DARREN BARKER ZAKOŃCZYŁ KARIERĘ
Porażka przez techniczny nokaut w drugiej rundzie z rąk świetnie dysponowanego Felixa Sturma (39-3-2, 18 KO) okazała się być ostatnim występem Darrena Barkera (26-2, 16 KO). Nękany kontuzjami 31-letni Anglik postanowił zawiesić rękawice na kołku i jak twierdzą osoby z jego otoczenia, "Dazzling" jest bardzo zadowolony z przebiegu swojej kariery i nie zamierza oglądać się za siebie.
W ciągu trwającej dziewięć lat przygody z zawodowym boksem Darren osiągnął wszystko to, co sobie założył. W wadze średniej został mistrzem Wielkiej Brytanii, Wspólnoty Brytyjskiej, Europy (dwukrotnie) i świata - według federacji IBF. W październiku 2011 roku po dobrej walce przegrał przez nokaut w jedenastej rundzie ze znakomitym Sergio Martinezem (51-2-2, 28 KO), ale po zaleczeniu wszystkich urazów odniósł dwa imponujące zwycięstwa przed czasem i dostał szansę zaboksowania z Danielem Geale'em (29-2, 15 KO).
W tej potyczce Barker był na deskach i na skraju porażki przed czasem, ale pozbierał się z maty i po dwunastu rundach zwyciężył niejednogłośnie na punkty, detronizując mocnego Australijczyka. Swój tytuł stracił dość nieoczekiwanie już w pierwszej obronie, kiedy dwukrotnie padał po ciosach Sturma i już w pierwszych minutach odnowiła mu się bardzo nieprzyjemna kontuzja biodra.
