WATSON: MATTHYSSE NIE WCZEŚNIEJ NIŻ W MAJU, LARA DOSTANIE WALKĘ Z 'CANELO'?
Jedną z najpotężniejszych postaci w boksie, a może nawet najpotężniejszą, jest owiany tajemnicą Al Haymon. "Na świeczniku" pojawia się jednak Sam Watson ze swoimi synami, który jest prawą ręką Haymona. I właśnie on w jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że Lucas Martin Matthysse (34-3, 32 KO) powróci na ring prawdopodobnie w maju, ale na pewno nie wcześniej.
Przypomnijmy, że potężnie bijący Argentyńczyk przegrał w połowie września z Dannym Garcią. Potem pojawiły się plotki o jakiś problemach zdrowotnych, które zostały jednak szybko rozwiane.
- Lucas już teraz jest teoretycznie gotowy by wyjść do ringu, ale to nie stanie się wcześniej niż w maju. Moim zdaniem powróci właśnie w okolicach maja. Wszystko jest w porządku, a on sam po prostu odpoczywa i się relaksuje - stwierdził Watson, nawiązując przy okazji do osoby Erislandy Lary (19-1-2, 12 KO). Kubańczyk w dwóch ostatnich występach zastopował Alfredo Angulo i wysoko wypunktował Austina Trouta, co ma go doprowadzić do walki o najwyższe cele i pieniądze. W grę wchodzi podobno starcie z Saulem Alvarezem (42-1-1, 30 KO) za kilka miesięcy.
- Lara pokazał się ze świetnej strony przeciwko Troutowi i dostanie jeszcze duże walki. Mamy kilku zawodników, których chcemy skonfrontować między sobą - dodał Watson.