GUERRERO CHCE SIĘ UWOLNIĆ OD GOLDEN BOY

Były pełnoprawny mistrz świata kategorii piórkowej oraz super piórkowej, a także tymczasowy champion wagi lekkiej i półśredniej, 30-letni Robert Guerrero (31-2-1, 18 KO), podjął kroki prawne w celu rozwiązania kontraktu promotorskiego z grupą Golden Boy Promotions.

W swoim ostatnim występie, w maju 2013 roku, "Duch" zmierzył się z genialnym Floydem Mayweatherem (45-0, 26 KO), ale w ringu nie miał nic do powiedzenia i przegrał wysoko na punkty. Potem Guerrero odrzucił ofertę walki z Keithem Thurmanem (22-0, 20 KO) i można już było wydedukować, że coś nie jest w porządku.

Richard Schaefer twierdzi, że grupa GBP nie ma sobie nic do zarzucenia i winę za całą sytuację może ponosić inny promotor (w domyśle Bob Arum z Top Rank), który kusi Guerrero wielką wypłatą za pojedynek z Mannym Pacquiao (55-5-2, 38 KO). By do takiej walki doszło, Robert musi oczywiście rozwiązać kontrakt z Golden Boy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tomekzzar
Data: 09-01-2014 11:42:56 
Dlaczego Mannym Pacquiao nie zawalczy z kimś w "gazie",Maidana,Thurman,nawet Broner...
 Autor komentarza: marcinm
Data: 09-01-2014 11:49:30 
konflikt promotorów, wszyscy których wymieniłeś są w GBP
 Autor komentarza: Lssah1939
Data: 09-01-2014 13:35:22 
Kolejna padlina dla manny'ego po floydzie...
 Autor komentarza: Clevland
Data: 09-01-2014 13:39:04 
Arum chce zrobić korespondencyjny pojedynek z Floydem, aby mu usiąść na ambicji.
Gdyby Manny znokautował Guerrero, to miałby argument.
Tak mogą nakręcić zainteresowanie.

GBP nie rozwiąże kontraktu z Guerrero, Floyd współpracuje z GBP.
Teraz jako gwiazda będzie chciał pokazać koszernemu Arumowi, że nie zarobi.

GBP nie ma pomysłu na Guerrero, ale w takim przypadku jakąś walkę mu zorganizują.

Niech Guerrero idzie do koszernych, ciekawe czy jego też na podatkach przekręcą.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 09-01-2014 15:22:22 
Autor komentarza: Lssah1939
Data: 09-01-2014 13:35:22
Kolejna padlina dla manny'ego po floydzie...

Nawet jeśli Robert zawalczy z Pacmanem, to nazywanie go padliną, to raczej mało sympatyczne okreslenie, dla tak klasowego zawodnika jak "Duch". A idąc Twoim tokiem myślenia, to samo można powiedzieć o Cotto ?
Jeżeli Robertowi nie uda się wyrwać z GBP, to można go zestawić czy to z Porterem (IBF), czy z Maidaną (WBA), jeśli Floyd wybierze Khana..

osobiście wolałbym by Robert został wolnym strzelcem jak Miguel Cotto, walczy sobie z kim chce i gdzie chce (SHO, HBO)
 Autor komentarza: Lssah1939
Data: 09-01-2014 15:45:59 
MLJ

:-| chyba kadzy rozumie ze chodzi o to, ze najpierw floyd kogos deklasuje, a pozniej z Danym przeciwnikiem walczy manny, np cotto, hatton itd
 Autor komentarza: switek1987
Data: 09-01-2014 16:01:34 
Lssah1939 Manny pierwszy walczył z Cotto...
 Autor komentarza: arpxp
Data: 09-01-2014 16:12:33 
Cotto ma kibiców, Guerrero nie, więc bycie wolnym agentem nie do końca może się sprawdzić.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 09-01-2014 17:28:05 
Hahaha:D Klasyka. Floyd kogoś deklasuje a rok później walczy z nim Pacquiao. Po tym jak ten ktoś oczywiście przegra albo zremisuje jeszcze następną walkę. Albo się uzależni od alkoholu i narkotyków. A Guerrero nawet nie zdążył wrócić i już dostał propozycję od Pacquiao. Równie śmieszne co żałosne:D Gdyby Ortiz nie był z Golden Boy to na 100% dostałby ofertę walki z Pacquiao po przegranej z Lopezem. Widzę, że polityka prowadzenia się nie zmienia. Szkoda tylko, że nikt zdrowy już w to nie wierzy i nie daje się nabrać na tanie chwyty, które ustawiły Pacmana tam gdzie jest a raczej gdzie do niedawna był.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 09-01-2014 17:32:50 
Nie można powiedzieć, że Pacquiao zbiera ochłapy po Floydzie ale od lat je to co Mayweather mu rzuci. I przy tym jeszcze masa osób wpadła na pomysł żeby stawiać go wyżej niż Moneya:D To tak jakby powiedzieć, że pies jest panem domu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.