RANKING WBC: OŚMIU POLAKÓW W LUTOWYM ZESTAWIENIU, SZPILKA POZA DRUGĄ DZIESIĄTKĄ
Na 21. miejsce spadł Artur Szpilka (16-1, 12 KO) po pierwszej porażce w karierze w najnowszym rankingu federacji WBC. W wadze ciężkiej dużo lepiej stoją akcje Tomasza Adamka (49-2, 29 KO). Popularny "Góral" jest dziewiąty, a jego najbliższy rywal - Wiaczesław Głazkow (16-0-1, 11 KO), trzynasty.
W kategorii cruiser, gdzie na tronie zasiada Krzysztof Włodarczyk (49-2-1, 35 KO), dwunaste miejsce przypadło Mateuszowi Masternakowi (31-1, 23 KO). W tym samym limicie osiemnasty jest Krzysztof Głowacki (21-0, 14 KO), a drugą dziesiątkę zamyka Łukasz Janik (26-2, 14 KO).
Na najniższym stopniu podium w dywizji półciężkiej sklasyfikowano Andrzeja Fonfarę (25-2, 15 KO). "Polski Książę" 24 maja w Montrealu zaatakuje mistrza świata, mocno bijącego Adonisa Stevensona (23-1, 20 KO).
Aż na 36. pozycję w wadze średniej spadł Przemek Majewski (21-3, 13 KO), którego pod koniec stycznia zdemolował Curtis Stevens. W kategorii junior średniej minimalny awans na siódme miejsce zanotował z kolei Damian Jonak (37-0-1, 21 KO). On też jest ostatnim naszym przedstawicielem w lutowym rankingu WBC.
2. Chris Arreola (US)
3. Deontay Wilder (US) AMERICA
4. Bryant Jennings (US)
5. Mike Perez (Cuba/Ireland) USNBC
6. Manuel Charr (Lebanon/Syria) INTL SILVER /BALTIC/CISBB
7. Derek Chisora (GB) EBU
8. Tyson Fury (GB)
9. Tomasz Adamek (Poland)
10. Odlanier Solis (Cuba)
No to może Wilder - Jennings w eliminatorze do WBC? Chociaż znając życie Wilder oklepie jakiegoś Abella i dostanie walkę o pas...
Adamek po wygranej walce z Glazkovem mógłby zawalczyć z Furym i w razie zwycięstwa byłby bardzo blisko walki o pas. Oczywiście to tylko takie spekulowanie.
1.Waga ciężka.
Dla Adamka Chisora i Charr w zasięgu. Solis jakby był w formie z walki z Larsenem (którego oszukali na punkty) to też byłby do ogrania. Arreola gdy dostanie drugie baty od Stiverne też (chociaż wątpię czy HBO zainteresuje się Arreolą po kolejnej porażce.
Wypad Szpilki z pierwszej 15-stki jest jak najbardziej racjonalny i do przewidzenia. Kompletnie nic nie pokazał w walce z Jenningsem co też było do przewidzenia z pierwszym dobrym rywalem.
2.Cruiserweight:
3.Waga półciężka
Master może nawet mieć 1 miejsce w WBC a Włodarczyk i tak będzie unikać walki z nim i przejdzie do wagi ciężkiej na walkę z Sosnowskim lub Najmanem (którego wszyscy uznają za "nieboksera" a i tak z nim walczą) ;p
Mimo 3 miejsca w WBC Andrzej zakwalifikował się do walki o pas jako dobrowolny pretendent. Wygrana Stevensona jest oczywista, ma wszystkia atuty po swojej stronie- lepszą technikę w ataku, dobrą odporność, mocniejszy cios i pewnie szybkość. Fonfara ma ten cios mocny, ale bez przesady. W dodatku Fonfara nie jest naturalnym półciężkim i ma szklaną szczękę. Oby nie było powtórki z Wawrzyka, Majewskiego czy Gołoty z Lewisem i Brewsterem.
Waga junior średnia:
Damian Jonak... to Damian Jonak. Wysokie miejsca z rankingu, dziesiątki pasów interkontynentalnych w dorobku, plotki o walce z Mosleyem, Canelo, Troutem i Kirklandem a wiadomo, że zakończy się co najwyżej na niebezpiecznym Laszlo Fazekasie czy Jacksonie Obei Bonsu.
Wilder teraz ze Scottem wiec nie jest źle. A co do utrzymania pasa z Wladimirem żaden bez szans ale Stivern może chwile go potrzymać broniąc go z tymi z rankingu WBC
2.Cruiserweight:
Master może nawet mieć 1 miejsce w WBC a Włodarczyk i tak będzie unikać walki z nim i przejdzie do wagi ciężkiej na walkę z Sosnowskim lub Najmanem (którego wszyscy uznają za "nieboksera" a i tak z nim walczą) ;p
Deontay Wilder jak dostanie walkę o WBC to stanie się drugim hegemonem wagi ciężkiej o ile będzie unikał konfrontacji z Władymirem.
No bo według jakich kryteriów?
Taki ranking układa telewizja.
Richard Plepler i Matthew C. Blank siedzą sobie przy piwku i ustalają.
Potem dzwonią do „następcy tronu” Mauricio Sulaimána a ten ogłasza poddanym
Jesli ktos ma byc dominantem to faktycznie moze nim byc Wilder ale poki co niech zawalczy z kims chocby z tego rankingu..wtedy bedzie mozna o nim powiedziec wiecej..
Nie ma już wśród prospektów Heleniusa a szkoda ta kariera tak pięknie się zaczynała/
Szpulce zaczęło się wreszcie spadanie no ale kiedyś przecież musiało z umiejętnościami byle Heńka z ustawek na Gocławiu.
Wilder jest ciągle prospektem tylko ale jednak z tą petardą może coś zrobić.
Z resztą żaden z nich ani ktokolwiek inny może się nazywać jak chce ale tylko do walki z Władkiem. Na nim marzenie się kończą każdego.
Nie tak dawno twierdziłeś że Fonfara ma watę (no tak bo 13 walk ostatnich 12 wygrał przez KO) .
Piłeś - nie pisz .
Ps. A co u Opalacha , miszcza ?
Glen Johnson ani Gabriel Campillo nigdy szczególnie mocno nie bili, a zwłaszcza teraz gdy są porozbijani. On już jako półśredni został znokautowany, więc jak jako półciężki może być odporny? Poza tym emeryt Glen Johnson go naruszył i podłączył, to co z nim zrobiłby Stevenson, Kovalev czy Cloud?
Wielu drwi z Opalacha, a przecież Andrzeja Fonfarę też pokonał Medina, który pokonał Przemka.
A procent nokautów Fonfary jest wyśrubowany na słabych (Jose Spearman, Phil William, Jay Smith, Samuel Miller, itd.), przeciętnych (Tom Karpency) albo na rozbitych przeciwnikach (Baron Mitchell, Gabriel Campillo).
Wez zejdz na ziemie . Glen Johnson (36 nokautów) nie bił mocno ;). Karpency który jednorękiego Fonfarę walił ani razu Fonfara nie padł od jego ciosu (a na 22 wygrane miał 14 nokautów) .
2 lata temu to dał przed Fonfarą dobrą walkę z Bute i prawie remis z Frochem . Jeden i drugi był w tedy w gazie .
Szklanke to ma Green (którego Glen rok wcześniej ciężko znokautował) i Opalach którego oponent musiał przytrzymywać żeby nie padł .
Karpency który nie leżał nigdy wcześniej , leżał 2 razy w pierwszej rundzie z Fonfarą .
Chyba chłopie mylisz "podłączenie" z przyjęciem ciosu . W którym momencie Fonfara był "podłączony" ? To że dostał to tak ale to tylko utwierdza że Fonfara ma szczęke . Ani razu Fonfara nie leżał z nikim od kiedy zmienił wagę .
No chłopie weź się zastanów bez hejterstwa . Jak możesz powiedzieć że "Fonfara ma szklanke" ? Bo co ? Bo nie leżał ? Bo przyjmował bomby ? Przyjmował ale czy go naruszyły ? Jakby miał szklanke to te ciosy robiły wrażenie na Fonfarze . Skoro przyjmował i przyjmuje dużo ( a niektórzy jego oponenci to mieli czym uderzyć) to znaczy że tej szklanki nie ma nie ?
A co do nokautów Bak też się nie hejtuj tylko się zastanów. Karpency nie leżał z nikim z Fonfarą leżał 2 razy w pierwszej rundzie . Ten "trup" Mitchell którego "puncher" Kostecki usadził dopiero w 4-tej rundzie leżał pare miesięcy później 2 razy w pierwszej rundzie z Fonfarą . Campillo po pierwszym nokdownie od Fonfary nie był wstanie wstać (u Kovaleva za każdym nokdownem wstawał i sędzia przerwał walkę). To o czym to świadczy ? Że ma watę w łapach ? Weź przestań hejtować bo jak już masz pisać to pisz z sensem a nie wymyślaj bzdury.
Ps. Nie porównuj 19-letniego wychudzonego Fonfary do 26 letniego Opalacha w swojej wadze. Opalach lepszy już nie będzie . Fonfara dziś medine i Opalacha w jednej walce (po 3 rundy) kończy .