CHARLO PEWNY SWEGO, CHCE TYTUŁÓW
Na transmitowanej przez stację Showtime gali w Waszyngtonie utalentowany Jermell Charlo (22-0, 11 KO) stanie przed najważniejszym testem w dotychczasowej karierze. 23-letni "Iron Man" zmierzy się z doświadczonym Gabrielem Rosado (21-7, 13 KO), który wraca do kategorii junior średniej i nauczony doświadczeniem postara się o nokaut.
- W sobotę spodziewam się czegoś szalonego - oświadczył niższy i chyba lepiej ułożony technicznie z bliźniaków Charlo. - Jeśli jego twarz wytrzyma, powalczymy na pełnym dystansie. Jeśli nie, znokautuję go wcześnie. Wyjdę do ringu z nastawieniem "zróbmy to", "muszę to zrobić", "no dalej!". To nie żadne gierki, ja żyję według tych zasad.
- Zacząłem, kiedy miałem 8 lat. Jestem bardzo szczęśliwy, że zawsze mogłem rywalizować z bratem. Razem przechodziliśmy kryzysy i razem pracowaliśmy. Teraz nadszedł czas, żebyśmy pokazali, na co nas stać. To dla naszej rodziny! Chcę nokautu. Ustawiam sobie standardy bardzo wysoko. Chcę mistrzowskich tytułów. Chcę być uznawany za jednego z najlepszych w limicie kategorii junior średniej - kończy Charlo.