ANDRADE CHCE WALKI Z MAYWEATHEREM
Kontrakt na pojedynek z Floydem Mayweatherem (45-0, 26 KO) to w świecie boksu zawodowego wygrana na loterii. Właśnie dlatego w wyścigu szczurów bierze udział całe mnóstwo zawodników. Ostatnim, który dołączył do tej stawki jest amatorski mistrz świata z 2007 roku - Demetrius Andrade (20-0, 13 KO).
25-letni "Boo Boo" ma świetne warunki fizyczne i walczy z odwrotnej pozycji. Dotychczas wygrał wszystkie pojedynki w karierze zawodowej, a w ostatnim zdobył wakujący pas mistrza świata federacji WBO w kategorii junior średniej. Andrade wierzy, że unifikacja może skusić Floyda do zainteresowania się właśnie nim.
- Szykuję się do przejęcia boksu po odejściu Mayweathera - wyjaśnia młody zawodnik. - Chciałbym sprawdzić moje pochodzące od Boga umiejętności w walce z nim. Zunifikujmy tytuły, Floyd. Możemy to zrobić tutaj w Atlancie, w Nowym Jorku albo w Las Vegas. Ty wybierz miejsce, tylko nie zostawiaj mnie na lodzie, kończąc karierę! To mój czas!
Gdy dostał lanie od Marcosa Maidany nagle zamilkł.
Teraz pojawia się drugi, który pieprzy głupoty, że przejmuje boks po Maywetherze.