ZDJĘCIE DNIA: ARTUR SZPILKA I BRYANT JENNINGS TWARZĄ W TWARZ
Redakcja, Informacja własna
2014-01-23
Przed chwilą zakończyła się konferencja prasowa promująca sobotnią galę w Nowym Jorku. Najbardziej interesującą dla polskich kibiców walką jest starcie Artura Szpilki (16-0, 12 KO) z Bryantem Jenningsem (17-0, 9 KO). Dziś pięściarze po raz pierwszy stanęli ze sobą twarzą w twarz. Transmisja gali w nocy z soboty na niedzielę w Polsacie Sport od godziny 1:30.
a walka jest tez na polsacie otwartym czy tylko polsat sport?
Dzisiejsza waga ciężka to w dużej mierze warunki fizyczne.
190 cm to absolutne minimum i wygląda na to, że Szpilce bliżej do 185.
Spójrzcie na zdjęcie Szpilki z Wachem jaka jest kolosalna różnica i to nie tylko we wzroście.
zamiast oglądania na kalkulatorze kup sobie dobry komp/laptop z przyzwoitym netem i bedziesz mógł poogladać streamy.
arum podszedl do ikrofonu i wszystko sie zjebalo
pozdro
Co Ci sie nie dało oglądać? Transmisja w HD i bez żadnych zarzutów, a ni na moment się nie przycieło.
Hehe, nie no to jest oczywiste, że wzrost ma znaczenie. Nikt tu nie podwarza tej bezsprzecznej prawdy. Ale miedzy Szpilką, a Jenningsem jest góra 2cm różnicy - to nie ma większego znaczenia, są w zasadzie jednakowego wzrostu.
Ale co ma piernik do wiatraka? Czy ktoś mówi o Wachu teraz? 2 lub 3 róznicy miedzy Jenningsem a Szpilką jest nie istotnym szgegółem. Poza tym ze zdjęcia nie zweryfikujesz odpowiednio kto jest wyższy. Jeden się garbi, drugi odchyli, różnej grubości podeszwy, do tego rano jak wstaniesz zawsze będziesz wyższy niż wieczorem, bo 'kręgosłup się zacieśnia" i różnica rano i wieczorem moze wynosci nawet 2- 2,5 cm.
Data: 23-01-2014 19:38:05
"Różnica polega na tym, że Jennigs jest trochę podobniejszy do szympansa niż Szpilka. "
Szpilka jest za to istnym sobowtórem fantomasa ;D
http://data.motor-talk.de/data/galleries/0/43/6410/35134504/fantomas-1964-1-8255131376247751424.jpg
Jeśli tak, to mam nadzieję że w walce też mu się to uda.
Jak dla mnie delikatnie przkozaczył jak Jennings przystapił do F2F w okularach i za chwile je zdjął, wtedy Szpilka się uśmiechną szyderczo i tylko kiwał głową.
Jennings jest zbyt pewny siebie. Pewność siebie to dobra cecha, ale on lekceważy przeciwnika. Taki Szpilka też mówi, że wygra i nie możliwości by było inaczej, ale popiera to tym, że ostro trenował, analizował z trenerem Jeningsa itd.
A Amerykanin? "Nie oglądam przeciwników bo lubię się dostosowywać w ringu na żywu". WTF? Takie "Mam to w dupie i tak jest wspaniały".
Nie sądziłem, że kiedykolwiek to napiszę, ale kibicuję Mu w tej walce. Może wynika to z faktu, że jest raczej skazany na pożarcie?...
Myślę, że po raz pierwszy od dłuższego czasu zarwę noc dla boksu.
btw 2-3 cm w ringu nie robią żadnej róznicy, różnica to była przy np Witalij - Adamek ...
Dokładnie. Oby było tak jak bredzi Jennings, może wtedy będzie zaskoczony, że nie walczy z jakimś ogórkiem.Jednak zadaniem boksera jest dobrze przygotowac się do walki, dac z siebie wszystko w przygotowaniach, a nad taktyką pracuje trener i on rozpracowuje przeciwnika, jednak zawsze uważam, że profesjonalista ogląda walki swojego przeciwnika. W śród amerykańskich bokserów popularne jest gadanie, ze sie nie oglądało przeciwnika, ale ile w tym prawdy wie tylko team danego zawodnika albo on sam.
Data: 23-01-2014 20:00:37
Zgadza się - p.Szpilka ma coś około 185 cm. Kiedyś stałem dość blisko Niego i na olbrzyma to On nie wygląda.
Nie zdziwiłbym sie wcale gdyby to było wlasnie 185-186 rzeczywistego wzrostu :)
Pamietajcie ze bokserzy bardzo lubią dodawać sobie pare cm na papierze :) Pamietam nawet relacje gdy Mike Tyson miał 183 cm ;) a w rzeczywistości było to 179-180 (w zależności od tego ile danej nocy spał).
Człowieku to jest Ameryka Jennings był w kowbojkach dlatego był wyższy:)
Dobre jest to forum,chwilkę poczytałem i już wiem dlaczego Szpilka przegra bo jest 2cm niższy:)Tak to jest jak się zbierze grupa analityków i informatyków po polibudzie:)
I tak Garczarczyk jest największy i to on jest naturalnym heavy :-)
Swoją drogą, że też on się zawsze tak ładnie wpierdoli w obiektyw :-)
Kręci się jak Charlie Chaplin do kamery
Ma chłop parcie na szkło
A później jeb zdjęcie na fejsa i pisanina na twiterze
I tak Garczarczyk jest największy i to on jest naturalnym heavy :-)
Swoją drogą, że też on się zawsze tak ładnie wpierdoli w obiektyw :-)
Kręci się jak Charlie Chaplin do kamery
Ma chłop parcie na szkło
A później jeb zdjęcie na fejsa i pisanina na twiterze
Data: 23-01-2014 20:05:36
HETFIELD
Człowieku to jest Ameryka Jennings był w kowbojkach dlatego był wyższy:)
Czyli sprawa nam sie wyjaśniła. Podobnie zwykłe buty "wizytowe" sprawiają ze stajemy sie wyżsi te 2-3 cm, sporo osób swego czasu nosiło również obuwie Nike'a model SHOX który też był na wyższej podeszwie dodając ok 2 cm.
Wpierdolił się w obiektyw, bo miał robić za tłumacza, ale Szpilka poradził sobie w kilku zdaniach w jazyku angielskim i nie była potrzeban pomoc Garnka.
było kiedys oficjalne mierzenie w kp12 i szpilce wpisali 190 cm z tego co pamietam
nie jest kolosem ale nie ma tez tragedi , ona ma byc szybki wytrzymaly , ruchliwy i bedize git
Może to moja lekka niechęć do niego przeze mnie przemówiła za te wywiady z 3 minutowym pytaniem i 10 sekundową odpowiedzią :-)
Data: 23-01-2014 20:05:36
HETFIELD
Człowieku to jest Ameryka Jennings był w kowbojkach dlatego był wyższy:)
Dobre jest to forum,chwilkę poczytałem i już wiem dlaczego Szpilka przegra bo jest 2cm niższy:)Tak to jest jak się zbierze grupa analityków i informatyków po polibudzie:)
dokładnie , pisanie o czyms co w tej walce nie odegra praktycznie zadnego znaczenia
Szpilka przegra tez dlateog ze kiedys pisali ze ma 193 cm a nie ma a wboksie klamac nie wolno hehe
Tak sobie bekę kręcę:) przecież wiadomo,że te kilka centymetrów nie ma znaczenia,osobiście to martwiłbym się innymi mankamentami u Szpilki:)
Trochę trzeba rozluźniać atmosferę bo co niektórzy za bardzo przejeli się rolą:)
a dwa straszny z niego dupowlaz.
Mam nadzieję,że nikogo z wyżej komentujących nie uraziłem,róznie to na tym forum bywa nie chciałbym żeby ktoś przeze mnie opuścił to forum.Zaraz polecą deklaracje że ktoś zniknie z tego forum:) nie wiem jak bym to przeżył:)Musiał bym zatrudnić jakiegoś psychologa żeby się z tym uporać:)pozdro
Zawsze majacy tyle do powiedzenia o Szpile Tomasz Ratajczak calkiem zamilkl.Furmi tez cicho siedzi,zadnych felietonow itd,itp.
Panowie chyba przyjeli meode na strusia.Pochowali glowe w piasek i czekaja jak zakonczy sie walka
Ja Szpilka przegra to bedzie ulga,a jak wygra to trzeba bedzie z tym umiec zyc...lol...
Piszą nie po myśli wasyla ale zgodnie z prawdą - andrewskiemu źle.
Powstrzymują się od przesądzania sprawy - andrewskiemu źle.
Wiem gdzie andrewskiemu byłoby dobrze - na konkurencyjnym portalu - tam źle o wasylu i jego podopiecznych pisać nie wolno bo sypią się bany. Za to po innych spoza stajni np. Wachu czy Adamku można jeździć do woli bo wpisuje się to w interes grupy.
znowu nie łapiesz , jak sie cąły czas jedzie po Szpilce to przed walka z Jennigsem wypadałoby napisac ze nie ma szans i ze to przegra , co nawet jest barzdo realne , ale niektoryz wola walke pzreczekac bo my polacy najlepiej co potrafimy to " a nie mowilem " jak fakty sa znane
a org z tego ze ma wojne z yale raczej cieszyc sie nie powinnien bo jest odciety od wielu wydarzen
to yale zaczal wojne za w wiekszej czesci uzasadniona krytyke
Dokładnie. Można narzekac na tą sytuację, ale ja w zupełności popieram bokser.org . Widziałem wiele wypowiedzi pana yale i czytałem wiele jego komentrzy u konkurencji i widzę obraz człowieka, który nie potrafi się przyznać do błędu i nienawidzi krytyki. Mało tego, nie przyjmuje krytyki i stąd ten konflikt. Jak na prawnika i osobe medialną jego komentrze czasem są nawet poniżej krytyki....
a gdzie ja pisze ze to yale ma racje ???
ogolenie konflikt jest znajwieksza szkoda dla nas czytelnikow
po drugie to nie pisze tu o relacjach org vs yale tylko o ocenie aspektow sportowych Szpilki przez redaktorów tego poprtalu ktorzy teraz nie waidomo dlaczego siedza cihho
to tak
co do aspektow sportowych.....na poczatku myslalem bedzie trudno ale da rady, tydzien temu myslalem ze bedzie spoko...teraz mam watpliwosci i mam nadzieje ze nie bedzie kompromitacji jak 2 razy golota
po jutrze moze bedzie inaczej....trudno jest ocenic ta walke,
od blamazu szpilki w pierwszych minutach (chociaz jennings nie startuje zbyt szybko) do zwyciestwa przez ko jest wszystko mozliwe ale oczywistym faktem jest ze szpilka nie wystapi w roli faworyta
ja zbyt wielkich hejtow na szpilke nie widzialem, w kazdym artykule na orgu jest tez o szansach szpilki....a ze jennings jest lekkim faworytem - pisza wiecej o jego szansach - tak mi sie przynajmniej wydaje....
gdyby byla nieuzasadniona krytyka sam bym cos o tym napisal
Ale dalej pisz że Szpilka dużo większy, może za tydzień zorientujesz się że longsleeve jest odrobinę mniejszy objętościowo niż gruba bluza i kurtka...
Ach...
Co za towarzystwo...
u mnie niezmiennie faworytem Jennogs ale faworytem jakies 60 do 40 , Artur musi miec najlesza forme od przejscia do hw i mysle ze taka nam pokaze , jeszce 2 dni i karty zostana odkryte 'ja trzymam kciuki
naucz czytac sie ze zrozumieniem to zobaczysz ze zdaniem mam od poczatku takie samo
atuty Szpilki : nogi , szybkosc , sila ciosu jak dojdzie najlepsza w karierze wydolnosc to bye bye bedzie miał najtrudniejsza walke w zyciu
Nie wiem, jak Wam, ale w mojej głowie "co chwilę" zmienia się koncepcja tej walki;) A od myślenia i analizowania, jak wiadomo, głowa może rozboleć :)
Teraz - po ważeniu - widzę to tak:
1. wynik na punkty, raczej dla Jenningsa.
2. obaj szybcy, zwrotni, sprytni
3. ciosów mało, dużo technicznych szachów (na takim poziomie i w takim stylu, jaki każdy z nich reprezentuje)
4. Wojny nie będzie, bo BJ jej nie chce.
5. to nie Mollo, ergo bijatyki nie będzie, walka raczej nudnawa, choć też oczywiście, w innym wymiarze, bardzo emocjonująca dla nas.
6. być może Szpilka przegrywający na punkty w jednej z późniejszych rund bardziej zaryzykuje, ale z jakim skutkiem?.... Mój Boże, gdybyśmy umieli to przewidzieć... albo trafi albo nie tragi albo sam zostanie trafiony w czasie szarży albo sam nie zostanie trafiony...
mnie na razie bardziej interesuje nadal-federer jutro przed poludniem :)
wierze mocno , coraz mocniej ze on Jenningsa przełamie
nie wiem czy wygra , jedno jest pewne zostawi serducho w ringu i po walce bedzie o nim jeszce glosniej"
A ten wpis Milan kojarzysz? To że zostawiasz sobie "koło ratunkowe" pisząc że Jennings ma lekko większe szanse nie zmieni tonu twoich wypowiedzi. Ale co Ci się dziwić. Przecież jak wyga leżałbyś na podłodze z tydzień obmyślając jak tu wszystkim złym niedobrym hejterom pojechać../.
Ach te twoje zdania...
przeczytaj sobie jeszcze raz obydwa wpisy i zastanow sie czy na pewno nie mowia o tym samym , Jennigs jest faworytem ale Artur ma swoje atuty o tym pisze od poczatku
Ale oczywiście po walce przytoczysz te twoje 40/60. Oczywiście jeśli Jennings wygra bo nigdy nic nie wiadomo :O
"Patriota
znowu nie łapiesz , jak sie cąły czas jedzie po Szpilce to przed walka z Jennigsem wypadałoby napisac ze nie ma szans i ze to przegra , co nawet jest barzdo realne , ale niektoryz wola walke pzreczekac bo my polacy najlepiej co potrafimy to " a nie mowilem " jak fakty sa znane
a org z tego ze ma wojne z yale raczej cieszyc sie nie powinnien bo jest odciety od wielu wydarzen "
Łapę, łapę milan, więcej niż ci się wydaje i wcale mnie nie dziwi, że tłumaczysz się za andrewskiego. W kupie raźniej i kółeczko wzajemnej adoracji może działać dalej.
odpowiem ci po raz ostatni bo wiem ze sie tu meczysz i wpadałes tylk ona chwile lol
nawet w przytoczonym fragemncie pisze ze nie wiem czy szpilka wygra
Milan to dobry PR'owiec i polityk jak widać. Zawsze sobie furtkę zostawi, żeby móc odkręcić ogólny przekaz jaki płynie z jego słów.
Niby daje szpilce mniejsze szanse ale to zazwyczaj tylko jedno krótkie zdanko bez przekonania, ginące gdzieś w 10 pozostałych wychwalających arturka pod niebiosy.
Pamiętam jak kiedyś się założyłem z drugim asem Andrewskym że Charr będzie łatwym przeciwnikiem dla Vita. Również zostawił sobie taki małym druczkiem pisany waruneczek i chyba właśnie z powodu tego że jednak Vitali nie tłumaczył się po 12 rundach skrętem kiszek do dziś ma jakiś kompleks na moim punkcie.
Heh, w jednym Milan miał rację. Wpadłem na moment bo chciałem wyśmiać 2,3 osoby. Jeszcze Meh dołączył do grona oczarowanych Arturiosem (chyba wynik treningu medialnego po którym tak zawzięcie zaczął pisać w tym tonie). No cóż może się okaże że nie potrafiłem zobaczyć wielkiego talentu jaki drzemie w Arturze i to ja będę tu wyśmiewany;D
Cóż pozdrawiam i uciekam.
Wg. mnie meh jeszcze nie zasługuje na wyśmiewanie. Jest tu dość krótko i jak widać udzieliła mu się atmosfera jaką pompują media. Dzisiaj ludzie są bardzo podatni na tego typu zagrania dlatego częściowo jestem w stanie go zrozumieć. Oby tylko zejście na ziemie okazało się łagodne.
Też w tym upatrywałbym szansy szpilki i podobnie widziałbym strategię na jego wygraną. Jeśli wierzyłbym w jego pojedynczy nokautujący cios. A nie wierzę, nie w HW. Jego dotychczasowi rywale w ciężkiej padali albo po kumulacjach albo siadali kondycyjnie. Po prostu nie zobaczyłem tego "plskiego pierdolnięcia" szpili jak to niektórzy mówią. Kto wie? Może go jeszcze nie pokazał i chował specjalnie na BJ'a? :)
"
Wg. mnie meh jeszcze nie zasługuje na wyśmiewanie. Jest tu dość krótko i jak widać udzieliła mu się atmosfera jaką pompują media"
No i troche lipa, bo jestem tu szósty rok kolego.
A to przepraszam, nie zarejestrowałem Cię wcześniej. Pod tym samym nickiem cały czas? Bo na rp widzę, że piszesz jako Grzadq.
Na zdjęciu widać, że Jennings (188 cm) tego samego wzrostu.
Umiejętności pewnie też.
złota analiza, jakie szczęście że postanowiłeś się nią podzielić tutaj :)
Jeszcze copa tutaj brakuje.
www.thesweetscience.com/images/stories/boxing/307.jpg
Ja toczylem wielokrotnie klotnie z yale na tym forum,kpiac z poziomu przeciwnikow sprowadzanych na bullit knockout promotions. Pamietam jak niejaki Pawel Skrzecz nawet smial sie z oponentow naszych polskich prospektow. Boje braci Hutkowskich przeszly juz do historii światowego boksu. Yale spierdolil z forum chyba po pamietnym walłu w walce Jackiewicz-Zaveck. Po walce na Wasyla spadla fala krytyki, a sam Rafal zaczal nazywac osoby,ktore widzialy zwyciestwo Jana trollami. Dobrze,ze sloweniec pokazal w rewanzu polakowi gdze jego miejsce. To,ze deklaruje opuszczenie forum po zwyciestwie Szpilki ma pokazac,iz widze wielkie dysproporcje miedzy klasa obu piesciarzy. Szpilka zyskal popularnosc tym iz:bral udzial w ustawkach, byl na przymusowych wczasach w pierdlu, z bojki z Zimnochem, z kozaczenia na twitterze. Niektorzy uwazaja,ze Szpilka spokornial. Nie jestem w stanie w to uwierzyc. Pamietam jak Polsat nakrecil film zaraz po wyjsciu Artura z wiezienia. Niby stal sie wyciszonym, bardzo poukladanym mlodym czlowiekiem, swiadczyc miala o tym partyjka szachow, w ktora codziennie gral z Fiodorem Lapinem. PWtedy smiac mi sie chcialo,tak jak teraz gdy wyczytuje takie glupoty odnosnie wielkiej zmiany mentalnej Szpilki.
teraz juz kojarze , tylko ze wteyd tylko czytałem orga ale nie o to chodzi
jakies deklaracje sa tu zupelnie niepotrzebne a strona poszła w kierunku z uzasadnionej krytyki do nieuzsadnionego hejtu co ja w swoich wpisach pokazuje
jeszce niedawno Diablo był tu psycholem bez talentu uciekajacym przed Masterem , w taki kierunek to wszsytko poszło
krytyka Yale jak najbardziej ale konstruktynwa , ja tez wiele jego ruchow nie rozumiem m in hodowanie Kosteckiego ktory był gotowy na zdecydowanie wieksze wyzwania , ladowanie aksy w Kolodzieja ktory nie rokkuje wogole na dzisiaj itd
a Szpilka jaki jets kazdy widzi , ja nie pisze ze Szpilka to wygra bo na dzisiaj jest juz jendym z najleoszych na swiecie bokserow tylko pisze ze Szpilka ma szanse to wygrac bo zmierzy sie z bokserem z 3 dziesiatki swiatowj HW ktory wysoko w rankingach jest z powodu promotorow i tesknoty amerkanow za swoim mistrzem HW
malo jets walk BJ w HW na zawodostawie pewnie wiekszosc ogladales , zawodnik gubi sie na nogach , sam potrafi wejsc na cios , nie am dobrego jaba , warunki przecietne a Szpilka ostatnie tyg sie nie opoerdalal lekcje odrobił i dla mnie nie jest na straconej pozycji
Z Tobą jest coś nie tak? Na rp nie mam konta. Od zawsze jestem meh i Ciebie też nie kojarze z ostatnich lat. Tylko z ostatniego czasu. Zresztą co to za różnica? Na orgu widze zrobiła się nowa moda, kto kogo zna itd... Po walce Szpilka-Jennings zniknie większość szkodnictwa z tego forum. Oczywiście pojawią się następni do czasu medialnej walki. Tak było zawsze i penie już zostanie.
Ze mną wszystko ok, dzięki, że pytasz :) Po co ta agresja? Widziałem bardzo podobny komentarz do Twojego o "pysze" Jenningsa stąd moje pytanie. I tyle.
"Po jaką cholerę bokserzy przekłamują swój wzrost?"
Żeby na papierze być bardziej strasznym:P Dla mnie przekłamanie to 5 cm i wiecej, a 2-3 cm to żadne przekłamanie, bo o tyle faluje nam wzrost non stop, kwestia czasu kiedy jestes mierzony. Rano zawsze jesteśmy wyżsi niż wieczorem. Pozdro
Żadna agresja, po prostu ciągle się mylisz co do mojej osoby, ale to nic złego. Co do Twojego komentarza, to może jednak nie tylko ja tak uważam o wypowiedzi Jenningsa. Zreszta to mało istotny szczegół przed walką. Ważenie około 21:30, potem walka i wszystko się okaże. Pozdrawiam.
Pozdrawiam również.
Narodzil sie nawet swinski duet.Patryidiota i CzarnaSucz.Ciekawe czy doczekaja sie potomstwa.Oby nie po kolejnych glupoli w spoleczenstwie juz nie potrzeba...lol...
Nic dodać, nic ująć - zaprezentowałeś swój prawdziwy poziom. Kto przeczyta twoją wypowiedź a nie wiedział jeszcze z kim ma/miał do czynienia na pewno wyrobi sobie odpowiednie zdanie :) I to dziecinne przekręcanie nicków - idealnie do ciebie pasuje :D
Idz lepiej rzuc butelka z benzyna w ambasade rosyjska.
Patryjota sie znalazl.Smiech na sali
Butelki z benzyną rzucali w ludzi z dachu podobni tobie lewaccy "mieszkańcy" squatu. Także znowu strzeliłeś sobie w kolano chłopcze. Widzę, że nerwy ci puszczają jak szpilce przy Zimnochu :D
Widzisz jakim jestes prostaczkiem o ciasnym umysle
Jak ktos wyglasza opinie,ktore ci nie pasuja to koniecznie musi byc lewakie i to poplacanym przez "wrogie mocarstwo"
Ptasi mozdzku dorosnij w koncu
Patryjota sie znlazl.Smiech na sali
Uciekanie się do inwektyw to oznaka słabości i braku argumentów :D
Możesz zaklinać rzeczywistość do woli - swoją twarz pokazałeś i tego nie zmienisz.
Jeszcze jedno:
"Butelki z benzyną rzucali w ludzi z dachu podobni tobie lewaccy "mieszkańcy" squatu"
"Jak ktos wyglasza opinie,ktore ci nie pasuja to koniecznie musi byc lewakie"
Nie w lewactwie jesteście podobni a w poziomie kultury i intelektu.
A dorosnąć powinien ten, który bawi się jeszcze w dziecinne wyzwiska.
Kończę z tobą dyskusję.
Szybko wymieniłeś.Andrewsky się dopiero zaczął rozkrecać:(