STEVENSON: W TYM ROKU WALKA Z KOWALIOWEM
Od jakiegoś czasu niemal wszyscy eksperci i kibice ostrzą sobie apetyty na walkę na szczycie wagi półciężkiej pomiędzy mistrzem federacji WBC - Adonisem Stevensonem (23-1, 20 KO), a championem według WBO - Siergiejem Kowaliowem (23-0-1, 21 KO). Dotąd większą inicjatywę wykazywał Rosjanin, ale Kanadyjczyk zapewnił, że jeszcze w tym roku obaj panowie skrzyżują rękawice na antenie stacji HBO.
- To ja jestem numerem jeden w tym limicie i nie obawiam się nikogo. Walczyłem przecież z Chadem Dawsonem, który wtedy był liderem tej kategorii, a potem z Tavorisem Cloudem. Jeden ma wielkie umiejętności, drugi niezwykłą moc, dlaczego więc miałbym bać się spotkania z Kowaliowem? To przecież nie ma sensu - powiedział z uśmiechem na twarzy Stevenson.
- Chciałbym walczyć z Bernardem Hopkinsem, ponieważ to wielkie nazwisko w tym sporcie, jak również z Carlem Frochem, który jest gwiazdą w Anglii. W ciągu najbliższych trzech tegorocznych występów na pewno jednak zmierzę się z Kowaliowem - dodał Kanadyjczyk.
Stawiam 60/40 na Kowaliowa, ale walka spokojnie może pójść w obie strony. Poza tym, nie widziałem jeszcze, żeby ktoś sprawdził wytrzymałość rosjanina na ciosy, a nie mam wątpliwości, że Stevensonowi się to uda, co tylko dodaje smaku temu pojednykowi.
To będzie zdecydowanie jedna z ciekawszych walk roku, oczywiście zaraz po Szpulka-Jenkins ;)
Kavalev jest wyższy od stevensona i więkeszy zasieg ramion
ciężko wskazać faworyta tej hitowej walki panczerów ale jednak
procentowo 55 do 45 procent dla Kovaleva.
obaj dużo ryzykują w przypadku przegranej przez ko
Ja mysle, ze Superman bedzie tym pierwszym, ktory dobrze trafi!