowniez uwazam ze nastene obrony beda dla niego mega ciezkie
Dając wszystkie rundy, w których Garcia dał szanse sędziom, wychodzi remis.
Punktowi okradli Maurycego i przy okazji mnie.
Akumulator z Salido (40.0) poszedł się czesać.
Miłe jest tylko to, że Herrera ośmieszył tego błazna przed własną publicznością.
Mam nadzieję, że teraz już nikt nie będzie bredził o jego walce z Mayweatherem.
Co do klasy Garcii byłem pewien już po pierwszej walce z Moralesem gdzie męczył się z trupem legendy wcześniej z Holtem też nie było różowo.
Gołowkin, Mikey Garcia, Gamboa (w formie), Andrade, Lara, Donaire Alvarez to znacznie lepsi bokserzy. A od topu P4P czyli Floyda i Guillermo dzieli Garcię dwie klaesy.
1,6,8, 11 runda dla Garcia
2,5,10 - wyrównane ze wskazaniem na Herrere
3,4,7,9,12 - dla Herrery
Może nie skandaliczna decyzja ale na pewno kontrowersyjna. Herrera wyjabbował Danny'ego. Więcej ulokował i jego ciosy był bardziej konkretne. Tak jak patrzyłem po statystykach to Garcia ma przewagę w tzw. ciosach mocnych tyle że jego głowa odskakiwała bo Jabach Mauricio. Poza tym co to są ciosy mocne wszystkie inne niż jab. Te takie młynki sierpami które robi Garcia nabijają mu po prostu tą statystykę ale nie są one ani precyzyjne ani mocne. Według mnie Garcia przegrał - może wina zbijania wagi, a może tego że do tej pory miał sporo szczęścia. Z Mayweatherem go nie widzę. W półśredniej spokojnie go obskoczą Alexander, Bradley, Porter, Thurman. Maidana, Broner, Brook i Guerrero chyba też będą wyzwaniem.
Nie wiem czy on ma gabaryty oraz sile, aby walczyc w wyzszej wadze.
"beniaminGT - niestety bredzić będą wszyscy a raczej do tej walki dojdzie! bo Garcia wygrał - tak jak Adamek z Cunninghamem i to on zawalczył "eliminator""
Do takiej walki, to Floyd może się w kasynie przygotować.
http://www.boxingscene.com/forums/view.php?pg=garcia-herrera-compubox
Herrera powinien wygrać 8:4
Jak dla mnie to wałek roku jak na razie.
Gdzie się podział ten gościu co przed walką deklarował że stawia grubo na Garcię bo to lokata życia? haha
Jego faworyt powinien przegrać.Nie on przypadkiem również mówił o Adamku jako murowanym faworycie ?