DONAIRE W KWIETNIU Z SENSACYJNYM POGROMCĄ JOHNA?
Ronnie Nathanielsz, boxingscene.com
2014-02-07
Po porażce z rąk Guillermo Rigondeaux Nonito Donaire (32-2, 21 KO) ponownie rozpoczął drogę na szczyt. W listopadzie zeszłego roku Filipińczyk ponownie wygrał przed czasem z Vicem Darchinyanem (39-6-1, 28 KO) i jest o krok od walki o mistrzostwo świata. Jak donosi szef grupy Top Rank Bob Arum, jego podopieczny na przełomie kwietnia i maja może stanąć w ringu z mistrzem WBA Super Simpiwe Vetyeką (26-2, 16 KO) podczas dużej gali w Makau.
Pięściarz z RPA zdobył tytuł w grudniu zeszłego roku sensacyjnie nokautując niepokonanego dotąd wieloletniego mistrza, Chrisa Johna (48-1-3, 22 KO). Ponadto Arum planuje skonfrontować na tej gali mistrza IBF wagi lekkiej Miguela Vazqueza (33-3, 13 KO) z Denisem Szafikowem (33-0-1, 18 KO).
Ja tam licze na Donaire-Rigo 2 i Donaire-Mares :)
Donaire był źle przygotowany do walki z Rigo, zostal boleśnie ograny, ale mimo wszystko udało mu się posadzić Szakala na dupe. Myśle, że druga walka byłaby dużo ciekawsza.
Swoją drogą, czy ktoś jest w stanie mi nakreślić, czy Donaire byłby w stanie łapać się w jakichkolwiek limitach z Gamboą lub Garcią ? Czy oni obaj idą w góre ? Kompletnie nie wiem co sie dzieje z Gamboą, czy ktoś wie co z tym gościem dzieje pod skrzydłami 50 centa ?
Mam dziwne wrażenie, że Gamboa i Dirrel zamiast boksem zajęli się śmiganiem na rapowe imprezki z fiftym i wydawaniem hajsu, że tak to nazwe "In Nigga Way". Oglądałem ostatnio koncert Kendricka Lamara, gdzie 50 cent wywował na scene swoją ekipe bokserską i zaczął opowiadać, że teraz jest promotorem. Swoją drogą był chyba porobiony.