12 KWIETNIA FONFARA ZE STEVENSONEM!

Nieoficjalnie mówiło się o tym od dawna, ale teraz mamy potwierdzenie. Obóz Andrzeja Fonfary (25-2, 15 KO) osiągnął porozumienie z mistrzem świata federacji WBC w wadze półciężkiej - Adonisem Stevensonem (23-1, 20 KO). Ich walka ma dojść do skutku 12 kwietnia, transmisję przeprowadzi stacja HBO.

W ten sposób "Polski Książę" zrezygnował z szansy stoczenia pojedynku o pas IBF z Bernardem Hopkinsem (54-6-2, 32 KO), a w eliminatorze spotkają się Cedric Agnew (26-0, 13 KO) i Dmitrij Suchocki (21-2, 16 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 18-01-2014 02:06:26 
LOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!
ja pierdziele Andrzej......w cos ty sie wpakowal :D trzymam kciuki az je urwe ale bedzie ciezko jak cholera
 Autor komentarza: 19mati08
Data: 18-01-2014 02:06:58 
Szkoda walki z Hopkinsem, zawsze to szansa przejścia do historii, na co każdy kolejny mierzący się z Bernardem pięściarz ma mimo wszystko większą szansę. A i przegrać z nim żaden wstyd.
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 18-01-2014 02:24:28 
Będzie to I jego prawdziwe wyzwanie. Dość spory przeskok względem dwóch ostatnich walk.

Oczywiście jak zwykle jestem za Stevensonem. To mój nowy pupil po LL i Haye.
 Autor komentarza: AnanRukan
Data: 18-01-2014 02:29:30 
Oby dał radę
 Autor komentarza: KnockKnock
Data: 18-01-2014 02:31:19 




Bedzie bolalo.....



 Autor komentarza: 80olsen
Data: 18-01-2014 02:35:50 
Nie wiem,czy to dobra wiadomość,czy też zła,Andrzej trzymam kciuki.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 18-01-2014 02:56:49 
p.s. szpilson wlasnie wyladowal :)
 Autor komentarza: Overfull
Data: 18-01-2014 03:13:27 
80olsen Oczywiście że dobra :DDD !!!

LegiaPany, dzięki za info.

Jeszcze tak co do Fonfary, no cóż ... :D ryzyko jest nieodzownym elementem PRAWDZIWEGO boksu zawodowego. Aż pozwolę sobie zacytować "Kto nie ryzykuje, ten nie je" :D
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-01-2014 03:33:53 
Git sie przesmyknol na teren usa :)
 Autor komentarza: lucass77
Data: 18-01-2014 03:41:28 
Teraz to @Ojciec chyba aż mszę dziękczynną odprawi w intencji wygranej Szpilmana, tak coś w kościach czuję :D
 Autor komentarza: legos
Data: 18-01-2014 03:46:09 
Jak Andrew powalczy tak jak z Campilo to nie będzie czego zbierać z ringu, lubię go i oczywiście będę gorąco kibicował, ale to po prostu jedynie dobry bokser, a to trochę mało.
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-01-2014 03:49:08 
Ojciec jest za jeningsem :) sory ale pieniadze nie smierdza :)
 Autor komentarza: cortexo
Data: 18-01-2014 03:50:52 
no proszę, mamy ostatnio nie tak mało polaków w "światowych" walkach - również mistrzowskich - ciekawy początek sezonu,

chociaż

tak szczerze, to nie mogę doczekać się starcia Kowaliowa ze Stevensonem - match-up porównywalny do np. Haye-Macarinelli ;)
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 18-01-2014 04:09:07 
jest walka - szpilka na terenie usa z lapinem :)
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-01-2014 04:10:07 
Ales sie legia obudzil :)
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 18-01-2014 04:10:55 
czekalem na to info od garnka
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 18-01-2014 04:11:28 
a ogladam jeszcze radwanska
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-01-2014 04:11:50 
Przeciez o 3 30 juz ojciec pisal ze jest ok
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 18-01-2014 04:13:06 
a ja pisalem o 2:56 ze juz wyladowal :P tylko ze mial jeszcze ostatnia bramke do pokonania
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-01-2014 04:23:12 
To zobaCz sobie pod artykulem o szpili nizej i ojciec pisal jak ladowal z wysokoscia, samolotu i ajk wyladowal :)
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-01-2014 04:25:37 
Legia wyladowal o 2 29 juz ojciec pisal :) nizej
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-01-2014 04:27:07 
5 minut opoznienia mial super jest ta stronka co pokazuje gps samolotu i wysokosc i reszte fajna zabawa :)
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 18-01-2014 04:29:13 
Dobra panowie bracia dobranoc ojciec idzie w kimono tez sie przestawia ojciec na czas usa :)
 Autor komentarza: CELko
Data: 18-01-2014 05:22:17 
Stevenson młodzieniaszkiem nie jest, szczęki z granitu też nie ma więc Andrzej ma dużą szanse.Powinien być wystarczająco twardy, potem zostanie Bernard a wraz z pasem WBC lepsza pozycja przetargowa :)


Oby tak się stało
 Autor komentarza: canuck
Data: 18-01-2014 05:26:18 
No tak myslalem. Po dwie walki dla Stevenson oraz Kovalev, a potem walka TYTANOW pod koniec roku 2014.

Andrzej bedzie w powaznych opalach, ale nawet jak przegra w dobrym stylu to napewno pomoze mu ta walka w karierze.
 Autor komentarza: CELko
Data: 18-01-2014 05:48:00 
Stevenson pokonał Chada w zasadzie jednym mocnym ciosem, nie każdego tak trafi..
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 18-01-2014 08:23:37 
To było wiadome z tydzień temu, bedzie cieżko, ale to boks.
 Autor komentarza: GaD1
Data: 18-01-2014 09:22:58 
Lepiej ze Stevensonem niż z Kowaliewem.
 Autor komentarza: BrunonTrocki
Data: 18-01-2014 09:23:08 
ANDRZEJ SIĘ NIE PIERDOLI mimo młodego w sumie wieku idzie na dobre walki a nie nabijanie rekordów - wydaje mi się że jego prowadzenie jest i atrakcyjne pod względem nazwisk w rekordzie i przeskok niby jest ale nie tak duży, ma za sobą dobre gale.

TRZYMAM KCIUKI ANDRZEJ. KATOWICE KIBICUJĄ!!!
 Autor komentarza: PolakMaly
Data: 18-01-2014 10:47:06 
Faktycznie ciekawe walki nam się szykują...Co do Andrzeja...to..hmm no cóż..bardzo go lubię ale będzie miał bardzo ciężko bo to nie jego poziom....pokazały to już walki z Karpency i przede wszystkim z Campillo gdzie do momentu knockout-u dostawał wyraźne baty nie mając pomysły na jakiś boks z lepszym pod każdym niemal względem Campillo.
Ze Stevensonem jest bez szans..chyba ze okaże się ze Adonis przy fonarze jest szklany..w co wątpię.
 Autor komentarza: costamjest
Data: 18-01-2014 11:11:33 
Trzymam kciuki ale szanse są ILUZORYCZNE.
 Autor komentarza: milek762
Data: 18-01-2014 11:26:37 
Ciekawe walki nam się szykują w marcu i kwietniu najpierw Kołodziej Polegnie z Hernandezem .potem ciężka walka Adamka z Głazkowem a w kwietniu Fonfara z Supermenem.

Szacunek dla Andrzeja za podjecię Walki ale ma małe szanse na wygraną , a przegrana przez noakut bardzo prawdopodobna

team Fonfary nie chciał czekać rok na ewentulaną walkę z Hopkinsem/
terz B-hop unifikacja z Szumenowem potem miałby dobrowlną obronę , wiec rok czekania co najmniej na walke z Hopkinsem.
 Autor komentarza: Imperator
Data: 18-01-2014 11:55:36 
Trochę dziwne posunięcie team'u Fonfary, ale oni pewnie wiedzą więcej. Pewnie przeanalizowali wszystkie za i przeciw i padło na Kanadyjczyka.
Myślę, że trenerzy Andrzeja bali się, przypadkowej porażki z Suchockim lub Agnew co by wyrzuciło Fonfarę z pierwszej 10 boxrec a i oddaliło znacznie walkę o IBF.

Adonis to śmiały krok, ale i mega ryzykowny.
 Autor komentarza: marcinekk19
Data: 18-01-2014 12:10:58 
Walka jeszcze nie jest pewna kontrakty nie podpisane więc na razie nie ma się czym jarać ;)
 Autor komentarza: Clevland
Data: 18-01-2014 12:23:07 
Fonfara ze Adonisem Stevensonem, Majewski z Curtisem Stevensem?
Ależ wyzwania?

Walka z mańkutem jest trudna, szczególnie jak nie sparuje się z nimi za często.

Fonfara powinien szukać wątroby Adonisa.
Ma ją z przodu na wierzchu...

Fonfara ma znacznie większy zasięg ramion, ale jego ręce muszą szybko wracać...
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 18-01-2014 12:23:13 
Adonis nie jest tytanem odporności , skoro zranił go Bellew, to tym bardziej może zrobić to Fonfara .
Niech tylko wykorzysta wszystko , co radziecka szkoła boksu dała , zamiast udawać "amerykański" styl i będzie dobrze .
Cały czas narzekacie na to , że pompują rekordy , a jak któryś z Polaków wyjdzie do mistrza , to lecą hejty. Ogarnijcie się.
Ja w Fonfarę uwierzyłem po Glenie Johnsonie , myślałem , że za wcześnie , a tu niespodzianka.
Go Andrzej !
 Autor komentarza: maniekz
Data: 18-01-2014 12:26:39 
Jak Andrzej da dobrą walkę to chwała mu za to!

Jak dostanie lanie jak Proksa z Gołowkinem to nic mu to nie da, po za tym że może zarobi troszkę grosza.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 18-01-2014 12:26:51 
Z Campillo niemal każdy źle wypada, jego porażki i remisy , to oprócz Suchockiego i Kowaliewa , same wały .
A Fonfara dołączył do tych którzy go uczciwe pokonali .
Ta walka pokazała, że Andrzej walczy do końca .
A z Karpencym miał złamaną rękę od 2 rundy( poparte potem zdjęciem i operacją , a nie jakaś ściema , jak to ma zwykle miejsce w przypadku bokserów )i tak wygrał .
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 18-01-2014 12:58:21 
Już zaczynacie sie czarować. Czy tylko ja uważam, że Fonfara ze swoją szczęką nie ma czego szukać z puncherami?
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 18-01-2014 13:00:27 
Przecież Fonfara to sztywny kołek, kto nie trafi kołka przez 12 rund? Stevenson, który Dawsona położył w pierwszej rundzie?
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 18-01-2014 13:30:47 
ojciec

a teraz kumam co to bylo to "23.ooo feet i 18 minut"
 Autor komentarza: robcio75
Data: 18-01-2014 14:38:26 
"Już zaczynacie sie czarować. Czy tylko ja uważam, że Fonfara ze swoją szczęką nie ma czego szukać z puncherami?"
"Miszczu" a po czym sądzisz ze Fonfara ma słabą szczęke ?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.