WYJAŚNIA SIĘ SYTUACJA Z PASEM WBC WAGI CIĘŻKIEJ
W sobotni wieczór ogłoszono walkę Deontaya Wildera (30-0, 30 KO) z Malikiem Scottem (36-1-1, 13 KO), która odbędzie się 15 marca w Portoryko. Co ciekawe obaj panowie mają za sobą setki rund sparingów, a na co dzień się blisko kolegują.
W przeszłości umówili się bowiem, że będą sobie pomagać nawzajem i sparować przed występem jednego bądź drugiego. Scott na początku kariery Wildera bronił go też w mediach, gdy zarzucano mu obijanie "kelnerów". W ringu nie będzie jednak mowy o przyjacielskim traktowaniu, bo stawka będzie naprawdę duża.
Richard Schaefer ogłosił właśnie, że lepszy z dwójki Wilder vs Scott zyska status obowiązkowego pretendenta do tronu WBC wagi ciężkiej. Na wiosnę o wakujący po Witaliju Kliczce tytuł mistrza świata powalczą Chris Arreola (36-3, 31 KO) i Bermane Stiverne (23-1-1, 20 KO). Zwycięzca w pierwszej obronie będzie musiał skrzyżować rękawice z Wilderem bądź Scottem.
jeśli tak to Władymir musiał niezłą kasę odpalić Banksowi
Scott to przegra,bo jest gorszym bokserem. Nie widzę żadnej analogi do walki Mitchell-Banks II.
Cudowni amerykańscy ciężcy nadchodzą
Wilder ma szklankę , że ho ho , są jego deski z amatorki na youtube ( i to było w kategorii 91 kg , a nie +91), a nawet na tym filmiku z treningów Haye'a , Wacha , Wildera i Towersa , widać jak jest wstrząśnięty .
Desek ze Sconiersem nie liczę ( choć to bum) , bo tam to wynikało ze złego ustawienia nóg i pajacowania z balansem .
Większość zawodników teraz będzie leciała na WBC bo będzie łatwiej wygrać,co za tym idzie będą ciekawsze pojedynki,a nie jakieś Kliczko-Leapai.Mi się to podoba,Stiverne mistrz WBC,w kolejce czekają:
1.Wilder
2.Jennings-Perez
3.Być może Fury-Chisora
Adamek jak wygra z Glazkovem to moim zdaniem będzie walczył z Solisem,albo z Charrem i też może dostać szanse,ale on celuje w Kliczkę.
Waga ciężka się teraz rozrusza a niektórzy marudzą,co z tego,że pas będzie zmieniał co chwilę właściciela,dla nas kibiców najważniejsze są emocję,a Kliczkowie ich nie dają.
Co za bzdura. Umiejętnościami Scott bije bumerbija na kilometr.
Problem w tym że jest słaby, ma słaby cios i wątpliwe serce do walki. Jakoś nie był chyba wściekły na porażkę z Chisorą. Poza tym dodać należy że jest niestety mniejszym nazwiskiem i zrobią wszystko by to przegrał.
Cholera mnie bierze jak pomyślę że Wilder dostanie walkę o pas. Pytanie który jest Jennings. On powinien być na miejscu Scotta. Załatwił by Bronzera i miałby otwartą drogę do walki o pas. Ale on śpieszyć się nie musi.
PolakMały.
Jak nie rozumiesze dlaczego nie pcha się Tomek Adamek do WBC to podpowiem Ci że na koniec wywodu sam sobie odpowiadasz.
Byłbym bardzo zdziwiony gdyby Adamek był w stanie wygrać z którymkolwiek z panów przez Ciebie wymienionych///
Kubrat Pulev pokonałby wszystkich z WBC i zdobyłby ten pas gdyby nie pchał się do Władymira.
Andrzej Gołota miał dobrą technikę, ale szklaną szczękę i słabą psychikę.
Tak, tak, a Witalij Kliczko to największy mistrz wszechczasów, mimo, że Wałujew był większy :-)
Data: 31-01-2014 15:50:39
No to pas WBC "poczeka" jeszcze jedną walkę zanim trafi do Kliczki i waga ciężka ostatecznie umrze.
Napewno nie jedną.
Data: 31-01-2014 16:00:31
Kubrat Pulev powinien walczyć o pas WBC, gdyby nie zawalczył z Władymirem byłby wieloletnim championem tej federacji. Ale cóż... teraz do WBC dopchali się Amerykanie i nie dadzą odebrać sobie pasa.
Też sądzę że będą kombinować (już teraz obsadzili "swoich" na możliwie najwyższych miejscachw w rankingu WBC). Kto by teraz nie wygrał...pas zostaje w Ameryce. Po zdobyciu pasa mistrz ma prawo obowiązkowej obrony, bierze sobie buma na przeciwnika wiec...pas zostaje w Ameryce. Potem jest obowiązkowa obrona gdzie już wyznaczono do niej...dwóch Amerykańców. Nowy bądź stary mistrz znowu bedzie mial prawo by w dobrowolnej obronie obić sobie buma zatem...pas zostaje w Ameryce. Co najmniej dwa lata będą trzymać ten pas u siebie zatem Władek też się szybko do niego nie dopcha. Już teraz mogę się załozyć że w kolejnym eliminatorze obsadzą Jenningsa. Ciekawe tylko czy rywalem znowu będzie ktoś z America ? :)
Data: 31-01-2014 17:36:13
@Pyskaty
Andrzej Gołota miał dobrą technikę, ale szklaną szczękę i słabą psychikę
Gołota szklany ...hm??,,,nie sadze....miał dość przecietny cios....
Jeszcze jakiś czas temu jak sie wypowiadałeś, to miałeś jakieś swoje zdanie, którego się trzymałeś, bardzo często szedłeś w tym pod prąd (za co zbierałeś tu cięgi) ale to twoja sprawa. Teraz najzwyczajniej piszesz głupoty i trolujesz, moje pytanie brzmi, BAKU,WHY ??
Twój cytat:
"Też sądzę że będą kombinować (już teraz obsadzili "swoich" na możliwie najwyższych miejscachw w rankingu WBC). Kto by teraz nie wygrał...pas zostaje w Ameryce. Po zdobyciu pasa mistrz ma prawo obowiązkowej obrony, bierze sobie buma na przeciwnika wiec...pas zostaje w Ameryce. Potem jest obowiązkowa obrona gdzie już wyznaczono do niej...dwóch Amerykańców. Nowy bądź stary mistrz znowu bedzie mial prawo by w dobrowolnej obronie obić sobie buma zatem...pas zostaje w Ameryce..."
Pamiętajmy,że Stiverne to Kanadyjczyk.
moim zdaniem Stiverne roz...ie ten podstepny plan Amerykanów
a walka Scott vs Wilder z statusem eliminatora WBC to policzek dla kibicow boksu
czego nie rozumiesz ? Przecież to łatwe do rozszyfrowania. Tomek zmierza po drugą wypłatę życia z Władymirem Kliczko, jakiej z żadnym innym bokserem-mistrzem świata, który będzie po Vitaliju nie zarobi. A że nie bardzo już Tomek wierzy w to, iż mistrzostwo może zdobyć to lepiej już dostać oklep od Władka za dużą kasiorę niż wyłożyć się na następcy Vitalija, co jest również bardzo prawdopodobne, za małą kasę.Tomek zna smak mistrzostwa ,bo był dwukrotnym mistrzem świata i boksersko i tak jest spełniony. Teraz chodzi o dodatkowy duży zastrzyk pieniędzy przed odejściem na zasłużoną emeryturę. Jeśli dobije się do Władka, zarobi tą dużą kasę to ja twierdzę, że nie będzie żadnych już walk z Diabłami,Smokami,Wikingami,Szpilkami.Tomek nie popełni błędu Gołoty, nie będzie rozmieniał się na drobne, nie będzie chciał ryzykować utraty swojego prestiżu jaki zdobył przez tyle lat z młodymi wilczkami typu Szpilka, bo zawsze w HW ryzyko przegranej dla Tomka istnieje a szczególnie z Polakiem byłoby dla niego deprymujące i nie potrzebne na zakończenie kariery.Odejdzie w glorii najlepszego a raczej najbardziej utytułowanego polskiego boksera zawodowego.
Data: 31-01-2014 19:27:33
@KapralWiaderny
Twój cytat:
"Też sądzę że będą kombinować (już teraz obsadzili "swoich" na możliwie najwyższych miejscachw w rankingu WBC). Kto by teraz nie wygrał...pas zostaje w Ameryce. Po zdobyciu pasa mistrz ma prawo obowiązkowej obrony, bierze sobie buma na przeciwnika wiec...pas zostaje w Ameryce. Potem jest obowiązkowa obrona gdzie już wyznaczono do niej...dwóch Amerykańców. Nowy bądź stary mistrz znowu bedzie mial prawo by w dobrowolnej obronie obić sobie buma zatem...pas zostaje w Ameryce..."
Pamiętajmy,że Stiverne to Kanadyjczyk.
A na jakim kontynencie leży Kanada ? :) Z geografii widze było trzy z dwoma ;)
Data: 31-01-2014 19:53:36
dokładnie Stiverne to Kandyjczyk , a Arreole chyba bardziej biora za Meksyka , tak mi si eprzynajmniej wydaje
A nie wydaje Ci sie że zarówno Meksyk jak i Kanada leżą na kontynencie zwanym Ameryka ? :) Do Europy nijak nie idzie tego zaliczyć hehe
Pozatym jak wszyscy wiemy USA to imperialiści. Jak napisaliscie wyżej będą chcieli sprowadzić ten pas do siebie. Nikogo nie dziwi zatem umieszczenie w eliminatorze wepchnietego tam na siłę Wildera w parze ze Scottem który obecnie jest dopiero w trzeciej dziesiatce rankingowej WBC. Tak jak pisałem kolejny eliminator to bedzie Jennings kontra (i tu olbrzymie pore wyboru) np Banks, Molina, Mitchell, Thompson (wszyscy USA i wszyscy top-30 rankingu WBC). Z drugiej strony może to i ciekawsze bedzie niż ciągłe patrzenie jak Kliczki hurtowo niszczą każdego pretendenta ? Czas pokarze.