ZE ZMIENNYM SZCZĘŚCIEM W LONDYNIE

Najpierw miał być Marcin Siwy, potem Tomasz Duszak, a skończyło się na tym, że na ring w Londynie wyszedł Remigiusz Smoliński (2-0). Wysoki Polak ciosami prostymi wypunktował Tamasa Bajzatha (9-9-1, 5 KO). Po gongu kończącym czwartą rundę sędzia Kieran McCann typował nieznaczną przewagę Polaka 39:38, ale dziś było jeszcze wiele do poprawy.

Podczas tej samej gali porażkę przed czasem zanotował Michał Nieroda (12-7-1, 7 KO). Naszego rodaka w czwartym starciu dwukrotnie na deski rzucił zeszłoroczny finalista turnieju Prizefighter - JJ McDonagh (10-2, 5 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bak
Data: 22-02-2014 00:15:52 
Co na zdjęciu robi Krzysiek Zimnoch?
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 22-02-2014 10:06:32 
Wiąże mu buta :D;P

Redakacja mogła by mieć troche więcej oleju w głowie mimo że wiedzą że wiążą sobie buty ale w dzisiejszych czasach jest dużo trolli więc proponuję redakcji ich nie prowokować.
 Autor komentarza: otke
Data: 22-02-2014 18:18:54 
Smoliński ma sylwetkę siatkarza, ale rusza się jak anemik
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.