SHIMING POZNAŁ NAZWISKO RYWALA
Piastujący pas federacji IBF wagi lekkiej Miguel Vazquez (33-3, 13 KO) 22 lutego w Makau już po raz szósty przystąpi do obrony tytułu przeciwko Denisowi Szafikowowi (33-0-1, 18 KO). Tego wieczoru wieczoru w chińskiej prowincji pokaże się również trzech mistrzów olimpijskich - walczący w wadze muszej Zou Shiming (3-0), "półciężki" Jegor Mechoncew (1-0, 1 KO) oraz "średni" Ryota Murata (2-0, 2 KO).
Miejscowi kibice oczywiście najbardziej czekają na występ swojego pupila, który skrzyżuje rękawice z Yokthongem Kokietgymem (15-3, 11 KO). Dla Chińczyka będzie to pierwszy pojedynek zakontraktowany na osiem rund i być może okazja do pierwszej "czasówki". Mechoncew stanie naprzeciw Atthaporna Jaritrama (4-0, 1 KO), zaś formę Muraty sprawdzi dawny rywal Pawła Wolaka i pretendent do tronu federacji WBO, Brazylijczyk Carlos Nascimento (29-3, 23 KO).
Macau to specjalny region administracyjny, a nie prowincja, to tez Wam moge wytlumaczyc ;)
Ja wiem, ze Wy niby tylko/az tlumaczycie te artykuly z boxingscene ale wysilcie sie odrobine, dla dobra narodu ;)
Co do samej walki - znowu dostal jakiegos mlodziaka, chociaz rekord lepszy niz trzech poprzednich razem wzietych ;) ale patrzac na nazwiska to lal sie praktycznie z samymi debiutantami... Oj, w sumie szkoda bo Zou niezle sie zapowiadal, ale wyglada na to, ze na zapowiedziach sie skonczy.
Mechnoncewa jeszcze nie widziałem..
Shiming to mega inwestycja Aruma. bob ma gdzieś to jak walczy Shiming. Dla niego liczy się to, że na walki Zou przychodzi mnóstwo chińczyków. Chiński rynek to mega inwestycja a Zou jest do niej kluczem.
Masz rację że z rynkiem chińskim była to mega sprawa i traf w dziesiątkę. Mi z nietrafioną inwestycją, to chodziło o Zou jako przyszłym Mistrzu Świata, a w tym go nie widzę, chyba że z pomoca sędziów Wujka Aruma.