OD KUCHNI: MASTERNAK I WILCZEWSKI NA OBOZIE PRZYGOTOWAWCZYM W DZIERŻONIOWIE

Teoretycznie Mateusz Masternak (30-1, 22 KO) nie powinien mieć żadnych problemów z pokonaniem Sandro Siproszwili (27-17, 13 KO). Występ w Danii będzie dla niego nie tylko powrotem po pierwszej porażce, ale również debiutem z Piotrem Wilczewskim w narożniku jako pierwszym szkoleniowcem. Zapraszamy Was do obejrzenia krótkiego podsumowania współpracy obu panów podczas obozu w Dzierżoniowie. Chemia pomiędzy nimi jest, a czy to przełoży się na wyniki sportowe? Zapewne odpowiedź na to pytanie poznamy jeszcze w tym roku. Zobaczcie więc materiał "od kuchni".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: cut
Data: 01-02-2014 08:49:24 
to jakas podpucha? przeciez to katastrofa
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 01-02-2014 08:57:44 
cut
Nie wydaje mi się. Niebawem wyjdzie na wierzch jaki błąd popełnił Master, rozstając się z Panem Andrzejem. Nie chce nic pisać,ale pod względem szybkościowym polak prezentuje sie najgorzej spośród wszystkich treningów przed walką. Zapewne z Siproshvilim pójdzie mu gładko, nawet takie beztalencie jak Hutkowski pokonał go,więc o czym my tu mówimy.
 Autor komentarza: polrex
Data: 01-02-2014 10:02:19 
troche wolno, Bruce Lee mawial ze nie nalezy na zadawac ciosów na wolnych obrotach i liczyc ze podczas walki szybkosc przyjdzie sama,
 Autor komentarza: Kikas
Data: 01-02-2014 10:36:16 
@polrex

Prawisz mądrości Bruca Lee to chociaż napisz to tak, żeby każdy zrozumiał...
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 01-02-2014 11:38:35 
Błagam, proszę, apeluję... dajcie spokój z tą muzyką w filmikach o Masternaku, przecież tego się słuchać nie da..
 Autor komentarza: cut
Data: 01-02-2014 12:11:49 
polrex ... ja rozumie przez to jak trenujesz tak walczysz, chyba tak to mozna interpretowac. W sumie po nastu latach zajmowania sie treningami pod walke stwierdzam ze przecietnie mozna pokazac do maks. 50 % tego co sie potrafi, w sumie logiczne bo jest tez przeciwnik ktöry wykorzystuje drugie 50 %, wiec na logike biorac twöj trening musi byc wysmienity aby walka byla przynajmniej przecietna. Kontretnie möwiac, trenujac kombinacje po 6 uderzen, na to np. dwa mocne, mozna liczyc podczas walki na kombinacje 3 uderzen z jeden badz 0 mocnych ciosöw. Odrazu widac przy tych wywodach jak ciezki musi byc trening i ogolnie oddanie danej dyscyplinie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.