WALERY KORNIŁOW TRENEREM REPREZENTACJI!
Białorusin Walery Korniłow został selekcjonerem bokserskiej reprezentacji Polski. Oficjalnie kontrakt jeszcze nie został podpisany, ale obie strony doszły do porozumienia i reszta jest już tylko formalnością.
Dotychczasowy szkoleniowiec - Ludwik Buczyński, ma współpracować z nowym trenerem i jako główny asystent wymieniać z nim swoje doświadczenia. Białorusin ma również bliżej nawiązać kontakty z Hubertem Migaczewem - wcześniejszym selekcjonerem, a od początku głównym trenerem naszych "Husarzy" w lidze WSB.
Pierwsze zgrupowanie odbędzie się od 25 stycznia do 4 lutego w Wiśle. Potem bazą ma być już Sokółka, miasto położone obok Grodna. Bo nasi kadrowicze teraz częściej mają stykać się z Białorusinami i wspólnie trenować.
Pierwszym poważnym testem Korniłowa będą czerwcowe mistrzostwa Unii Europejskiej.
Ja podrzucę tylko ciekawy cytat z innego źródła:
"Prezes Górski z dużym entuzjazmem podchodzi do przyszłej pracy Korniłowa, który naszych pięściarzy ma wyszkolić przede wszystkim podczas zgrupowań w Rosji.
- Będą wspólne treningi, wspólne zgrupowania z pięściarzami reprezentacji Rosji. Wybierzemy 8-10 zawodników, którzy będą się przygotowywać do igrzysk olimpijskich. Będą mieli 3-4 zgrupowania w Rosji. Najważniejsze, że będą tam mieli z kim sparować, nie będą musieli się bić między sobą w Cetniewie - wyjaśnia Górski."
Kilka artykułów:
http://www.pressball.by/articles/others/digest/70201
http://www.belta.by/ru/all_news/sport/Muzhskie-kachestva-na-chempionate-mira-v-Baku-projavili-ne-vse-boksery---trener-sbornoj-Belarusi_i_576966.html
Trener Korniłow jak na mój gust zasiada także w władzach związku bokserskiego / sztab trenerski/ Białorusi:
http://www.boxingbelarus.by/refereeing/tre
Sam Korniłow cudów nie uczyni, jeżeli nie będzie np zgrupowań z ekipami zagranicznymi-jak to wcześniej sugerowano chociażby w art, który zacytował wyżej NED. W takiej sytuacji rosyjskojęzyczność trenera Korniłowa, z całą pewnością byłaby wartościa dodaną.
Zakładam jednak, że będzie możliwość takich zgrupowań: niestety wiązać to się będzie z wydatkami finansowymi- koszty zgrupowań, transport no i..wynagrodzenia dla zawodników. Po takich zgrupowaniach konieczne będzie udział w mocnych turniejach zagranicznych/a nie jak dotychczas w turniejach drugiego trzeciego sortu/
Dochodzimy do istoty problemu: tj. znalezienia na to funduszy sponsorów itp. Jeżeli się pojawią będzie okey. Jeżeli nie będzie ich to istnieje ryzyko, że rola głównego finansującego i darczyńcy dla polskiego boksu olimpijskiego-znudzi się Panu Mustafie Kocinoglu.
Słuchaj w większości zgadzam się z Tobą ale są pewne sprawy , które Wy sędziowie boksu widzicie inaczej...... Ja osobiście myślę iż za te pieniądze można było znalezść prawdziwego FACHOWCA z całym szacunkiem dla Pana Korniłowa (akurat przeglądam Jego dotychczasową karierę) ,bo naprawdę kiedyś cierpliwość i zaangażowanie Pana Mustafy odejdzie w zapomniane.....a co się wydarzy jeżeli ten "PROJEKT" z trenerem zagranicznym nie będzie owocował w medale w najważniejszych startach?.. ...czy posypią się głowy?...czy ludzie sterujący polskim boksem zaczną myśleć...jest to ostatni sprawdzian naszych sterników ...!!..oby się POWIODŁO.POWODZENIA!!!