WSB: LIDERZY NADAL BEZ PORAŻKI

Wczoraj odbyły się dwa mecze 6. kolejki rozgrywek zawodowej ligi World Series of Boxing. Nie było niespodzianek i kolejne zwycięstwa na swoje konta zapisały niepokonane ekipy Ukraine Otamans i Cuba Domadores. Liderzy grupy A wygrali w Miami z ekipą amerykańską (w której składzie nie było żadnego Amerykanina!) USA Knockouts 3-2, zaś niesamowici Kubańczycy rozbili w Hawanie 5-0 Mexico Guerreros.

Spotkanie w Miami miało swoją dramaturgię, z uwagi na fakt, że ekipa Knockouts dwukrotnie wychodziła na prowadzenie, by ostatecznie przegrać z ukraińskimi gośćmi 2-3. Najpierw punkty dał gospodarzom Chińczyk Lu Bin (49 kg), pokonując niejednogłośnie na punkty Vadyma Kudryakova. Żenujące w sędziowskiej ocenie tego pojedynku było to, że punktowa rozbieżność sędziów sięgała aż 6 oczek! Nie było następnie kłopotów, by zgodnie ocenić wysokie zwycięstwo Mykoli Butsenko (56 kg) nad Hindusem Shivą Thapa, które dało Otamans remis w meczu. Na prowadzenie wyprowadził gospodarzy Carlos Adams (64 kg) z Dominikany, pewnie punktując Vyacheslava Kyslytsyna. Do remisu doprowadził Ivan Golub (75 kg), o którego przewadze nad Marlo Javierem Delgado Suarezem z Ekwadoru zadecydowało wygranie 3 z 5 rund. W efektowny sposób kropkę nad "i” postawił Denys Poyastyka (91 kg), rozbijając w 3. starciu przez TKO Chińczyka Xuanxuana Wanga.

W Hawanie wszystko przebiegło zgodnie z oczekiwaniami. Wyrównany przebieg miała właściwie jedynie walka Lazaro Alvareza (60 kg) z rewelacyjnym młodziutkim Meksykaninem Raulem Curielem, który "urwał" wspaniałemu Kubańczykowi dwie rundy. Poza Alvarezem dla Domadores punktowali: Gerardo Cervantes, który wygrał z Orlando Huitzilem, Roniel Iglesias Sotolongo (69 kg), który zdeklasował młodego Hectora Reyesa, Emmanuel Reyes (81 kg), którego bój z Mołdawianinem Petru Ciobanu był najmniej efektownym wydarzeniem meczu oraz Jose Angel Larduet (+91 kg), który w meczu do jednej bramki przez 5 rund obijał w półdystansie strasznie wolnego Gerardo Miguela Bisbala.

Dzisiaj czekają nas kolejne emocje. W grupie A zmierzą się Algeria Desert Hawks z German Eagles oraz Dolce & Gabbana Italian Thunder z Argentina Condors, zaś w grupie B Hussars Poland z Boxing Team Russia oraz Azerbaijan Baku Fires z Astana Arlans Kazakhstan.

Polskiboks.pl >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: endriu
Data: 18-01-2014 21:10:28 
Nie ma co się za wiele spodziewać ale Kozłowski nie źle radził sobie z dwukrotnym MŚ Tutaj ciągły atak był receptą na dobry występ
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.