MASTERNAK: JAK JESTEM DOBRZE PRZYGOTOWANY, TO MOGĘ WYGRAĆ Z KAŻDYM

Mateusz Masternak (30-1, 22 KO) jest już w Danii wraz ze swoim trenerem Piotrem Wilczewskim. Wczoraj wywiad z byłym mistrzem Europy przeprowadził Artur Łukaszewski, a niektóre fragmenty prezentujemy Wam poniżej.

- Jak przebiegały przygotowania do walki z Sandro Siproszwilim?
Mateusz Masternak
: Bardzo dobrze. Głównie trenowałem w Dzierżoniowie z Piotrkiem Wilczewskim. Mieliśmy jednego, bardzo dobrego sparingpartnera z kategorii półciężkiej Nadjiba Mohammediego (rekord 34-3). Sparowałem też z Nikodemem Jeżewskim, Pawłem Stępniem i paroma innymi, ciekawymi zawodnikami. Uważam, że ten okres sparingowy był fajny a jak okres sparingowy jest dobry to znaczy, że dobre były przygotowania.

- Jak bardzo osłabiła Cię porażka z Grigorijem Drozdem?
MM
: Ta porażka mnie bardzo zabolała. Nie mogłem spać, nie mogłem jeść, nie mogłem myśleć o boksie. Nie mogłem spojrzeć swojej żonie, swojemu synowi w oczy. Czułem, że bardzo ich zawiodłem. Zawiodłem też samego siebie, zawiodłem polskich kibiców. Bardzo mocno to przeżyłem, bardzo źle się z tym czułem. Bezpośrednio po walce jakoś to do mnie nie doszło, myślałem, że jakoś to będzie. Później spotykałem kibiców, który mówili że płakali bo wydawało im się, że ja zawsze będę zwyciężał. Poczułem, że mam mnóstwo fanów, którzy dobrze mi życzą. Teraz chcę im pokazać w ringu dziesięć razy więcej by nie powtarzać tego samego, ringowego schematu…

- Jaka jest twoja taktyka na walkę w Danii?
MM
: Bardzo prosta. Być może nie powinienem, ale będę chciał się bić w półdystansie, dużo lewą ręką, będę chciał z nim boksować na dużym pressingu. Wydaje mi się, że gdybym wcześniej tak boksował to mój styl inaczej mógłby wyglądać… W ostatnim czasie boksowałem może dobrze, może poprawnie, ale miałem przerost techniki nad treścią, nad sercem, nad tym co siedzi we mnie. Chciałem po prostu wypunktować, wygrać, zejść z ringu, móc potwierdzić patrząc w lustro, że wszystko jest ze mną w porządku i nie mam śladu walki na twarzy…Chyba gdybym mniej kombinował, więcej serca wkładał w walkę, nie starał się kombinować ze swoim stylem, żeby był jak najbardziej niewygodny, jak najbardziej trudny dla przeciwnika, to byłoby lepiej. Teraz chcę po prostu skupić się na prostych rzeczach. Lewy prosty, prawy prosty, ciosy na dół, zwykłe abecadło. Z trenerem Wilczewskim chcemy dopracować to do perfekcji. Proste rzeczy powinny być dla nas dużo lepsze niż rzeczy wykombinowane.

- Technika techniką a co z psychiką?
MM
: Moja psychika jest mocna jak nigdy. Nie uważam, że nic się nie stało, ale też nie sądzę, że przegrana walka z Drozdem jakoś załamała mnie i straciłem głód zwycięstwa, głód boksu, serce do walki. Nie. Wciąż wiem, że jak jestem dobrze przygotowany to mogę wygrać z każdym zawodnikiem w mojej kategorii wagowej. Mój cel jest niezmienny. Chcę zostać zawodowym mistrzem świata. Do tego będę dążył, nie ważne co będą mówić ludzie. Wierzę w siebie. Uważam, że moja ostatnia walka jest najlepszą rzeczą jaka mogła mi się przytrafić na tym etapie kariery i nie odbieram jej już jako wielkiej porażki a raczej jako wielką nauczkę na przyszłość. Nauczyłem się, że w przygotowaniach muszę zwracać nie tylko uwagę na rzeczy istotne ale też na małe niuanse, które później mają rzeczywisty wpływ na rezultat moich ringowych poczynań. Wiadomo, ta pierwsza walka po przegranej niesie ze sobą jakąś presję. Nowy trener, dużo nowych rzeczy. Na taki powrót też czekają kibice. Chcą wiedzieć czy moja porażka była wypadkiem przy pracy czy też pokazała, że coś się wypaliło i skończyło…Jakieś dodatkowe emocje są z tym związane, ale czuję się mocny, jestem zdrowy, na treningach wszystko jest w porządku. Wejdę do ringu i dam z siebie wszystko.

CZYTAJ CAŁY WYWIAD >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Janusz1970
Data: 30-01-2014 16:11:25 
Master ty mozesz obijac co najwztej zaplecze Cruiser. Walka z Drozdem odzielila chlopcow od mezczyzn niestety dla Ciebie. Nigdy nie widzialem u tego goscia talenty. Adamek w Prime w kazdym elemencie no moze poza sila fizyczna byl lepszy od Mastera ale jak wiemy przez silke jest sztywny jak kij od Miotly. Jesli nawet dostanie rewazn od Drozda to przy Pedro Diazie napewno sie jeszcze lepiej rozwinie i wtedy szybciej i latwiej poradzi z Masterem niz w pierwszej walce. Wilczewski nie ma papieru na to zeby mial byc zbawicielem dla sredniego Mastera
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 30-01-2014 16:13:59 
Uważam, że moja ostatnia walka jest najlepszą rzeczą jaka mogła mi się przytrafić na tym etapie kariery


Coś ostatnio bardzo popularne hasło. Nic, tylko przegrywać!
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 30-01-2014 16:14:53 
Bardzo szanowałem Mateusza, lubię jak ktoś wierzy w swoje umiejętności,jednak stwierdzenie, że może wygrać z każdym jest chyba niezbyt trafne. Póki co pierwszy test w karierze oblał, nie wierzę w to,iż Mateusz jest w stanie wygrać z Drozdem. Ukrainiec robi olbrzymie postępy pod okiem jednego z lepszych trenerów na świecie,tj. Pedro Diaza. Wydaje mi się, że Michalczewski zrobił z mózgu Msternaka sieczkę. Darek znalazł wielkiego sponsora,zajmującego się dystrybucją jachtów. Nie przyszło to ciężko, gdyż Michalczewski i właściciel sponsora Mateusza są wielkimi przyjaciółmi.
 Autor komentarza: marinero
Data: 30-01-2014 16:30:51 
wkurza mnie ze jedzie po Gmitruku a tak naprawde to bez Gmitruka by go nie bylo
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 30-01-2014 16:46:30 
Master powodzenia ale przydałoby sie więcej samokrytyki oraz wychamować podjazdy pod Krzyśka .
 Autor komentarza: zombi
Data: 30-01-2014 16:58:51 
Bardzo fajny wywiad. Czuc ze masternak posypal glowe popiolem ale dobrze ze dalej wierzy w to ze bedzie mistrzem swiata.
Ekspertihno, jakby kazdy zawodnik podchodzil tak po porazce jak ty, to musieliby rekawice na kolku wieszac i zajac sie inna robota. Zawodnik musi wierzyc ze stac go na zwyciestwa z kadym, jezeli za cel stawia sobie oczywiscie pas mistrzowski. Moze nawet jesli w glowie cos by sie tlilo, ze moze ktos jest za mocny itp. to takie mysli trzeba szybko odganiac. Wszystko i tak zweryfikuje ring.

Marinero, a gdzie on tam jedzie po trenerze gmitruku?
 Autor komentarza: ekspertinho
Data: 30-01-2014 17:03:57 
Myśleć każdy tak powinien, jednak mówić już niekoniecznie. Szczególnie po przegranej walce. Sam trenowałem sport walki, więc wiem coś o tym.
 Autor komentarza: zombi
Data: 30-01-2014 17:11:51 
A co mialby powiedziedziec, ze przegrana uswiadomila mu ze na pas nie ma szans. Uwazam ze ma dobre podejscie do tematu i dobrze ze dalej jest pewny siebie, to cecha mistrzow. Wazne aby z przegranej wyciagnal odpowiednie wnioski i zrobil wszystko aby zbudowac najlepsza forme jaka sie da a ring i tak wszystki zweryfikuje. Jego walki jeszcze dadza sporo emocji. Sadze ze Sauerland szybko wystawi go na nastepne testy. Ja takie walki z przyjemnoscia obserwuje.
 Autor komentarza: UsAtmel
Data: 30-01-2014 17:20:12 
Ja po walce z Drozdem zaczołem Mastera bardziej szanować i doceniać .
To jest perspektywiczny bokser .Nie lubie tylko tej całej otoczki wokoło Niego i niektorych jego wypowiedzi ale staram sie to rożdzielać .
 Autor komentarza: mark13pl
Data: 30-01-2014 17:38:18 
@marinero
W ostatniej walce już go nie było bez Gmitruka.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 30-01-2014 18:42:06 
moim zdaniem Masternak bedzie w czolowce ale tytulu raczej nie zdobedzie jakos w niego nie wierze ,choc zycze mu jak najlepiej.
Mater niby jest muskularny ,ale powalajacego ciosu nie posiada ,odpornos bez rewelacji i jest sztywny ,bardzo ,z obecnymi mistrzami jest bez szans ,chyba ze trafi sie jakis przypadkowy mistrz ktorego pokaona ,np zawodnik typu Fragomeni.
Smutne jest to ze gdy odejdzie Adamek i Wlodarczyk ,pozostanie nam kibicowac rodakom o pasy Baltic
 Autor komentarza: lukaszbiszczu
Data: 30-01-2014 21:51:44 
chyba kolodzieja i nikogo wiecej
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 30-01-2014 22:17:07 
Mateusz jak chce wygrywać to musi trochę zmodyfikować swój styl. Takie opuszczone nisko łapy jak Floyd to sprawdzały się z jakimiś Hapojami a jak wyszedł do Drozda to ten bez końca ładował Masternakowi prawy prosty nad lewą ręką.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 31-01-2014 01:56:43 
bardzo podobaja mi sie wypowiedzi mastera w tym wywiadzie.....

zobaczymy jak bedzie w ringu
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.