JENNINGS BARDZO PEWNY SIEBIE
Podczas wczorajszej konferencji prasowej jednym z najbardziej rozchwytywanych pięściarzy był Bryant Jennings (17-0, 9 KO). Nic dziwnego, bo przecież Amerykanie desperacko szukają godnego następcy takich pięściarzy jak Tyson, Holyfield czy Bowe. Poniżej kilka wybranych cytatów boksera z Filadelfii z różnych źródeł.
- Nie specjalnie przejmuję się Szpilką, to tylko kolejny rywal. Na pewno nie jest kimś specjalnym, tylko po prostu stoi mi na drodze.
- Oglądając wcześniej na antenie HBO takich zawodników jak Seth Mitchell czy Deontay Wilder denerwowałem się, ponieważ wiedziałem doskonale, że potrafię pewne rzeczy robić dziesięć razy lepiej niż oni. Ja Szpilki sobie nie wybierałem, jego nazwisko zostało mi zaproponowane, a jestem gotów na każdego. Nie chcę budować sztucznie swojego rekordu.
- Bokserskie IQ Szpilki nie jest zbyt wysokie. On nie ma żadnego planu taktycznego, dlatego wyjdzie do ringu by mnie znokautować. Ale to mu się nie uda.
Przypomnijmy, że Jennings w nocy z soboty na niedzielę stanie w ringu naprzeciw Artura Szpilki (16-0, 12 KO). Transmisję za oceanem przeprowadzi potężna stacja HBO. U nas przekaz już od 1:30 na antenie Polsatu Sport.
Ja toczylem wielokrotnie klotnie z yale na tym forum,kpiac z poziomu przeciwnikow sprowadzanych na bullit knockout promotions. Pamietam jak niejaki Grzegorz Skrzecz nawet smial sie z oponentow naszych polskich prospektow. Boje braci Hutkowskich przeszly juz do historii światowego boksu. Yale spierdolil z forum chyba po pamietnym walłu w walce Jackiewicz-Zaveck. Po walce na Wasyla spadla fala krytyki, a sam Rafal zaczal nazywac osoby,ktore widzialy zwyciestwo Jana trollami. Dobrze,ze sloweniec pokazal w rewanzu polakowi gdze jego miejsce. To,ze deklaruje opuszczenie forum po zwyciestwie Szpilki ma pokazac,iz widze wielkie dysproporcje miedzy klasa obu piesciarzy. Szpilka zyskal popularnosc tym iz:bral udzial w ustawkach, byl na przymusowych wczasach w pierdlu, z bojki z Zimnochem, z kozaczenia na twitterze. Niektorzy uwazaja,ze Szpilka spokornial. Nie jestem w stanie w to uwierzyc. Pamietam jak Polsat nakrecil film zaraz po wyjsciu Artura z wiezienia. Niby stal sie wyciszonym, bardzo poukladanym mlodym czlowiekiem, swiadczyc miala o tym partyjka szachow, w ktora codziennie gral z Fiodorem Lapinem. PWtedy smiac mi sie chcialo,tak jak teraz gdy wyczytuje takie glupoty odnosnie wielkiej zmiany mentalnej Szpilki.
P.S sorry ze troche nie w temacie,ale chcialem,zeby Milan to odczytal,a że to pierwszy komentarz to jest duza szansa na to. Pozdro for all.
Autor komentarza: Milan
Data: 24-01-2014 07:40:48
@ekspertinho
teraz juz kojarze , tylko ze wteyd tylko czytałem orga ale nie o to chodzi
jakies deklaracje sa tu zupelnie niepotrzebne a strona poszła w kierunku z uzasadnionej krytyki do nieuzsadnionego hejtu co ja w swoich wpisach pokazuje
jeszce niedawno Diablo był tu psycholem bez talentu uciekajacym przed Masterem , w taki kierunek to wszsytko poszło
krytyka Yale jak najbardziej ale konstruktynwa , ja tez wiele jego ruchow nie rozumiem m in hodowanie Kosteckiego ktory był gotowy na zdecydowanie wieksze wyzwania , ladowanie aksy w Kolodzieja ktory nie rokkuje wogole na dzisiaj itd
a Szpilka jaki jets kazdy widzi , ja nie pisze ze Szpilka to wygra bo na dzisiaj jest juz jendym z najleoszych na swiecie bokserow tylko pisze ze Szpilka ma szanse to wygrac bo zmierzy sie z bokserem z 3 dziesiatki swiatowj HW ktory wysoko w rankingach jest z powodu promotorow i tesknoty amerkanow za swoim mistrzem HW
malo jets walk BJ w HW na zawodostawie pewnie wiekszosc ogladales , zawodnik gubi sie na nogach , sam potrafi wejsc na cios , nie am dobrego jaba , warunki przecietne a Szpilka ostatnie tyg sie nie opoerdalal lekcje odrobił i dla mnie nie jest na straconej pozycji
''Szpilka ostatnie tyg sie nie opoerdalal lekcje odrobił i dla mnie nie jest na straconej pozycji '' - otóż to :)
Bardzo fajna fota. Miło widzieć rodaka na gali światowego formatu.
Ciekawe czy szpila uścisnął rękę dziadzia Aruma? :) Co by nie mówić, stary, cwany piernk ale jest jednak legendą boksu.
Bylo to widac na wazeniu. Szpilka zaczal sie wkrecac w bojowy nastroj przy f2f a tu nagle Jennings sie usmiechnal scisnal mu dlon a wrecz prawie przytulil. Mysle, ze Artur w takich sytuacjach troche glupieje. Bryant wie, ze Szpikla jest mocny psychicznie i nie peka wiec probuje go w ten sposob przed walka rozmontowac. Mam nadzieje, ze dzis na wazeniu Artur bedzie soba i pioruny z oczu poleca (nie mam na mysli niekontrolowanej agresji). Z pewnoscia przydalby mu sie wlasnie teraz psycholog bo mam wrazenie, ze on przestaje ogarniac co sie dzieje.
Tak czy siak nie moge sie juz doczeka walki.
Ciekawe jak Szpilka poradzi sobie z różnicą w zasięgu ramion 213 vs 193.
Na pewno poleci ręcznik.
Szpilka nie ma argumentów na Jenningsa, a ewentualne ciężkie k.o. równa się koniec kariery.
Szpilka oczywiście będzie czarował przez kilka rund ale BJ będzie to łapał na gardę i skracał dystans, poźniej przyspieszy i bedzie atakował seriami.
Mam wielką nadzieję że już jutro spotka się z gorzką rzeczywistością
Mam tez taka nadzieje, aczkolwiekmowie Ci ze to gra psychologiczna na Szpilke. Jenings to jest inteligetny i ulozony gosc. Daleko mu do bycia narcyzem. Czytaj miedzy wierszami.
Nie tyle narcyz, co koleś, który wie jak wypromować się w USA. Tam skromność nie jest w cenie i raczej nie jest najlepszą drogą do kasowych walk.
Szpilka też dużo gada nawet bardziej "narcystycznych" rzeczy np. "Będę go tłukł aż padnie". Wspominał, że zostanie mistrzem świata albo, że jest gotowy na Kliczków. Ale to nie był narcyzm nie endriu? W przypadku Artura możemy mówić tylko o pewności siebie :D
Pewnie śniło Ci się, że Ciebie :D