CHARR ZDECYDOWAŁ SIĘ NA JOHNSONA

Po przegranej walce o mistrzostwo świata Manuel Charr (25-1, 15 KO) odniósł cztery zwycięstwa przed czasem. "Diamond Boy" postawił sobie za cel zunifikowanie wszystkich peryferyjnych pasków WBC, co ma mu zapewnić kolejną szansę. Póki co Charr jest szósty w rankingu, ale w końcu zdecydował się na pojedynek z rozpoznawalnym rywalem, a zwycięstwo może go wywindować jeszcze wyżej.

29-letni Charr wraca na ring 12 kwietnia w Bonn, gdzie jego przeciwnikiem będzie starszy o pięć lat Kevin Johnson (29-5-1, 14 KO), którego można już uznać za ekskluzywnego journeymana. Amerykanin prawdopodobnie nie da sobie zrobić większej krzywdy, ale czy zechce się wysilić i spróbować nawiązać walkę? Wątpliwe.

Postawa "Kingpina" w starciach z Chisorą, Furym i nawet Hammerem była skandaliczna. Johnson panicznie boi się ryzyka i najwyraźniej gardzi ciężką pracą w ringu, przez co przegrywa walki na własne życzenie, a narzędzia niezbędne do zwyciężania jak najbardziej posiada - pokazał to przecież w Australii, gdzie rozbił dwóch miejscowych osiłków (Solomona Haumono i Alexa Leapai, który wkrótce będzie się bił z Władimirem Kliczko).

Charr nie jest wirtuozem boksu i można wymienić wiele jego wad (zaczynając od przeciętnej szybkości i kończąc na dziurawej obronie), ale jest waleczny, nie boi się przyjąć i potrafi wywierać presję utrzymując przy tym względnie wysokie tempo. Żeby go pokonać, trzeba nieco popracować, a Johnson nie dał się poznać jako lotny na nogach i aktywny zawodnik, dlatego najbardziej prawdopodobny wynik to kilkupunktowe zwycięstwo naturalizowanego Niemca.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 13-03-2014 21:22:11 
Wział sobie najwiekszego frajera,,Niedługo ten piekny King Pin bedzie jak Danny Williams choc trafic go trudno ale jego bierna postawa jest wkurwiajaca
 Autor komentarza: MLJ
Data: 13-03-2014 21:30:13 
Zaraz przyjdzie bak i powie że Charr to niesamowity puncher :)

A co do walki, to Charr na pkt, Johnson to leń smierdzący. Za "brak chęci do walki" powinien być karany odejmowaniem pkt, lub nawet dyskwalifikowany..
 Autor komentarza: milek762
Data: 13-03-2014 21:32:19 
Kevin Jonschon jeszcze z walki z Vitalijem Kliczko był szybszy
bardzo dobry w obronie ale ostatnie walki to spadek ostry w dół
jeszcze porażka z dobrze przygotowanym furym do przełekniecia ale z Hammmerem z pregfightera i tylko solidnym ale bez błysku cristianem Hammmerem już bierność w obronie zero aktywności Jonschona!
 Autor komentarza: Imperator
Data: 13-03-2014 21:33:22 
2 takie walki wałkoń leń z USA przegra i jego atrakcyjność spadnie do minimum. Skończy jako etatowy dostawca wygranych dla młodych ambitnych.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 13-03-2014 22:40:41 
MJL

hahahaha


tez tak mysle ze nie da sie znokautowac ale nie bedzie nic robil wiec pewnie 10-0
 Autor komentarza: bak
Data: 13-03-2014 22:43:08 
Manuel Charr ma spore szanse znokautować Kevina Johnsona, gdy będzie celował na wątrobę tak jak Airicha.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 13-03-2014 22:43:14 
Najlepsze jest to, że Johnson nadal ma narzędzia, żeby być dobrym pięściarzem, ale nie pracuje, a w efekcie - nie zarabia. I dobrze mu tak.
 Autor komentarza: anonim1928
Data: 13-03-2014 22:48:57 
Jak tylko Johnson będzie chciał wygrać tą walke to ją wygra. Jak przyjedzie tylko przełazić 10-12 rund na ringu jak to ma ostatnio w zwyaczaju to pewnie poniesie porażke, co nie zmienia faktu że Charr jest słabym pięściarzem.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 13-03-2014 22:52:57 
anonim

przyjedzie przelazic
 Autor komentarza: rocky86
Data: 14-03-2014 08:30:10 
Kingpin zaczął niedawno nowy etap kariery jako dostarczyciel zwycięstw z niezłym nazwiskiem. Facet ma spore możliwości, ale leń z niego okrutny, za tą pasywność w ringu powinno się mu odejmować pkt, bo walki z jego udziałem są coraz bardziej żenujące.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.