ZDJĘCIE DNIA: PACQUIAO I BRADLEY OKO W OKO
Boxing Photos, boxingscene.com
2014-02-06
Manny Pacquiao (55-5-2, 38 KO) oraz mistrz WBO wagi półśredniej Timothy Bradley (31-0, 12 KO) aktywnie promują rewanżowy pojedynek. Dziś spotkali się podczas konferencji prasowej w Nowym Jorku i stanęli do tradycyjnego "face to face". Do ich drugiej walki dojdzie 12 kwietnia w Las Vegas.
Dodaj do:
Ja tylko miałem wizję, że Bredlej wygra to przed czasem, ale chyba się za dużo czegoś nawdychałem.
Ogólnie to mam nadzieję, że wygra Pacquiao, bo wtedy już bliżej do walki z Floydem. No ale Bradley to kawał skur**ela i będzie jak ściana czołgów.
Nie, tym razem powinien wygrać Manny.
15 walk Manny Pacquiao, kazdy fan powinien miec w swojej kolekcji:
2001 vs Agapito SanchezTD 6
2003 vs Emmanuel Lucero TKO 3
2003 vs Marco Antonio Barrera I TKO 11
2004 vs Juan Manuel Marquez I SD 12
2005 vs Erik Morales I (przegrana) UD 12
2006 vs Erik Morales II TKO 10
2006 vs Oscar Larios UD 12
2007 vs Marco Antoni Barrera II UD 12
2008 vs Juan Manuel Marquez II SD 12
2008 vs Oscar De La Hoya RTD 8
2009 vs Ricky Hatton KO 2
2009 vs Miguel Cotto TKO 12
2010 vs Antonio Margarito UD 12
2011 vs Juan Manuel Marquez III MD 12
2012 vs Timothy Bradley (przegrana?) SD 12
...No ale Bradley to kawał skur**ela i będzie jak ściana czołgów"
...ale bardzo mobilny czolg, ktory potrafi walczyc rozsadnie taktycznie.
moim zdaniem Pac sie nie skonczył i 90 % jego najlpeszj formy wystarczy na skonczenie Bradleya przed czasem
pytanie ile zostało z Bradleya bo walka z Riosem nie daje ostatecznego obrazu bo to nie ta liga , choc był jeden user ktory twierdzil ze apc bedzie miał ciężko..."
lol... slowa tego "usera" zwweryfikowal w wywoadze z Maxem Kellermanem tuz po walce sam Manny Pacquiao. Proponuje powtorzyc sobie walke i posluchac wywiadu...lol...
moj najlepszy brachu jak mogleś pomyśleć ze pisałem o Tobie przeciez Ty sie znasz jak mało kto na tym biznesie
oh dude dude
Reasumując - Manny był i jest lepszy od Bradleya, sędziowie będą premiować Pacquiao, a Bradley może nie mieć już tej samej odporności co w pierwszej walce.
Tak jest:) MAnny był i jest lepszy od Bradleya. Styl Mannego mu zdecydowanie nie leży
Nie musicie tego robić. Wystarczy że przeczytacie moje posty pod podobnymi tematami.
Otóż: W ostatniej ich walce ewidentnie wygrał Pacqiuao ale Bradley nie jest już takim pięściarzem jak kiedyś. Był dobry ale po walce z Provodnikowem nabrał na wyszkoleniu a po walce z Marquezem widać jego wyszlifowania i zarazem lepszego boksera niż kiedykolwiek. W walce z Filipińczykiem będzie zapewne jeszcze lepszy a po za tym murzyn jest pupilem Aruma więc nawet jak przegra to dostanie zwycięstwo. Mało tego - NIE przegra bo jest lepszy. Pacman wychodzi moim spojrzeniem tylko po wypłate. Takie jest suma-sumarum.
cop
moj najlepszy brachu jak mogleś pomyśleć ze pisałem o Tobie"
Sympatyczny milanku, o nikim innym nie piszesz, o niczym innym nie piszesz, gdyz o boksie wiesz tyle co ja o sytuacji kosciola w Polsce (absolutnie nieweiele...lol...). Zreszta nie jestes tutaj jedynym, wiekszosc kreci sie dookola wirtualnego copa.
Timothy Bradley strasznie się ,,wozi,,
Jego mina mówi wszystko..... pyszałek i jak go tu polubić
pomimo niepodważalnych umiejętności bokserskich.
Na Polsat sport właśnie leci nasza nie zapomnana gala w opolu w roli głównej z wałkiem-werdyktem.
Mogę cię zapewnić ze tam u was za wielką wodą takiej nigdy nie zobaczysz.
cop żałuj że nie masz możliwości zobaczyć tej gali.
Mogę cię zapewnić ze tam u was za wielką wodą takiej nigdy nie zobaczysz"
Jestem fanem BOKSU ZAWODOWEGO, a tamta gala (nie ogladalem, ale czytalem reakcje tutaj)nie ilanicwspleg an z boksem ani z profesjonalizmem.
coś w stylu Złotousty.
Jeden z wielu jego tekstów podczas komentowania:)
,,groźny jak ..15 - letni reksio śpiący przy ciepłym kominku.
,,nokaut zbliża się nieuchronne jak zmarszczki po
siedemdziesiątce,,
itd
uwielbiam tego gościa :)))
Kurde on ma tylko 40 lat a jest już wrakiem pięściarskim.
Jak to się dzieje że np. taki
Foreman czy Oliver McCall byli/są starsi i nic
im nie jest a Danny no cóż taki średniak
Wawrzyk nim pozamiatał.....
uwielbiam tego gościa :)))"
iem o kim piszesz, gdyz parokrotnie ogladalem galze z polski, gdzie komenowal, ale przyznam sie, ze takiego poczucia humoru nie bardo rozumiem. Moze jest on i OK, ale o boksie zn=byt duzego pojecia to ten Kostyra nie ma. Podbnie zreszta jak i Pindera. Kogo lubie? Albert Sosnowski jako analityk i komentator
Takie pytanie z innej beczki.
Jak mieszkałem w USA to zauważyłem że wy wszędzie wywieszacie
flagę narodową. Urzędy,ulice - praktycznie wszędzie można je
zobaczyć. Nawet na plaży.
O co kaman?
Każdy kraj ma flagę ale u was to macie jakiegoś chopla na tym punkcie.
Trzyma to wjakiś sposób ducha w narodzie
Sosnowski raczej niczym mnie nie przekonuje.
Może nie jesteś obiektywny bo sie z nim tak jak pisałeś kiedyś spotkałeś.
Z polskich ,,znawców - komentatorów,, chyba najbardziej
trafne wypowiedzi i komentarz ma Saleta (takie mam zdanie chociaż go nie lubię)
Co do Kostyry texty ma nieprzecietne.
cop
Takie pytanie z innej beczki.
Jak mieszkałem w USA to zauważyłem że wy wszędzie wywieszacie
flagę narodową. Urzędy,ulice - praktycznie wszędzie można je
zobaczyć. Nawet na plaży."
Tak. Tradycja. Pozwalamy jednak wywieszac innym grupom narodowosciowym ich flagi rowniez i nikt sie tym nie przejmuje.
Free Country.
FREEDOM
,,Jestem fanem BOKSU ZAWODOWEGO, a tamta gala (nie ogladalem, ale czytalem reakcje tutaj)nie ilanicwspleg an z boksem ani z profesjonalizmem.,,
Tak masz racje nie ma to nic wspólnego z
Boksem zawodowym.
Bardziej oglądałem to na zasadzie ciekawego
widowiska w kontekście -
zemsty ojca za obicie syna rzez Rekowskiego.
Lubię takie sytuacje.
np.
Władymir dostał od Corrie Sanders
a potem jego starszy brat Vitali go ,,pomścił,,
Otoczka tego wydażenia była super.
cop
Sosnowski raczej niczym mnie nie przekonuje"
Poznalem Sosnowskiego w Verona, tuz przed gala Golovkin Proksa i wywarl na mnie bardzo dobre wrazenie. Jako bokser? No coz - przecietny. Jako komentator (duza wiedza i zdolnosci analityczne), czlowiek (usmiechniety, przyjemny) - super. Zaskoczylo mnie tylko, iz jest mniejszy jak ja, pomimo iz mam tylko 206 lbs...lol...
nie wiem czy zdajesz sobie sprawe jak żałosny sie stałeś , chyba że to Ty ulu90 lol
Bardziej oglądałem to na zasadzie ciekawego
widowiska w kontekście -
zemsty ojca za obicie syna rzez Rekowskiego.
Lubię takie sytuacje."
Roziumiem. Jako regionalna ciekawostka, mogla ta gala byc smiesznym urozmaiceniem weekendu...
Po wpisach innych jakie tu czytam to raczej ty
jesteś tu pośmiewiskiem....
lol
scumbug...chyba że to Ty ulu90"
Oj milanek, zapomniales, ze ta ula90 to przeciez ja...lol... Musicie sie w konciu dzieciaki zdecydowac, jaki front obieracie. Piaskownica moze okazac sie za mala i dostaniesz piaskiem z oczy milanku...lol...
matolku , ruszył bys stary łepek to bys rozgryzł , ze moze ula to scum a scum to Ty , dziwnie wile osob cie dzisiaj popiera , jakis zlot transów czy co ? lol
cop
matolku , ruszył bys stary łepek to bys rozgryzł"
"polemizujac" z toba, nie musze niczego ruszac...lol...
Data: 07-02-2014 00:09:41
@milanek - jak yjmiesz glowe z d**y Wasileskiego i jego "gwiazd piesciarstwa" spojrz na liste 15 walk Pacquiao, ktore kazdy fan powinien miec w swojej kolekcji i sprobuj sie do tego ustosunkowac. Oczywiscie jak twoje IQ ci na to pozwoli...lol..
z tych 15 walk kojarze jedna z de la hoya bo mialem wtedy egzamin na parwo jazdy i nie moglem dospac , wstaje sobie rano a tu jakis czarny bije Oscara ale nie oebjrzalem do konca bo musiałem na egzamin jechac , a moze to było jednak FMJ z Oscaerem ? lol
Data: 07-02-2014 00:11:34
"Milan Data: 07-02-2014 00:09:42
cop
matolku , ruszył bys stary łepek to bys rozgryzł"
"polemizujac" z toba, nie musze niczego ruszac...lol...
a jak sie przelogowujesz na ulę to czym ruszasz lol ?
a jak sie przelogowujesz na ulę to czym ruszasz lol ?"
Jestem przekonany, ze nawet ty w te bzdury nie wierzysz, jakbys nawet pisal teraz powaznie, to moja odpowiedz bylaby taka sama...abstrahujac juz od rzeczywistci zwiazanej z pseudonimami.
Mam nadzieje, ze zalapales?
Taka zabawna sytuacja z mojego pobytu w USA
Jak ja tam zdawałem ,,egzamin,, na ,,prawo jazdy,,
to wyglądało to mniej więcej tak.
Poszedłem z kumplem do odpowiedniego urzędu (Stan FL)
i mówię że chcę mieć prawo jazdy amerykańskie.
Wskazali mi odosobnione miejsce przed komputerem to pisana
egzaminu.
Więc ja im na to że nie znam aż tak dobrze angielskiego (wtedy jeszcze nie znałem).
A oni mi na to - to niech kolega z Panem usiądzie i będzie tłumaczył..:))))
Wyobrażacie sobie takie coś u nas W Polsce???
z tych 15 walk kojarze jedna z de la hoya bo mialem wtedy egzamin na parwo jazdy i nie moglem dospac , wstaje sobie rano a tu jakis czarny bije Oscara ale nie oebjrzalem do konca bo musiałem na egzamin jechac , a moze to było jednak FMJ z Oscaerem"
Nie przejmuj sie tym nieporozumieniem. Takich jak ty, jest tutaj mnostwo. Tylko w ostatnich dniach zauwazylem wariata, matysa, khorne i kilku innych indolentow...lol...
Data: 07-02-2014 00:17:04
"Milan Data: 07-02-2014 00:12:32
a jak sie przelogowujesz na ulę to czym ruszasz lol ?"
Jestem przekonany, ze nawet ty w te bzdury nie wierzysz, jakbys nawet pisal teraz powaznie, to moja odpowiedz bylaby taka sama...abstrahujac juz od rzeczywistci zwiazanej z pseudonimami.
Mam nadzieje, ze zalapales?
nie złapałem , nie łapie po co dorosły facet wciela sie w role nastolatki , to juz chyba jakis duzy kryzys musi byc ?
Więc ja im na to że nie znam aż tak dobrze angielskiego (wtedy jeszcze nie znałem).
A oni mi na to - to niech kolega z Panem usiądzie i będzie tłumaczył..:))))
Wyobrażacie sobie takie coś u nas W Polsce???"
Niesamowite. Nigdy czegos takieo nie slyszalem. Wiem, ze w MA to absotnie niemozliwe...
Swoja droga, gdzie mieszkales na Florydzie? Bywam w Miami i Clearwater Beach 4-5 razy rocznie.
nie złapałem..."
Wlasnie widze...lol...
Data: 07-02-2014 00:19:25
"Milan Data: 07-02-2014 00:11:55
z tych 15 walk kojarze jedna z de la hoya bo mialem wtedy egzamin na parwo jazdy i nie moglem dospac , wstaje sobie rano a tu jakis czarny bije Oscara ale nie oebjrzalem do konca bo musiałem na egzamin jechac , a moze to było jednak FMJ z Oscaerem"
Nie przejmuj sie tym nieporozumieniem. Takich jak ty, jest tutaj mnostwo. Tylko w ostatnich dniach zauwazylem wariata, matysa, khorne i kilku innych indolentow...lol...
z innych walk gdzie czarny leje białego , kojarze Mitchela z Ibragimowem, ten amerykaniec musi miec chyba betonowa szczeke bo tak szybko go rozbił czyz nie ???
W mieście zabawy - MGM studios,Universal studios, Sea world itp . Pewnie sie już domyśliłeś...."
I love it... It's a kind of city I enjoy a lot. Not because of parks, I think restaurants, night life, beautiful girls (a lot of Brazilian chicks...lol....)
Pierwszy raz jadłem tam mięso z aligatora....
...kojarze Mitchela z Ibragimowem, ten amerykaniec musi miec chyba betonowa szczeke bo tak szybko go rozbił czyz nie ???"
Masz racje, zalatwil Sovieta jak chcial...lol... Wowczas jednak jeszcze 99% bokserskiego swiata uwazala, ze Mitchell to przyszly dominator wagi ciezkiej. Ja rowniez sklanialem sie do myslenia, ze bedzie on powaznym kandydatem do strzalu na Klitschkos. No coz, wszyscy sie mylilismy...lol...
Zreszta, nie myla sie tylko ci, ktorzy analizuja walki po a nie przed...jak ty milanek...
No oczywiscie z wyjatkiemn Szpilka - Jennings....lol
Najbliższa taka ,,rozrywka,, znajduje sie bodajże gdzieś w czechach i to od nie dawna.
Cop jak masz trochę kasy to możesz zainwestować w coś takiego np. w Wawie. Miałbyś powód aby tu przylatywać skoro masz taki sentyment do Polski.
Biznes powinien być dochodowy.....
Zdecydowanie restauracje.
Pierwszy raz jadłem tam mięso z aligatora...."
Mam nadzieje,e go nie musiales sam upolowac...lol...
Mowiac o aligatorach, jest taka duza ich farma na polnoc od Jacksonville, tuz przy I-95 North. Jak smakowalo cie meso musisz zobaczyc te bestie w akcji...
Cop jak masz trochę kasy to możesz zainwestować w coś takiego np. w Wawie. Miałbyś powód aby tu przylatywać skoro masz taki sentyment do Polski.
Biznes powinien być dochodowy"
I hear you man...
Mam sentyment i moze to teraz glowy powod, dla ktorego udzielam s tym forum. Polska, podobnie zreszta jak i Italia, sa moimi europejskimi korzeniami, ale prawdopodobnie moje zafascynowanie polskimi dziewczynami, zawsze bardziej sklania mnie w kierunku waszego kraju.
Ja mam wlasna firme konsultacyjna, ktora pochlania duzo czasu, aczkolwiem to glownie moj wspolnik ja prowadzi. Do tego pracuje dla dosc duzej kompanii marketingowej a i zainteresowan mam kilka, wiec na inwestowanie w Polsce zasu ani pieniedzy niestety nie mam. oskonale jednak wiem, ze szanse sa zabojcze.
cop jedzie na translatorze "
Cop uzywa "speech to text software" wersja 3.10.1 znanej firmy... Jak wiesz o czym mowie, napiszesz zaraz nazwe fimy?
Mowiac o aligatorach, jest taka duza ich farma na polnoc od Jacksonville, tuz przy I-95 North. Jak smakowalo cie meso musisz zobaczyc te bestie w akcji...,,
byłem na wycieczce w Miami w Gator Park i tam pływałem po tych bagniskach i widziałem je w no powiedzmy akcji ( strasznie leniwe bestie:) mam też super fajne zdjęcie z mega wielkim Aligatoerm z Aligator farm z San Augustin.Musiałem wcześniej podpisaćjakieś papiery że wchodzę do klatki na własną odpowiedzialność azdjęcie kosztowało coś okoł 40$ ale było warto:)
Ja jestem z Wawy i byłem we Wrocławiu na tej walce. Drogo aż tak nie było.
Więc dlaczego cop nie miał by tam być??? No chyba że nie chciało mu się lecieć 10 h a uwierz mi że taki długi lot do przyjemnych nie należy.
,,Mam nadzieje,e go nie musiales sam upolowac...lol...
Mowiac o aligatorach, jest taka duza ich farma na polnoc od Jacksonville, tuz przy I-95 North. Jak smakowalo cie meso musisz zobaczyc te bestie w akcji...,,
byłem na wycieczce w Miami w Gator Park i tam pływałem po tych bagniskach i widziałem je w no powiedzmy akcji ( strasznie leniwe bestie:) mam też super fajne zdjęcie z mega wielkim Aligatoerm z Aligator farm z San Augustin.Musiałem wcześniej podpisaćjakieś papiery że wchodzę do klatki na własną odpowiedzialność azdjęcie kosztowało coś okoł 40$ ale było warto:)"
lol...wiem, zedraz ciebie skore na Florydzie za kazde zdjecie i pamiatke. Caly ten stan to przeciez emeryci i ludzie zyjacy z turystyki... Ej, ciesze sie iz miales okazje zobaczyc kawalek naszego wielkiego kraju. Mam nadzieje, ze to wspomnienia na zawsze?
Ciekawostka: cop jest wrocławiakiem udającym bogatego Amerykanina, a w rzeczywistości, to nie miał kasy żeby obejrzeć na żywo walkę Adamka z Witalijem"
Hej, Wroclaw to piekne miasto, z pieknymi i seksownymi dziewczynami, zabojczym zyciem nocnym, wiec z przyjemnoscia moglbym byc Wroclawianinem. Mowiac to, przyznaje sie, ze to byla jedyna gala na ktorej bylem w Polsce i bylem z cala banda przyjaciol. Mielismy zabojczy czas w waszym kraju i zawsze bede wspominal to z przyjemnoscia. Oczywiscie chcialem by Adamek dokopal robotowi z Ukrainy, ale bylo to niemalze niemozliwe.
Ja jestem z Wawy i byłem we Wrocławiu na tej walce. Drogo aż tak nie było"
Gdzie siedziales? My bylismy na plycie lownej, blisko ringu i atmosfera stadionu byla oszalamiajaca.
Swoja droga, jak bylem dzieckiem, spedzilem pare miesiecy ze swoja dalsza rodzina w Warszawie. Oni pracowali wowczas w naszej ambasadzie w waszej stolicy. Ulica Zlota z widokiem na Palac Kultury. Nie wiem czy to sie teraz tak nazywa.
Mam też dużo amerykańskich friends for life.
Dosć często też tam wracam średnio 3 razy w roku na zakupy odwiedziny itp.
Więc wspomienia wciaż się kumulują.
Teraz w planach mam obiazdówkę po całych US (około0 1 miesiąc czasu mi to zajmie
,,Gdzie siedziales? My bylismy na plycie lownej, blisko ringu i atmosfera stadionu byla oszalamiajaca,,
Też byłem na płycie głównej w strefie VIP z cateringiem itp
Chyba już o tym ci pisałem.
Tak ul Złota jest w samym centrum Wawy a Pałac dalej nazywa sie Pałacem
Kultury i Nauki.
Też byłem na płycie głównej w strefie VIP z cateringiem itp
Chyba już o tym ci pisałem.
Tak ul Złota jest w samym centrum Wawy a Pałac dalej nazywa sie Pałacem
Kultury i Nauki'
Ooops...I'm sorry. Ja jestem na 6 forums kazdego dnia, wiec czasami zwyczjnie czegos nie pamietam. OK, plyta glowna... miales wiec dostep do "walkways"... Jakie miales wrazenie widzac Adamka idacego do ringu? Moj kumlel powiedzial mi, ze Tomek przegral juz w szatni, ale walczyl naprawde jak tylko mogl.
spadam spać jutro mam parę ważnych spotkań.
Muszę być w formie intelektualnej :)
możę zarobię trochę Euro
Pozdrawiam
Tak ul Złota jest w samym centrum Wawy a Pałac dalej nazywa sie Pałacem
Kultury i Nauki."
Yeap, I know... Przypomnialem sobie, bedac dwa lata temu w swojej podrozy biznesowej w Warsaw, mieszkalem w Marriott i rozmawialem z ludzmi z polskiej firmy wspolpracujacej z nami i powiedzieli mi to samo na temat Palacu Kultury. Dodali, ze nazwa nigdy nie bedzie zmieniona. Troche mnie to zaskoczylo, gdyz Warswa za kazdym razem jak tam jestem (raz na 2-3 lata) zmienia sie bardzo. Nazwy tez...lol...
Szczerze to ja na jego miejscu miałbym pełne gacie.
Byłem i ,,czułem,, tą atmosferę na własnej skórze.
mnie po prostu z emocji by sparalizowało.
Wiadomo Adamek często występował i to jego praca, ale nie
wierzę że się nie spalił w jakimś tam stopniu, że go ta otoczka nie ruszyła zwłaszcza jak wychodził Vitali. I ten dzwięk dzwonów - przerażający. Myślę że to jego wejście na ring to też mały element walki psychologicznej
Uwielbiam styl Bradleya, oglądam go od dawna i kibicuje mu. Robi wielkie postępy z walki na walke.
Z Mannym jednak przegra po raz drugi. Bradleyowi moim zdaniem brakuje tylko jednego kroku do tego najwyższego poziomu, który prezentują tacy pięściarze jak Floyd, Ward, Rigo czy właśnie Manny.
Nie wierze, że walka z Marquezem wzniesie go na taki poziom, żeby obił uczciwie Pacmana.
To będzie świetna walka, Bradley jest szybki, inteligentny, pięknie pracuje na nogach i ma refleks. Nie ma co prawda prawda nokautującego uderzenia, ale przeciwnicy respektują jego ciosy mimo wszystko. Taki waciany wcale nie jest.
Manny to Manny, o nim opowiadać nie trzeba, uważam, że wygra tą walke wysoko, tak jak pierwszą, nie interesuje mnie czy wynik będzie wałkiem, sam stwierdze czy wygrał tak jak stwierdzam, że wygrał pierwszą walke po tym co zobaczyłem, a obejrzałem ją 3 razy :P
Jeśli Manny będzie tak agresywny jak na Pacman-Marquez 4, to znokautuje Bradleya. Nie musi się obawiać takiego ciosu od Desert Storma.
Ciekawi mnie jedynie, czy faktycznie Bradley będzie wystarczająco szybki, że te ciosy nie dochodziły ?
Mój twardy typ do Pacman. Ale Tima oczywiście nigdy nie skreślam :)
,,To będzie świetna walka,,
Prawie wszystkie walki Mannego są kapitalne i powinny być
materiałem szkoleniowym dla młodych pięściarzy.
Ps. a lubisz Bradleya??? chodzi mi o jego pyszałkowate zachowanie.
Bo mnie to strasznie razi. W sumie nie powinienem na to patrzeć tylko na aspekty sportowe jednak.....no właśnie
...Mój twardy typ do Pacman. Ale Tima oczywiście nigdy nie skreślam"
Mam bardzo podobna opinie, aczkolwiek prawdopodobnie daje Timowi odrobine wiecej szans niz ty. Bradleya skreslac nie mozna, a Pacquiao to jeden z moich ulubionych piesciarzy "nikczemnego wzrostu" wiec...lol...
Swoja droga, znakomity komentarz i pomimo iz mozemy sie czesto nie zgadzac, pisz dalej, gdyz robisz to lepiej n iz 95% tego forum.
...lubisz Bradleya??? chodzi mi o jego pyszałkowate zachowanie.
Bo mnie to strasznie razi..."
Typowe African - American zachowanie goscia, ktory zobczyl wiecej niz 100$ na swoim koncie. Niestety, cala historyczna dolegliwosc naszego spoleczenstawa spowodola, ze czarni sa tacy jacy sa. Ja to rozumiem, ale nie dziwie sie iz dla was jest to niemalze niezrozumiale...
G'night
Data: 07-02-2014 01:24:28
Ps. a lubisz Bradleya??? chodzi mi o jego pyszałkowate zachowanie.
Bo mnie to strasznie razi. W sumie nie powinienem na to patrzeć tylko na aspekty sportowe jednak.....no właśnie "
To zależy jak na to spojrzeć. Też uważam, że Bradley powinien posypać głowe i przyznać, że walki nie wygrał, ale szczerze mówiąc, jaki pięściarz tak zrobi ?
Nie widziałem jeszcze sytuacji, gdzie zwycięzca pojedynku mówi, że oszukano sport i wygrał przeciwnik. To nierozsądne, chociaż pewnie w wielu oczach takim zachowaniem Bradley by wiele wygrał.
Nie moge go jednak winić, za to, że nie chce oddać pasa i stracić zera w rekordzie, więc po prostu kontynuuje to, co dali mu sędziowie.
Ogólnie lubię Bradleya, pomimo powtarzania w kółko kłamstwa o wygranej nad Pacmanem. Zwykle Tim nie jest pyszałkowaty, to profesjonalista, zawsze wypowiada się z szacunkiem o rywalu i jest dobrze przygotowany do walki. Pacman to chyba jego duży kompleks, a przynajmniej tak mi się wydaję.
Nigdy nie przekreślam Bradleya, doceniam jego klase, ale Manny jest moim zdaniem po prostu lepszy, dlatego go typuje. Chociaż faktem jest, że można się spodziewać różnych scenariuszy, nawet nie koniecznie wałka, bo Tim naprawde robi z walki na walke ogromne postępy i napewno też jest dużo lepszy niż w pierwszej potyczce z Pacmanem.
Z kolei Pacman od tamtej pory dużo lepszy raczej nie jest, po prostu jest nadal na swoim światowym poziomie. Czekam na tę walkę z niecierpliwością :)
Jakoś dodatkowo jeszcze mam wrażenie, że Arum z Bradley-Pacman zrobi trylogie jak nie lepiej.
Jeśli Bradley uczciwie wygra, stanie się bardzo poważnym kandydatem do walki z Floydem, a taką walkę też chętnie bym obejrzał ;D