JEDNAK AIRICH DLA PRICE'A
Redakcja, Informacja prasowa
2014-01-10
Zgodnie z wcześniejszymi założeniami David Price (15-2, 13 KO) zadebiutuje pod banderą Sauerland Event już w następną sobotę w Stuttgarcie - 25 stycznia. Zmienił się jednak rywal.
Anonsowanego wcześniej Jewgienija Orłowa zastąpi Niemiec Konstantin Airich (19-7-2, 15 KO). Głównym wydarzeniem tego wieczoru będzie rewanż Arslana z Huckiem.
M.Tyson też pewnie bił słabiej niż P.Williams z JMW
Tyson był naturalnym ciężkim od urodzenia, on chyba zaczynał powyżej setki, a Williams to junior średni. Zresztą waga też warunkuje siłę. Im ktoś grubszy tym mocniej bije.
O tym mówię, założę się, że gdyby Pudzilla w porę nie wywróciła go do parteru to by Butterbean go trafił i Pudzian zakończyłby karierę na macie ringu.
Kołodziej jest znacząco wyższy i cięższy od Włodarczyka.
P. Williams i S. Mosley w podobnych wagach chodzili. Williams był z 10cm wyższy od niego.
Bak czy Pulev (wysoki, 'gruby', naturalny cieżki) bije mocniej niż Tyson/Rahman/Walker (niski/sredni, 'gruby', naturalny ciężki) ?
Kołodziej:
1.Walczy w zupełnie innym stylu niż Włodarczyk. Włodarczyk zamyka się za podwójną gardą, czeka aż rywal się totalnie zmęczy tak że nie będzie mógł oddychać i jak widzi, że nie może oddychać to wtedy wyprowadza cepy na ślepo i trafia lucky'm punchem (slugger). A Kołodziej walczy asekuracyjnie, wykorzystuje warunki fizyczne i nie nastawia się na nokaut (boxer).
2.Włodarczyk waży 91 kg przy 186 cm, więc ma większą masę od Kołodzieja, który przy wzroście 196 waży zaledwie 91-92 kg. Kołodziej ze swoim wzrostem powinien ważyć jakieś 116 kg wtedy byłby puncherem.
@marcinm
Ale Butterbean jest tylko 3 cm niższy a ok. 80 kg cięższy. A Pulev walczy innym stylem niż Tyson i Rahman, Tyson był swamerem/sluggerem a Rahman boxerem/sluggerem a Pulev to asekurancki outside fighter.
mysle, ze kazdy bierze to z przymróżeniem oka.
co do najlepszego journeyman w HW to mam inny typ za który pewnie część laików mnie pojedzie, najlepszym jest Areola ale jako, że nie czesto walczy z topem (co sie pewnie zmieni po kolejnej porazce) to rekord ma jeszcze ładny :)
Mysle ze Arreoli nie mozna nazwac journeymanem nawet nie tyle ze wzgledu na poziom i na umiejetnosci, ale wlasnie ze wzgledu na sposob kierowania kariera w ktorej oprocz walki z Kliczka nigdy nie stal na straconej pozycji