PREZES PZB: ZAMIAST WYPISYWAĆ, MOŻE LEPIEJ SIĘ SPOTKAĆ I WYJAŚNIĆ
Trwa dyskusja na naszych łamach pomiędzy prezesem PZB - Zbigniewem Górskim, a znanym dziennikarzem Mateuszem Borkiem. Ten pierwszy przesłał nam dziś drugie oświadczenie. Nasza redakcja naturalnie opublikuje je oraz ewentualną odpowiedź redaktora Polsatu, jednak zastrzegamy sobie, że na tym zakończymy ten spór na łamach BOKSER.ORG. Poniżej treść oświadczenia Pana Górskiego.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nie trzeba było długo czekać na reakcję p. Mateusza Borka na moje odniesienie się do Jego wcześniejszego ataku na PZB i moją osobę. Szkoda tylko, że reakcja ta nie ma charakteru merytorycznej dyskusji – czego należałoby oczekiwać od dziennikarza sportowego – tylko polega na niepotrzebnej eskalacji emocjonalnych działań.
Przede wszystkim chcę Pana Mateusza Borka uspokoić. Jestem związany z boksem chyba nieco dłużej od Niego i wiem co to jest odwaga i odważnik. Oba te elementy w boksie mają swoje miejsce i na pewno ich nie mylę. Sam mam jednak wrażenie, że to właśnie Pan Mateusz Borek – w sytuacji gdy kwestia dotyczy kamienia węgielnego – stara się mówić o węglu kamiennym. Odnośnie wyborów w PZB należy wskazać, że był na nich obecny przedstawiciel Działu Prawnego AIBA i nie wnosił on żadnych zastrzeżeń do wyborów do zarządu Związku. Były natomiast stanowcze uwagi ze strony przedstawiciela AIBA do kandydatów do władz PZB, którzy reprezentowali boks zawodowy. Natomiast sami przedstawiciele polskiego boksu zawodowego czynnie uczestniczyli w Kongresie PZB i nie wnieśli do dziś żądnych zastrzeżeń co do jego przebiegu. Co do pobierania przeze mnie pensji. Pracuję jako prezes po 10 godzin na dobę. Jestem także na jak największej ilości zawodów bokserskich w całym kraju. Przy tej okazji nie zapominam również o ludziach boksu. Na przykład w najbliższą sobotę jadę do Bydgoszczy, gdzie żegnać będziemy jednego z przedstawicieli rodziny bokserskiej, Tadeusza Świtalskiego, który odszedł od nas na zawsze, a następnie do Sianowa, by uczestniczyć w konsultacjach młodzieżowej kadry narodowej kobiet. Cały czas osobiście prowadzę rozmowy z poważnymi sponsorami, w wyniku których PZB pozyskuje środki.
W kwestii poziomu boksu amatorskiego. Trudna sytuacja w męskim boksie seniorów nie jest efektem mojej pracy, tylko ma miejsce od wielu lat. Cały Związek pracuje jednak usilnie nad poprawą tego stanu rzeczy, ale to się nie stanie z dnia na dzień. Natomiast w boksie kobiecym polskie zawodniczki na ostatnich mistrzostwach świata w grupach młodzieżowej i juniorskiej wywalczyły trzy złote (Justyna Walaś, Paulina Jakubczyk i Aneta Rygielska), jeden srebrny (Elżbieta Wójcik) i dwa brązowe medale (Agata Kawecka i Larysa Sabiniarz). Ponadto w klasyfikacji drużynowej II Mistrzostw Świata w Albenie Polska zajęła pierwsze miejsce. Dlatego to pytanie świadczy albo o nieznajomości wyników polskiego boksu olimpijskiego na arenie międzynarodowej, albo jest zwykłą zaczepką. Jeżeli jest to zwykła zaczepka, to zbywam ją uśmiechem. Jeżeli jednak jest to zwykła niewiedza o wynikach sportowych polskich zawodniczek, to po prostu urażone zostały nasze mistrzynie pięści i całe środowisko boksu olimpijskiego. W kwestii tego, jakie są stypendia. Otóż stypendia sportowe są premią za uzyskane wyniki w międzynarodowych imprezach mistrzowskich. Ich kształt regulowany jest w oparciu o rozporządzenia ministerialne, które nie są tajemnicą i są dostępne na stronie internetowej MSiT.Odnośnie „wylecenia” z sędziowania AIBA. Jako sędzia klasy międzynarodowej wielokrotnie sędziowałem najpoważniejsze turnieje międzynarodowe rangi mistrzowskiej, jak: Igrzyska Olimpijskie, mistrzostwa świata i Europy, Puchary Świata. I za każdym razem otrzymywałem za swoją pracę najwyższe noty. Z chwilą kiedy ukończyłem 60 lat zrezygnowałem z sędziowania, aby dać szansę sędziowania tej rangi zawodów moim młodszym kolegom. Przy okazji, gdybym faktycznie – jak to określono – „wyleciał” z sędziowania w AIBA, to światowa federacja nie wyraziłaby zgody na moje kandydowanie na prezesa PZB.
W kwestii „wylecenia” z firmy Pana Tekienia. Otrzymawszy ofertę korzystniejszej pracy pod względem finansowym po prostu z niej skorzystałem.
Na wszystkie poruszane powyżej sprawy posiadam stosowną dokumentację, która zdecydowanie potwierdzi moje wypowiedzi. Natomiast odnosząc się do samych pytań, to nie sposób nie zauważyć, że poruszając właśnie te konkretne kwestie Pan Mateusz Borek jednoznacznie wskazał na grono swoich podpowiadaczy, którym zamiast na rozwoju boksu olimpijskiego bardziej zależy na podgrzewaniu niepotrzebnych emocji, które nie przynoszą nic dobrego.
Na zakończenie stwierdzam, że jest to moja ostatnia odpowiedź na niewybredne ataki Pana Mateusza Borka na PZB i na moją osobę. Jeżeli chce on – jak na mężczyznę i rzetelnego dziennikarza przystało – kontynuować tę dyskusję, to zapraszam do siedziby Związku.
Jeśli i to nie dojdzie do skutku, a ataki na dobre imię Związku i moje nie ustaną, będę zmuszony podjąć właściwe kroki prawne.
Z poważaniem
Zbigniew Górski
Prezes PZB
Borek już przestał być specem tylko od kopaczy, od dłuższego czasu angażuje się w boks i dobrze mu to wychodzi.
Mieliśmy próbę morderstwa, burdel w PZB jest ogólnie znany a Górski rzuca się jak pchła na aksamicie, że dziennikarz zapytał "co robi prezes?". I jeszcze focha ma i grozi że go do sądu pozwie za "dobre imię Związku".
Populista który głośno krzyczy stojąc w obronie ludzi którzy stanowią zło w boksie zawodowym.
Panie Borek jak Pan jest taki ekspert boksu i obiektywny dziennikarz, to czekam na twitterowe pytania w stronę polskiego Don Wasyllooo.
- dlaczego chciał zablokować polską licencje Adamkowi?
- dlaczego donosił na Masternaka do WBC by odebrali mu tytuł młodzieżowego mistrza świata?
- dlaczego blokuje niezależne media od wydarzeń, które są opłacane z pieniędzy publicznych, łamiąc tym samym prawo.
Panie Borek dlaczego Pan unikasz trudnych tematów boksu zawodowego?
Dlaczego w mediach promujecie patologię i skrzywione zachowania jakie miały miejsce wielokrotnie z udziałem tzw. sportowca.
Słynna gala w Wieliczce, która przypominała wiejską zabawę, gdzie brakowało tylko sztachet.
- dlaczego blokuje niezależne media od wydarzeń, które są opłacane z pieniędzy publicznych, łamiąc tym samym prawo.
Jakie wydarzenia masz na myśli, chyba nie jego gale :)
Wejdź na Ring i mu się zapytaj, odpowie ci od razu. Nawet jest temat w którym się wypowiada związany z tym co poruszasz. Sam jestem ciekaw co powie.
Co ty myślisz,że oni mają miliardy na szkolenia,obozy,trenerów itd.?
PZPN też Twoim zdaniem powinni zakopać?Jeśli kierujesz się efektami pracy,to PZPN-u nie powinno być uhhuhu.Oni tylko zbierają kasę i nic więcej,wybiorą trenera i mają spokój.
Dla mnie Borek to zwykły pajac . Mógłby nauczyć się w końcu angielskiego , bo tylko się kompromituje tymi wywiadami na ksw
na RingWioska nie wchodzę, nie korzystam od kiedy: znikają tematy, komentarze, a szczytem chamstwa była manipulacja i edycja treści zawartej w komentarzu.
Bajkopisarstwa nie lubię, ale niech dziennikarstwo będzie obiektywne.
Niech Borek zadaje te pytania na twitterze do wszystkich, skoro uważa się na tyle mocnego by wydawać publiczne osądy.
Oddam kilka ściętych paznokci pod zastaw, że Borek jest za cienki by być obiektywnym i podjąć dyskusje o boksie zawodowym na forum publicznym.
To marionetka która działa na rzecz TV. Ma podkręcać publikę i oglądalność.
Próba przeniesienia autorytetu Borka z piłki do boksu jest nieudolna.
Panie Borek w tej dyscyplinie Pan dopiero raczkujesz, nie z miłości a dlatego że tak ci karzą.
"Jeśli kierujesz się efektami pracy,to PZPN-u nie powinno być uhhuhu."
No a czym innym ma się kierować? :)
Nie było mowy o "miliardach na szkolenia", toż to w ogóle inny temat. Dyskusja jest o darmozjadach i pasożytach. Końcowa wypowiedź Shadolfa podsumowała to bardzo dobrze, nic dodać nic ująć.
I nie powinniśmy iść tą drogą. Jak się czyta o piłce to jest tylko o kasie, transferach i grach personalnych - nic o sporcie, bo sportu tam niewiele.
Jeśli nie chcemy żeby to samo się przydażyło pięściarstwu to "zaorać" i nie zagłębiać się w szczegóły. Bo mnie jako kibica interesuje kto z kim będzie walczył a nie co robi dany garniak na stołku wraz z pięćdziesięcioma darmozjadami. Wypierdzielić ich, niech nie szkodzą. I zająć się boksem.
Prawda jest taka że ten sport u nas umiera od dołu do góry
Już to widzę że będzie opiniował Pana W. jak robi sobie z nim sweetfocie. haha dobre sobie.
Polski sport w 80% to przypadek,więc pasożyty i darmozjady to chleb powszedni i to jest chyba jasne.Trzeba mieć jaja,aby wejść do takiego związku jak PZB,niektórzy ludzie tego nie potrafią zrozumieć.Ja nie mówię,że jest wszystko ładnie,pięknie,ale Borek przesadził i nie powinien wyjeżdżać z największymi brudami.Sam siedzi w syfie jakim jest polski boks zawodowy i nasza piłeczka.Ludzie tych naszych gal nie traktują poważnie.To są gale wyłącznie na zarobek i co najgorsze na skalę polską,mocno ograniczoną.Po prostu nie może być tak,że facet krytykuje pewien związek,z którym nie styka się na co dzień.Fajnie się pisze,że jest coś złe tylko nie można teraz winić za to tylko Górskiego.I ta wypowiedź Borka,że to był wybór Górskiego na wiceprezesa tego typa,to przecież nie jest jasnowidzem i nie mógł zajrzeć do kryształowej kuli i zobaczyć,co będzie w przyszłości.To jest kompromitacja według mnie Borka,bo facet nie może się w dać w taką polemikę na tym poziomie.Sam kur...a w Cafe Futbol ustalał skład reprezentacji Polski razem z Kołtoniem i spółką,co to jest do cholery.Ten powinien być na tej pozycji i ten na tej.Dziennikarz nie jest od tego,chyba że się mylę.Według mnie powinien zbierać jak najwięcej informacji,dzielić się nimi i być pośrednikiem pomiędzy wydarzeniami sportowymi,a kibicami.
le Jesteś(moge Cie tak nazwac?).Czytaj uważnie, ja nie jestem odwazny ani .....jak to piszesz Ty, sam swoją osobą nic nie jesteś wstanie mi zrobić (nie wiem dlaczego gratulujesz mi za odwage), za kogo TY sam sie uważasz? Widzę ze Ty sam chcesz się wybić i WYPROMOWAĆ na tej całej ciężkiej sytuacji w PZB.
Poczekaj, pomyśl............
Nie jest tak , że Ja chce po ponad 2 letnim śledzeniu BOKSER.ORG teraz jakoś sie rozwodzić nad Tobą ale czytam uważnie każdego dnia od ponad 2 lat i widzę Co Ty jako osoba chcąca za...jśc daleko w Pzb kręci i ...CYTUJĘ , KOPIUJE I USPRAWIEDLIWIA PZB....TAM MUSZĄ ZAJŚĆ ZMIANY ALE NAPEWNO NIE Z TOBĄ.....poczekaj Twój czas PRZYJDZIE...ale poczytaj do tyłu i Sam zobaczysz po przemyśleniu ze chcesz ALE NIE MOŻESZ......i jak chcesz to Ci prześle na e- mail numer tel. to pogadamy na kawie gdzies tam u WAS w Śmiłowie...narka i JA TOBIE DZIEKUJE !!! ODWAGE h ha ha !!! EKSPERT...ha ha