CYTAT TYGODNIA

Artur Szpilka (16-1, 12 KO) swoimi wypowiedziami niektórych drażnił, innych bawił, ale ostatni wpis na jednym z portali społecznościowych naprawdę zasługuje na uwagę.

Po porażce z Bryantem Jenningsem na młodego "ciężkiego" spadła fala krytyki, jak zawsze w takich przypadkach również w brzydkich, niecenzuralnych słowach. Riposta Szpilki nokautuje.

"Jak czytam niektóre komentarze, to nie dziwcie mi się, czemu mi ręce w walce opadają." - napisał Artur. I tylko żeby zachował taki dystans do całej sprawy do końca i spokojnie pracował nad poprawieniem swoich mankamentów...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Drago
Data: 03-02-2014 13:42:16 
Prawda jest taka że faworytem nie był w tej walce, stało się jak się zapowiadało. Nie ma jednak tego złego. Nie przegrał z byle ogórkiem, lecz z naprawdę dobrym zawodnikiem, walka była fajna, przegrał w dobrym stylu, starał się. Zabrakło kondycji przede wszystkim. Obrona nadal do poprawy, jednak postęp jakiś się dokonał. Szacunek dla Szpili za męską walkę i odwagę. Myślę że nie jest skończony i da nam jeszcze sporo emocji. Powodzenia Artur.
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 03-02-2014 13:43:23 



Moja jedna reka sie podnosi i zaczyna pukac w glowe a druga zaczyna wyrywac wlosy jak widzi jak twoje rece reaguja na zagrozenie w ringu Artur.....


 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 03-02-2014 13:45:48 
Riposta Szpili udana :)Szpilka powinien teraz być pod opieką dietetyka żeby znów nie poszedł 15 kg +.Jeśli nie będzie prowadził się jak profesjonalista to nigdy kondycji nie będzie miał na dłużej niź 5-6 rund.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 03-02-2014 13:46:48 
Mi zwieracze puszczają jak czytam o biciu Murzyna aż upadnie, a jest na odwrót.
 Autor komentarza: TomekNieAdamek
Data: 03-02-2014 13:50:14 
Ciekawe kto wymyślił ten tekst,bo jakoś wątpię,że to sam Szpila
 Autor komentarza: MarshallMathers
Data: 03-02-2014 14:02:29 
Mistrz ciętej riposty :D
 Autor komentarza: Ania
Data: 03-02-2014 14:13:33 
Rzeczywiście news tygodnia. Co będzie następne ? Szpilka opuszczone ręce, bo męczy go noszenie torebki misiuni ?
 Autor komentarza: Ania
Data: 03-02-2014 14:16:54 
Miało być "opuszcza", a nie "opuszczone"... Czemu nie ma tu edycji postu ???
 Autor komentarza: R031
Data: 03-02-2014 14:21:19 
"... Czemu nie ma tu edycji postu ???" po to zeby kazdy przed kliknieciem "dodaj komentarz" zastanowil sie 2 razy co pisze :)
 Autor komentarza: un4given
Data: 03-02-2014 14:24:33 
TomekNieAdamek

Lambadziarka Kamilka napisała ten ostatni wpis na fb ;)
 Autor komentarza: Clevland
Data: 03-02-2014 14:31:43 
Szpilka do nauki podstaw boksu a nie gadania.

Jak zadaje sierpa to podnosi bark wyżej i zasłania brodę.
Przeciwną rękę trzyma przy brodzie.

Jeżeli masz problem z kontrolą rąk to zatrudnij trenera Janowicza:
http://m.sport.pl/tenis/1,105011,13956851,Tenis__Skad_sie_wziela_sprawnosc_Jerzego_Janowicza_.html

"Na czym polega taki trening układu nerwowego?
- Ćwiczy się to tzw. ćwiczeniami pogłębionymi, czyli takimi, które zmuszają do ruchów refleksyjnych. Taki ruch ma miejsce, np. gdy pisze pan coś na biurku, odstawia długopis, pije herbatę, a długopis stacza się i spada, ale pan, chcąc nie chcąc, łapie pióro. Zanim do pana świadomości w ogóle dotrze, że długopis spada, pan już ma go w dłoni. To są właśnie ruchy refleksyjne. Najszybsze, praktycznie bez udziału świadomości. Za pomocą ćwiczeń wykorzystujących te ruchy najlepiej rozwija się siłę dynamiczną. Jak? Np. zeskakuje pan z wysokości, a potem musi wskoczyć wyżej, niż pan zeskoczył, a do tego, odbijając się, musi jeszcze coś złapać. Dużo tego z Jurkiem robiliśmy."
 Autor komentarza: maniekz
Data: 03-02-2014 14:39:38 
Tylko co kogo obchodzi gość co z "woźnym" przegrywa jak amator nie czyniąc żadnego zagrożenia.

Gdzie ten mocno bijący biały Tyson? buhahaha

Gość dostaje łomot, otwiera się i składa jak scyzoryk więc po co drążyć temat.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 03-02-2014 14:48:40 
@Drago
Przegrał w kiepskim stylu. Od połowy walki bez kondycji, nigdy nie zagroził Jenningsowi, leżał na 2 razy deskach i przegrał przed czasem. Jennings jest solidny i tyle. Nasz wielki Szpinka przegrał ze złotą rączką z banku ... Niech wyłączy facebooka i weźmie się lepiej za trening.
 Autor komentarza: tomi500
Data: 03-02-2014 14:49:09 
Mi się podobała i walka i komentarz też jest z humorem.Najlepsi mistrzowie siedzą i piszą,że Szpilka przegrał z woznym czy ogórkiem,ze podstaw boksu powinien się uczyć itd.wyłażcie na ring bo mamy tylu mistrzow a ktorzy nie walczą.jeden z drugim nawyzywa,a jakby na ulicy spotkal to i zdjecie i autograf i nie powiem co jeszcze by zrobił...zal
 Autor komentarza: maniekz
Data: 03-02-2014 14:56:43 
@Clevland rozwijanie "instynktu samozachowawczego" to jest praca na lata dla prawdziwych kozaków, a nie dla gadających panienek.

Taka forma treningu wymaga żelaznej dyscypliny i konsekwencji, a do tego jest nudna jak flaki z olejem.

Najmocniej ten element wykorzystywany jest w F1 oraz wyścigach klasy WRC na wysokim poziomie. Czas reakcji jest tam wyśrubowany do maximum.

Natomiast w sztukach walki od boksu po MMA angażujemy całe ciało gdzie musi być spójność. Harmonia między pracą nóg i rąk w jednym czasie.

Taki system treningowy jest dla geniuszy, bo tylko oni potrafią z niego korzystać, a każdy popełniony błąd może kosztować KO.

Taki przykład z życia to: RJJ oraz Anderson Silva

Najlepsze metody treningowe to stanie się rzemieślnikiem takim jakim jest GGG, czy Kliczko, ale to wymaga również ciężkiej pracy.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 03-02-2014 15:00:31 
@tomi500 czekamy na twoje podanie o to aby Pindera z Kostyrą wyszedł do ringu.

Wracaj na Facebooka i lajkuj sobie bez wazelinki chłoptasia co jedzie po wszystkich, ale z krytyką siebie samego sobie nie radzi. haha

Nie ma litości dla frajera co obrażał, kogo się tylko dało w polskim boksie.
 Autor komentarza: nicholas
Data: 03-02-2014 15:08:38 
No tak, najpierw kozaczenie i kreowanie sie na przyszlego dominatorwa, potem klasyczne wpierdziel, teraz fochy, niedlugo pretensje do calego swiata. Panie Arturze, wez sie Pan za trening, poniewaz: nie wygladasz, nie boksujesz, nie rokujesz, nie sluchasz i co najgorze NIE MYSLISZ.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 03-02-2014 15:14:20 
"Jak czytam niektóre komentarze, to nie dziwcie mi się, czemu mi ręce w walce opadają."

Szpilman to chyba więcej czasu spędza na portalach społecznościowych niz na treningach.
 Autor komentarza: un4given
Data: 03-02-2014 15:16:13 
Panowie Ajtuj nabjal pokojy i tejaz będzie słuchał tjenejka. Zacznie boksować zza podówjnej gajdy, zakjenac w jedna stjone, bic pjawy ljewy i juz za 3 lata bedziemy mieli nju czepjona :)

P.S. Misiunia lambadziajka bedzie tejaz modejatojem fb Ajtuja wiec wszelakie hejty beda usuwane :)
 Autor komentarza: canuck
Data: 03-02-2014 15:21:05 
Mnie sie osobiscie podoba, ze Artur jest i "krnabrny", jak tez "pewny siebie" (ang: Cocky). To musi cechowac kazdego boksera, ktory mierzy wysoko.

Problem polega na ZUPELNIE czym innym. To jest konflikt pomiedzy ograniczeniami, a oczekiwaniami fanow.

OGRANICZENIA: My wszyscy mamy swoje ograniczenia, ktore mozna podzielic na ZEWNETRZNE oraz WEWNETRZNE. Artur nie jest tutaj wyjatkiem, tylko dlatego ze jest bokserem.

ZEWNETRZNE ograniczenia Szpilki sa spowodowane tym, ze wiekszy juz nie bedzie, nie bedzie mial dluzszego zasiegu, nie bedzie mial nokautujacego ciosu, nie bedzie mial stalowej szczeki oraz zelaznej kondycji. Szpilka jest srednim-malym HW. tzn jego gabaryty sa co najwyzej przecietne, bez poteznego ciosu, bez odpornosci na ciosy czy niezwyklej wytrzymalosci. Te elementy moze nieco poprawic, ale tylko w niewielkim stopniu, bo one sa tak jakby wrodzone. To jest jego ograniczenie.

WEWNETRZNE ograniczenia Szpilki to wolne uczenie sie (ang: slow learner) oraz powolne wyciaganie wnioskow z bledow, czyli generalnie niska inteligencja ringowa oraz poza-ringowa. Jego umiejetnosci bokserskie sa mozliwe do poprawienia, ale przy jego mentalnosci trudno bedzie wyeliminowac bledy zupelnie, jak tez zajmie to duzo czasu. To jest tez jego ograniczenie.

To co moze osiagnac Szpilka w boksie jest zdeterminowane przez te ograniczenia. Takze co by nie robil, to istnieje cos takiego jak PULAP jego mozliwosci w zawodowym boksie, ze wzgledu na te ograniczenia.

Szpilka bedzie narazony nawet na nokauty nawet z bokserami, ktorzy ustepuja mu umiejetnosciami bokserskimi, ale za to maja bardzo mocny cios oraz dobra szczeke.

Takze, aby podsumowac moje wywody:

(1) Jak mowi polskie przyslowie "Wyzej d*** nie podskoczysz", a ujmujac to bardziej profesjonalnie: "Szpilka moze osiagnac w zawodowym boksie tylko tyle, na ile pozwola mu jego ograniczenia."

(2) Dlatego tez musimy DOPASOWAC nasze kibicowskie oczekiwania do jego OGRANICZEN, tak aby moc sie cieszyc jego osignieciami (jakie by one nie byly). Emocje tak, ale tez zbednego tragizowania, jak tez bez niepotrzebnej egzaltacji!
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 03-02-2014 15:36:22 
opadaja ci lapy bo pomimo 25 lat kondycje masz emeryta a nie zawodowego boksera , juz niemoze wytrzymac cisnienia i straszyl ze usuwa wszystkie wpisy co go krytykuja a zajmie sie tym pani misiunia lub (pierdzioszek -jak podpisal pod zdjeciem na fejsie ,ojciec byl na jego fejsie bo strasznie podoba mu sie jego bullterierek , i wiedzial ojciec ze napewno tam beda jego zdjecia :)No ludzie kochani jak mozna kobiete publicznie nazywac pierdzioszkiem , nawet jak sie ma jakies wady to powinno sie to zachowac w tajemnicy , ojciec przed seminarium spotykal sie z kobieta i nazywal jak czule odkurzacz , ale to tak prywatnie , najwyzej w waskim gronie a nie publicznie no dajcie spokoj
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 03-02-2014 15:52:42 
Autor komentarza: canuck
Data: 03-02-2014 15:21:05
To co moze osiagnac Szpilka w boksie jest zdeterminowane przez te ograniczenia. Takze co by nie robil, to istnieje cos takiego jak PULAP jego mozliwosci w zawodowym boksie, ze wzgledu na te ograniczenia.


Bardzo dobry post. Obiektywnie patrząc na te predyspozycje + mając w pamięci walkę która zweryfikowała umięjętności Szpilki trudno oczekiwać że zawojuje HW na tyle by zdobyć pas liczącej się federacji. Jesli natomiast poprawi swoje braki (tu z kolei potrzebna jest naprawdę cięzka praca) to są szanse np na EBU. Pewnych ograniczeń nikt nie jest w stanie przeskoczyć.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 03-02-2014 16:01:54 
Ręce to opadały ale wszystkim, nie licząc ludzi na jego poziomie, gdy czytali jego wypowiedz(te których nie napisał Wasielewski tylko powiedział sam od siebie), jego filmiki o "konfidentach" i jego zachowania na konferencjach i ważeniach.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 03-02-2014 16:14:31 
OjciecZradio..., nie mogę z Ciebie, jak ty już dowalisz do pieca, to klękajcie narody. Powinieneś pisać tu jakieś felietony :) "Nazywał ją czule odkurzacz...", pokój z Tobą Ojcze i przedpokój zresztą też :D
 Autor komentarza: karools
Data: 03-02-2014 16:20:37 
Zapewne Arturkowi ręce opadają, przez robótki ręczne które robił kolegom z KnockOut Promotions na ostatnim obozie przygotowawczym.
 Autor komentarza: G0ral
Data: 03-02-2014 16:26:44 
Tak jak juz wczesniej pisalem, McCall w formie i taktyce z soboty skonczylby Szpile przed czasem.

Szpil jesli nie poprawi obrony nic w boksie nie osiagnie...
 Autor komentarza: UshiroTobi
Data: 03-02-2014 16:43:44 
Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 03-02-2014 15:36:22

''ojciec byl na jego fejsie bo strasznie podoba mu sie jego bullterierek''

bulterierka nazwał na cześć kolegi Wawrzyka
 Autor komentarza: karools
Data: 03-02-2014 16:45:32 
Oby bulterierek nie zacinał się przy szczekaniu jak Andrzej.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 03-02-2014 16:54:10 
Psiak fajny ale przy Szpili to będzie robił dzieci kolegom.:).
///
Ciekawe jak teraz wygląda sytuacja ewentualnego rozliczenia w ringu pomiędzy Arturem a Krzyśkiem no i ogólnie jak to jest teraz z Krzyśkiem .
Mimo woli wrócił do Wasyla i nie jest pewnie z tego powodu szczęśliwy .
Ale ma też pocieche ,Po ostatnich walkach pozostał jedynym z zerowym kontem :). Wychodzi na to że los ukarał nieskromnego Szpile .Więc co dalej z Zimnym.
 Autor komentarza: Siwy1
Data: 03-02-2014 17:03:21 
I tak słabo mu się dostało bo przegrał w bardzo kiepskim stylu, ale jakby spadła na niego taka krytyka i epitety jak na Gołote to chyba by się z bloku rzucił.... Zawodowiec nie reaguje na taki wpisy, żeneda
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 03-02-2014 17:10:00 
Siwy1 Data: 03-02-2014 17:03:21
I tak słabo mu się dostało bo przegrał w bardzo kiepskim stylu,...
///
Wielu tak pisze że niby bardzo żle sie pokazał ale ja tak nie myśle .
Co do samej walki nie było tak żle , po prostu nie umiał znależć recepty na obrone Jenningsa a potem stopniowo osłabł ale żadnej kompromitacji nie widze .przegrał z lepszym i o wiele dojrzalszym bokserem .
 Autor komentarza: UshiroTobi
Data: 03-02-2014 17:11:48 
Autor komentarza: karools
Data: 03-02-2014 16:45:32
Oby bulterierek nie zacinał się przy szczekaniu jak Andrzej.

lol
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 03-02-2014 17:18:49 
artur najchetniej by sie wyklocal tam z uzytkownikami facebooka :) chyba gdyby nie kamila to wypisywal by tam jeszcze inne "rzeczy" :D
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 03-02-2014 17:32:42 
Szpilka zgasił frajerów jak peta :D
Co gorsza niektórzy jeszcze się pogrążają dalej.
Boksera można nie lubić, ja sam za Szpilką nie przepadam, ale racja że krytyka po walce z Jenningsem jest przesadzona. Niektórzy się kompromitują, nie rozumieją jego wypowiedzi, nic do nich nie dociera i uprawiają czysty hejt. Jak dzieciaki lub zwyczajne głupki. Dobrze Artur takim przygadał.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 03-02-2014 17:57:02 
Jedna sprawa . Wiadomo że Artur to chłopak który niejest jeszcze w pełni dojrzały ,to nadal chłopiec który szuka wzorców .Próbuje je znależć u Łapina i tu pytanie -czy Łapin tak naprawde rozumie tego młodego człowieka i umie mu pomóc ?.Niby są dla siebie bardzo ważnymi ludzmi ale chyba tak naprawde mijają sie w tym co robią .
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 03-02-2014 18:02:01 
Artur musi dojść sam do punktu w którym zrozumie że to nie Zimnoch jest
celem dla niego na konferencji lecz taki Jennings w walce życia .Narazie chłopak tego nie rozumie .Robi mnóstwo różnych bzdur , dobrze że kocha zwierzaki :).
 Autor komentarza: Hashemian1
Data: 03-02-2014 18:35:52 
Ludzie kiedy Wy to zrozumiecie tutaj nie chodzi o żadne mankamenty.. On nie ma za grosz talentu. To zwykły chłopak z problemami. ktory dzieki temu ze znalazł sie w odpowiednim czasie na sali treningowej i ma niewypażona gębe zaszedl tak daleko. Cenie go za upór upór wręcz maniaka, bo jednak z tak fatalnymi umiejetnosciami wałczyć w medison scuer garden to coś niesamowitego i tu pojawia się smutny paradoks, że czasami umiejetnosci nie wystarcza aby dostać walke w stanach na hbo a chamksi charakter. Co do umiejetności szpilki uwążam że to zwykły przecietniak nie ma żadnego atutu ktory mógłby mu pozwolić mieć jakąs nawte minimalna szanse z czołówką wagi cieżkiej nie chdozi mi tutaj o walke o pas ale o walke na pizomie z jakimś dobrym szybkim zawodnikiem. Szpilka nie ma uderzenia śmiem twierdzić że Adamek dysponuje mocniejszym uderzeniem, jego mizerna siła fizyczna byla porazajaca we walce z jenginsem ktory nie ma mocnego uderzenia i nie uchodzi za silnego mocno bijącego zawodnika. Szybkośc rąk dynamika jest słabiutka. Sierpowe krókie praktycznie w repertuarze szpilki nie istnieją tylko ten prawy prosty ktory jest zbyt słaby i żadnego boksera nie powali nie patrzec tutaj na tych ktorzy padali ze zmeczenia a nie po prawym firmowym prostym szpilki. Technika jest na niskim poziomie, kondycja i wytrzymalosc to już po prostu porażka. Tak więc ile by nie spedził na sali treningowej tysiecy godzin ile setek litrów potu by wylal nie przeskoczy on pewnego pułapu i nigdy nic nie osiagnie.
 Autor komentarza: Marcin77
Data: 03-02-2014 18:41:41 
Czas spędzony na facebooku i salonie tatuażu powinien zamienic na budowanie kondycji.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 03-02-2014 19:20:39 
Hashemian1 Data: 03-02-2014 18:35:52
Ludzie kiedy Wy to zrozumiecie tutaj nie chodzi o żadne mankamenty.. On nie ma za grosz talentu
///
pieprzysz kolego .ten chłopak ma talent i to nie ulega żadnym wtpliwosciom .
 Autor komentarza: RAB1621
Data: 03-02-2014 19:21:35 
Zlosliwosc wypowiedzi i emocje za jakiś czas mina Artur jest młody a mlodosc ma swe prawa.Sadze ,ze za jakies dwa lata będziemy mieli powod do dumy z niego,zobaczycie.
 Autor komentarza: Miro
Data: 03-02-2014 20:00:40 
A ja obejrzałem sobie przed chwilą na spokojnie jeszcze raz walkę.I napiszę tak. Jennings pokonał Artura siłą fizyczną a nie umiejętnościami bokserskimi.Amerykanin jak taki rozpędzony byk wchodził w Artura i swoją masą przytłaczał go i w konsekwencji osłabiony Polak przyjmował te ciosy pchane Jenningsa ,ale robiące jednak spustoszenie, gdyż osłabiony Szpilka nie miał już takiego refleksu jak na początku walki. Ale to wszystko wskutek słabości fizycznej Artura. I tu wielki minus dla ludzi od przygotowania fizycznego, kondycyjnego. To ich zadaniem jest przygotowanie Artura do wysiłku na 12 rund. Co z techniki, taktyki jak sił brak. Podstawą w boksie jest przygotowanie siłowe, kondycyjne bo jak tego brakuje to i ręce opadają z braku sił i nie ma wówczas gardy.W narożniku trener Łapin tylko przez swoją emocjonalność wprowadza nerwówkę. Wyłapałem jego słowa : Damy radę/ pyta się/ i sam sobie odpowiada - damy radę.Nie pozbył się nawyków mowy z dawnego ZSRR - wszystko w liczbie mnogiej - my, wy, oni. Następnie po którejś rundzie jak Artur jest już osłabiony z wyczerpania drze się do chłopaka - ostry, zły, po co tu przyjechałeś ? Taka mobilizacja ? W ten sposób ? No kuźwa tak można się drzeć do kogoś kto się obija i leni w ringu. Nie widział, że Artur już dyszał i sapał ? Trzeba było przygotować Artura perfekt kondycyjnie i siłowo a nie wylewać złości na podopiecznego w narożniku za swoje czy trenera od siłki niedopatrzenie w procesie przygotowawczym do walki. Następnie pokrzykiwania w narożniku - ręce do góry jak Arturowi z wycieńczenia mdlały łapy i dlatego je opuszczał. I przed 10 rundą znowu wydzieranie ryja - jesteś gotowy, jesteś gotowy, weź się w garść gdy Artur ledwo dyszy i nie ma sił pić wody. Jak siły opadają w ringu to już nic nie pracuje dobrze i głowa/ myślenie/ i nogi zawodzą i ręce. Artur jest bardzo ambitny, waleczny, odważny, ale to fachowość sztabu trenerskiego poznaje się po tym jak przygotują boksera do walki i to pod każdym względem- taktycznym, technicznym, siłowym, kondycyjnym oraz od zachowania w narożniku między rundami. Czy potrafi się pomóc swojemu bokserowi czy się go dołuje okrzykami i wprowadzaniem nerwowej atmosfery. A następnie już po walce takim niepoważnym gadaniem, że Artur z podstawówki wskoczył na studia.To tylko sobie wystawia złą opinię, bo jakim cudem Jennings jest na studiach, który ma krótszy staż bokserski od Artura ? To znaczy , że Jennings ma lepszych nauczycieli albo jest ... dużo zdolniejszy od Artura.
 Autor komentarza: dj1986
Data: 03-02-2014 20:22:24 
dobre
 Autor komentarza: Miro
Data: 03-02-2014 20:31:19 
UsAtmel
pełna zgoda. Artur absolutnie się nie skompromitował. Dopóki nie opadł z sił to walczył mądrze, świetnie poruszał się na nogach, miał dobry balans tułowia i głowy.Po prostu nie znalazł sposobu a Łapin mu w tym nie pomógł, jak się przebić przez szczelną gardę Jenningsa. Łapy jego osłaniały głowę ale i boki tułowia a kiedy była potrzeba to sprytnie osłaniał łokciami brzuch.Artur ma mocne uderzenie ale one musi wejść czysto w punkt a ten przeciwnik na to nie pozwolił.Trochę niepokojące są takie przestoje Artura/ przeważnie przy linach/ , kiedy przeciwnik atakuje, wyprowadza ciosy i ze strony Artura nie ma odpowiedzi, tylko takie przeczekanie aż się skończy to natarcie. Tak jak by nie miał pomysłu jak się wyzwolić z tego. Na pewno Szpilka ma serce do boksu, ma talent. Ja wierzę, że on może swój boks podnieść jeszcze na dużo wyższy poziom. Jak nabierze tężyzny fizycznej, takiej siły mężczyzny-chłopa a nie młodzieńca przez co nie będzie zmuszony przyklejać się do przeciwnika i obejmować go/ z braku siły fizycznej/ , wzmocni kondycję i wytrzymałość na 12 rund , ulepszy technikę, serię zadawanych ciosów w różnych płaszczyznach to możemy mieć w przyszłości dużo radości z poczynań Artura w ringu. Bo przede wszystkim w nim jest pasja do boksu,determinacja, która objawiła się tym, że sam tę walkę sobie nagrał. Może trochę naiwnie, infantylnie wierzył w swoje umiejętności,ale chciał się sprawdzić z kimś mocniejszym niż dotychczasowi jego przeciwnicy . Cóż, przegrał , ale nie bał się zaryzykować. Ja myślę, że ta przegrana walka da mu więcej mądrości bokserskiej niż wszystkie wygrane walki. Bo co mogła go nauczyć taka walka z Bidenko ?
 Autor komentarza: Milan
Data: 03-02-2014 20:49:39 
rowniez jestem zdania ze dopki był sily to Artur prezentował sie dobrze , szybko chodzac w parwo sttrone skutecznie rozijal plan BJ , tylko jak wytlumaczyc to ze 24 latek am sily nawet nie na pol walki ?
powinnien jeszce schudnac i wzmocnic sie fizycznie
jak slysze ze chce znowu przytytc niech spojrzy na Haye i skonczy pierdolic
 Autor komentarza: Deter
Data: 03-02-2014 21:19:24 
Dobra, dobra - lepiej nich Szpilka weźmie się za trening, bo w gadaniu to my wiemy, że jest świetny.
 Autor komentarza: Kadej
Data: 04-02-2014 13:12:18 
No właśnie Szpilka się nie skompromitował. Do 5 rindy walka była wyrónana.
 Autor komentarza: RAB1621
Data: 04-02-2014 14:39:54 
Artur za bardzo zrzucil wage ,zamieszanie z wjazdem do usa,i jeszcze jedno panowie dlaczego każdy boksujący bokser z polski nie jedzie tam trenować i aklimatyzować się.Bankier pokonal go wydolnoscia i sila bo technikem on na pewno nie jest.Zal mi ,ze Artur przegral i powiem wam jedno jeszcze bardziej zle się czulem jak to amerynie z usa się tym zwycięstwem bankiera cheubili,od razu okrzyknęli go nadzieja wagi ciężkiej usa....bez komentarza
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.