FLOYD SENIOR: KHAN I MAIDANA TO ŁATWE WALKI
Floyd Mayweather Senior nie ma zbyt dużego pojęcia o promocji walk, ale z uwagi na kontrowersyjne poglądy i niezamierzenie zabawne wypowiedzi, jest często pytany przez reporterów o najróżniejsze rzeczy. W kwestii kolejnego rywala dla swojego syna Floyda Mayweathera Juniora (45-0, 26 KO) ceniony szkoleniowiec nigdy nie zmienia zdania - na kogo by nie padło, i tak "Money" łatwo sobie poradzi.
Król P4P i PPV powróci na ring 3 maja w MGM Grand w Las Vegas. Jego przeciwnikiem na wielkiej gali Showtime PPV będzie prawdopodobnie ktoś z dwójki Amir Khan (28-3, 19 KO) - Marcos Maidana (35-3, 31 KO). Mayweather Senior w żadnym z nich nie widzi wyzwania.
- Obydwaj będą łatwymi rywalami. Dwie łatwe walki do wyboru. Maidana może mieć mocny cios, ale nie trafi tego, czego nie będzie widział. Amir Khan ma z kolei szklaną szczękę i jeśli spojrzysz na niego wystarczająco groźnie, ta szczęka roztrzaska się na kawałki - oświadczył Floyd Mayweather Senior w rozmowie z Chrisem Robinsonem z HustleBoss.com.
To może jakiś przeciwnik który łatwy nie będzie? Hmmm? Neee - łatwa kasa, łatwy przeciwnik, pierdole%#e głupot - oto najlepszy pięściarz naszych czasów...
Może by tak jakieś wyzwanie?
http://arktycznamalpka.blogspot.com/
Komu jak komu, ale FMJ nie można zarzucić dobierania sobie łatwych rywali.
Teraz ma 37 lat już. Łatwego rywala nie miał już od.... 10?
A przecież Maidana to panujący mistrz świata. Khan były dworkotny mistrz. Obaj są w sile wieku.
W poprzedniej walce zdeklasował mistrza świata cięższego o 20 funtów...
Daj na luz
(nie lubie FMJ i w prawie żadnej walce mu nie kibicowałem)
Och, łatwego rywala? Przecież on miał samych łatwych rywali i był zawsze faworytem jak jeden do dziesięciu. odkąd opuścił lekką to cały czas dobierał sobie przeciwników. Niby kto był taki trudny? Marquez ( w jakiej wadze?), ODLH? Mosley? Ortiz (pokonany przez Maidanę i Lopeza), wychudzony alvarez?
Znany nieznaczy niedobrany. To byli znani goście ale wszyscy byli w jakiś sposób na przegranej pozycji. Od Floyda oczekuje się czegoś więcej niż od Włodara, Chrisa Johna czy Szumenowa - tego typu mistrzów. On występuje w PPV i musi mieć rywali klasowych i wszystkich sobie dobrał.
Alvarez w walce może był 9 kilo cięższy ale przed walką musiał zrzucić. Co z tego, że był cięższy w ringu skoro był zmęczony ( a nigdy nie słynął z kondycji ).
To że ktoś jest znany kibicom boksu teraz nie znaczy, że ktoś kto zacznie interesować się boksem za 10 lat będzie znał te nazwiska.
Nie spinam się jakoś (nie wyzywam go od małp itp.) ale gość pluje kibicom w twarz a wszyscy udają, że to deszcz :/
Garcia chyba nie jest taki szybki.
boksfaner
Niby kto tak mówił? Chyba rodzina rudego i garstka meksykańców.
A Senior mimo wszystko ma rajcę. Floyd jest na takim poziomie, że na dzień dzisiejszy nikt nie stanowi dla niego zagrożenia. Zdeklasował Alvareza, który w wagach 140-154 był dla Floyda najgroźniejszy. Pozostał jeszcze Danny Garcia, lepszy od Alvareza ale to nadal nie jest poziom Floyd. Jedyny zawodnik, którego umiejętnościowo nie dzieli przepaść z Floydem to Lara. Ale on musi wygrać jakąś wielką walkę żeby PPV się sprzedało.
To znajdź mi pięściarza bardziej wymagającego. Alvarez jakby nie było był niepokonany, rozbijał wszystkich, lecz spotkał się z Floydem.
Garcia za wolny, Maidana łatwy do trafienia, Khan szczęka, Bradley ? to było by bardzo nudne.
Przecież walka Ortiz - Lopez się odbyła po walce Ortiza z Mayweatherem a po porażce z Maidaną Ortiz stoczył walkę roku 2011 z Andre Berto.
Nie wiem kogo Ty szukasz, i kto Twoim zdaniem nie będzie łatwą "kasą"
a tak w ogóle to moim zdaniem Floyd i tak juz raz przegrał z Oscarem..
bez problemu znajdę ci pięsciarzy bardziej wymagających niż ci z którymi spotykał się Floyd w dowolnym okresie jego kariery. Obecnie Lara, nawet Trout byłby trudniejszy niż Alvarez, Khan czy Maidana(choć musze przyznać, że myślałem że Broner wypunktuje Maidane). Zresztą wielu na tym forum uważało, że Trout walkę z Alvarezem wygrał (nie Ja akurat). Bo kogo jeszcze ten wspaniały Alvarez pokonał? Lopeza(waga)? Mosleya(starzec)? Cotto (zły brat)? Vazqueza(waga)? Kogo on rozbił? Przecież dostał ten pas w prezencie.
Gdy walczył z Hattonem to walczył z nim akurat nie w wadze w której odnosił największe sukcesy, a sędzia nie pozwalał Hattonowi na walkę w klinczu. Z innym sedzią nie mówię, że Hatton by wygrał - brakowało mu pojedynczego nokautującego ciosu, szczęki, zasięgu oraz szybkości ale napewno walka potoczyłaby się inaczej.
Z Marquezem walczył dwie wagi wyżej niż ówczesna waga JMM i na dodatek nie uhonorował limitu. Co miał Marquez zrobić skoro Floyd przechodził przez jego ciosy? Zresztą taka zagadka - dwóch kontrbokserów z których jeden jest szybszy, wyższy i ma większy zasięg i nie boi się ciosów przeciwnika? Nic tylko brać walkę z marszu.
Ale jest on do pokonania jak każdy bokser.
to niech senior zrobi liste przeciwnikow z ktorymi bylo by "trudniej" i z takimi zawalcza
no bo co?
murzyni czasem (CZASEM!) naprawde mowia cos zeby tylko gadac, zero logiki :)
Napisze tak: Mayweather senior to barwny gość z sugestywnym wyrazem twarzy!
z panów z tematu wolałbym z khanem. on ma szanse trafić mayweathera i dać pare wyrównanych rund
X: co moneyowi szkodzi rzucic pare baniek arumowi?
odp: daj mi 1/8 wyplaty za frajer :)
Śmieszny to jesteś ty i goście którzy bronią pięściarzy uciekających się do wymówek typu: konflikt tv, promotorów itp.
Po pierwsze oni się nie boją wpierdolu tylko boją się, że jak przegrają to ich kolejna wypłata będzie niższa.
Po drugie to promotor pracuje dla pięściarza a nie w drugą stronę.
Po trzecie za promocję walki GBP też ściąga z Moneya kasę
Po czwarte Pięściarze walczą dla kibiców ponieważ to oni im zapewniają hajs, Money mówiący, że z kimś nie zawalczy bo to i tamto i kogoś nie lubi - pluje wam wszystkim w twarz gęstą plwociną, a wy się tylko oblizujecie i cieszycie się, że jest tak słodko.
Po piątę to nie Money płaci Arumowi tylko Manny bo to on wypłaca swojemu promotorowi.
Po szóstę wszyscy bokserzy płacą promotorom a to ile zarabiają promotorzy zakrawa na skandal tylko Arum nie zarobi na Floydzie tylko na Pacmanie i nikomu Floyd wypłaty za frajer nie oddaje w tym wypadku bardziej.
Nie ciesz się tak, że zrozumiałeś boks zawodowy bo może wcale go nie zrozumiałeś.
O ! Mamy tu do czynienia z jakimś guru. Wyjaśnij nam jeszcze raz, od początku dlaczego Floyd się tak boi i jak ogromny jest to strach. ;)
podobno czytanie ze zrozumieniem to pożyteczna umiejętność. Gdzie napisałem, że Floyd się boi? Warto najpierw czytać, potem pomyśleć nadtym co się przeczytało, a dopiero potem zacząć pisać. Polecam.