ZMOTYWOWANY MAIDANA, SCHAEFER TŁUMACZY, DLACZEGO ON A NIE KHAN
- Jestem niezmiernie szczęśliwy mogąc mierzyć się z kimś takim jak on. Przede mną okazja by udowodnić światu, że jestem najlepszym pięściarzem wagi półśredniej. Dopiero co zadałem jednemu świetnemu w defensywie zawodnikowi pierwszą porażkę i zamierzam to samo uczynić z Floydem. 3 maja wniosę do ringu latynoską siłę - przekonuje Marcos Rene Maidana (35-3, 31 KO), który 3 maja skrzyżuje rękawice z wybitnym Floydem Mayweatherem Jr (45-0, 26 KO).
Wcześniej w grę wchodził jeszcze Amir Khan (28-3, 19 KO), jednak "Piękniś" wolał kandydaturę Argentyńczyka.
- Rozmawiałem o tym poprzedniej nocy z Floydem. Przesądził chyba tak udany ostatni występ Maidany przeciwko Bronerowi, którego część ludzi uważała za następcę Mayweathera. Zresztą on nadal może zostać gwiazdą w przyszłości. Niektórzy próbowali promować walkę z Khanem, powołując się na jego szybkość. Notabene zgadzam się z twierdzeniem, że to byłby ciekawy pojedynek. Khan ze swoją szybkością mógłby Floydowi sprawić trochę problemów. W przyszłości wciąż może dojść do ich konfrontacji, jednak sam Mayweather uznał, że Marcos dokonał więcej w limicie kategorii półśredniej niż Amir. On po prostu woli, by Khan wcześniej zanotował jakieś ważne zwycięstwo w tym limicie. By zapewnić sukces sprzedaży przyłączy PPV Khan wcześniej potrzebuje spektakularnej wygranej w wadze półśredniej - tłumaczy Richard Schaefer, dyrektor wykonawczy grupy Golden Boy Promotions.
Powodzenia Chino
Floyd ma kibocow w dupie i mysli ze jest bogiem wiec co sie dziwisz ze ma w dupie tysiace jakims tam glosow...
Głosowanie na fejsiku? No daj spokój, to było zupełnie niepoważne. A jak poważnie brał to sam Floyd to widać teraz.
Mayweather bardzo kalkuluje. Khan jest nijaki. A Maidanę można przynajmniej reklamować jako niebezpiecznego.
W dodatku to liść dla Bronera. Floyd pokaże co potrafi oryginał, jaka różnica jest między mistrzem a pozerem. Wszystko dobrze sobie przemyślał. Obejrzał nagrania z walki z Bronerem... a sorry, oni oglądają "taśmy", i wie jak walka może przebiegać.
Maidana łapał Bronera na JEDNĄ akcję. Jedną. A Murzyn to łykał jak indor kluski. Floyd na to nie da się nabrać ani razu.
Tak czy inaczej walka będzie fajna, atakujący Maidana kontrowany całą walkę. A może coś trafi, kto wie. Jestem zadowolony z wyboru.
ciekawe dlaczego nikt nie przyzna sie ze ma walki oponenta na dvd lub blue ray :DDDDDDDDDDDDd
Ja to wszystko kumam, tylko pytam po co to komu było? Jedyny efekt tego głosowania może być taki, że kibice poczują się olewali.