BROOK I BELLEW WYGRYWAJĄ PRZED CZASEM
Leszek Dudek, Informacja własna
2014-03-16
Obowiązkowy pretendent do tytułu IBF w wadze półśredniej Kell Brook (32-0, 22 KO) potwierdził wysoką dyspozycję z ostatnich walk i w dobrym stylu odniósł kolejne zwycięstwo. Tym razem "The Special One" udał się do Sheffield, gdzie rozbił w ciągu ośmiu rund Alvaro Roblesa (17-3, 15 KO).
Po czasówce od Adonisa Stevensona waleczny Tony Bellew (21-2-1, 13 KO) przeniósł się do kategorii junior ciężkiej i sprawdził się z Walerym Brudowem (41-5, 28 KO). Już w drugiej rundzie Rosjanin zapoznał się z deskami. Potem leżał też w szóstym starciu, ale w siódmym sam o mało nie rzucił na matę "Bombera". Bellew przetrwał kryzys, a w dwunastej rundzie udało mu się złapać zdesperowanego przeciwnika lewym sierpem, który zakończył walkę.